Lola Lolitta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2016
- Postów
- 1 153
A u mnie zielone ogórki odpadają fuuuu. Nigdy świeżych ogórków nie lubiłam, puchną mi w buzi i odbijają mi się rybą. Ale uwielbiam ogórki przetworzone, korniszonki, warszawskie, kiszone, nawet z chilli.
Słodkiego w ciąży nie mogę. Ale wcisnelam dzisiaj w siebie sernik rosa który upiekła moja teściowa. I ból głowy... Może znow mam cukrzycę ciążowa
badania za tydzień.
Mięso na początku ciąży jadłam namiętnie, teraz już sporadycznie.
Ale pomidory żółte z tunelu rodziców mmmmm jem kilogramami, tak lubię!!!
A teraz zrobiłam domowa pizzę
Słodkiego w ciąży nie mogę. Ale wcisnelam dzisiaj w siebie sernik rosa który upiekła moja teściowa. I ból głowy... Może znow mam cukrzycę ciążowa
Mięso na początku ciąży jadłam namiętnie, teraz już sporadycznie.
Ale pomidory żółte z tunelu rodziców mmmmm jem kilogramami, tak lubię!!!
A teraz zrobiłam domowa pizzę