reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Witam się deszczowo :)
Wczoraj miałam maraton z 8letnią kuzynką, której siostra bliźniaczka ma zapalenie opon mózgowych, leży w szpitalu i rodzice nie mogą się zajmować tą drugą. Tak więc Hanka co kilka dni zmienia ludzi którzy się nią zajmują. Tydzień była u moich rodziców, teraz 2 dni u mnie i zobaczymy kto dalej.
W życiu się tak nie zmęczyłam, usnęłam na bajkach z nią po południu. Ale fajnie było,grzeczna jest, tylko miałyśmy aktywny dzień. Cieszę się, że zorganizowałam 8latce czas tak, że aż padła :D

Pogoda jest dramatyczna, mnie jeszcze trochę trzyma to przeziębienie, do tego siedzę w pracy, więc nie polecam :)

U mnie dzisiaj 18+5, wg usg 19+0, a ruchów dalej nie czuję. Wiem, że Maluch jest ułożony poprzecznie, ale tak strasznie już bym chciała to poczuć.. :D
 
Witam się deszczowo :)
Wczoraj miałam maraton z 8letnią kuzynką, której siostra bliźniaczka ma zapalenie opon mózgowych, leży w szpitalu i rodzice nie mogą się zajmować tą drugą. Tak więc Hanka co kilka dni zmienia ludzi którzy się nią zajmują. Tydzień była u moich rodziców, teraz 2 dni u mnie i zobaczymy kto dalej.
W życiu się tak nie zmęczyłam, usnęłam na bajkach z nią po południu. Ale fajnie było,grzeczna jest, tylko miałyśmy aktywny dzień. Cieszę się, że zorganizowałam 8latce czas tak, że aż padła :D

Pogoda jest dramatyczna, mnie jeszcze trochę trzyma to przeziębienie, do tego siedzę w pracy, więc nie polecam :)

U mnie dzisiaj 18+5, wg usg 19+0, a ruchów dalej nie czuję. Wiem, że Maluch jest ułożony poprzecznie, ale tak strasznie już bym chciała to poczuć.. :D
moj mnie smyra od rana na samym dole raz po lewej raz o prawej a tak sie martwilam, ze nie czuje malego i zobacz, i Ty zaraz poczujesz ;)
 
Witam się deszczowo :)
Wczoraj miałam maraton z 8letnią kuzynką, której siostra bliźniaczka ma zapalenie opon mózgowych, leży w szpitalu i rodzice nie mogą się zajmować tą drugą. Tak więc Hanka co kilka dni zmienia ludzi którzy się nią zajmują. Tydzień była u moich rodziców, teraz 2 dni u mnie i zobaczymy kto dalej.
W życiu się tak nie zmęczyłam, usnęłam na bajkach z nią po południu. Ale fajnie było,grzeczna jest, tylko miałyśmy aktywny dzień. Cieszę się, że zorganizowałam 8latce czas tak, że aż padła :D

Pogoda jest dramatyczna, mnie jeszcze trochę trzyma to przeziębienie, do tego siedzę w pracy, więc nie polecam :)

U mnie dzisiaj 18+5, wg usg 19+0, a ruchów dalej nie czuję. Wiem, że Maluch jest ułożony poprzecznie, ale tak strasznie już bym chciała to poczuć.. :D

Ja dzisiaj równe 19+0 i też u mnie cisza. Był czas, że czułam jakieś tam bulgotki, ale ustało. Dowiem się w poniedziałek co tam ten mój synal wyrabia! :)
 
Dobry dzień !
Mój syn dzisiaj o 4,30 postanowił nas obudzić. I jak tutaj go nie kochac? Haha.
Przytulił się do taty i o 5.40 zasnął ufff, spaliśmy do 9.40
Młody zarządzał jajecznicy :D a ja dzisiaj na śniadanie nie miałam ochoty.....

I w końcu nie pada!!!!

Dziewuchy czasem, a nawet często rodzą się dzieci aniołki, naprawdę!!! Śpią, jedzą cyca i są spokojne. Ciekawe która będzie ta szczęściara :D
No mój synek był bardzo absorbujacy. Mam nadzieje, ze kolejne dzieciatko bedzie inne. Czas pokaże :)

Plany na dziś:
- sprzątanie
- pisanie pracy dyplomowej
- obiad (nie mam pomysłu i nic w lodówce)
- obijać sie
- zakupy w Tesco jak mąż wróci.
- upiec ciasto, bo jutro jadę do rodziców.

Wiecie co? Brzuch mi zmalał i jak się ładnie wyprostuje to brzucha odstajacego nie mam, tzn typowo ciążowego.
A jeszcze miesiąc temu taki wywalony był że szok....
 
Ja dzisiaj równe 19+0 i też u mnie cisza. Był czas, że czułam jakieś tam bulgotki, ale ustało. Dowiem się w poniedziałek co tam ten mój synal wyrabia! :)

Ja dzisiaj 18+6, jutro 19+0 :)
Teraz to ciąża będzie się dłużyc zobaczycie :D aż przyjdzie grudzień i każda będzie się modliła o koniec!!! A potem.... Będziemy żałować że to koniec... Ach my kobiety :D
 
Dobry dzień !
Mój syn dzisiaj o 4,30 postanowił nas obudzić. I jak tutaj go nie kochac? Haha.
Przytulił się do taty i o 5.40 zasnął ufff, spaliśmy do 9.40
Młody zarządzał jajecznicy :D a ja dzisiaj na śniadanie nie miałam ochoty.....

I w końcu nie pada!!!!

Dziewuchy czasem, a nawet często rodzą się dzieci aniołki, naprawdę!!! Śpią, jedzą cyca i są spokojne. Ciekawe która będzie ta szczęściara :D
No mój synek był bardzo absorbujacy. Mam nadzieje, ze kolejne dzieciatko bedzie inne. Czas pokaże :)

Plany na dziś:
- sprzątanie
- pisanie pracy dyplomowej
- obiad (nie mam pomysłu i nic w lodówce)
- obijać sie
- zakupy w Tesco jak mąż wróci.
- upiec ciasto, bo jutro jadę do rodziców.

Wiecie co? Brzuch mi zmalał i jak się ładnie wyprostuje to brzucha odstajacego nie mam, tzn typowo ciążowego.
A jeszcze miesiąc temu taki wywalony był że szok....

Z Twoich dzisiejszych planów proponuję wykreślić:
- sprzątanie (jeden dzień bałaganu jeszcze nikomu nie zaszkodził)
- pisanie pracy dyplomowej (jutro też się napisze :))
- obiad (jak nie ma pomysłu i pusto w lodówce, to może mała przyjemność dla siebie i maluszka i wypad do knajpki, niech ktoś za Ciebie coś dzisiaj ugotuje)
- obijać się (TEGO NIE WYKREŚLAĆ)
- zakupy w Tesco (a może by tam mężowi dać listę? )
- upiec ciasto (tego akurat zazdroszczę, bo ja nie umiem; ale ponieważ zapach świeżego ciasta w domu to coś absolutnie pięknego, można ten pkt zostawić w ramach odskoczni od nicnierobienia)

I zobaczysz jaki będzie fajny dzień! :)
A co do brzucha, też był taki moment że mi zniknął prawie. Spokojnie, wróci! :)
 
reklama
Witam się deszczowo :)
Wczoraj miałam maraton z 8letnią kuzynką, której siostra bliźniaczka ma zapalenie opon mózgowych, leży w szpitalu i rodzice nie mogą się zajmować tą drugą. Tak więc Hanka co kilka dni zmienia ludzi którzy się nią zajmują. Tydzień była u moich rodziców, teraz 2 dni u mnie i zobaczymy kto dalej.
W życiu się tak nie zmęczyłam, usnęłam na bajkach z nią po południu. Ale fajnie było,grzeczna jest, tylko miałyśmy aktywny dzień. Cieszę się, że zorganizowałam 8latce czas tak, że aż padła :D

Pogoda jest dramatyczna, mnie jeszcze trochę trzyma to przeziębienie, do tego siedzę w pracy, więc nie polecam :)

U mnie dzisiaj 18+5, wg usg 19+0, a ruchów dalej nie czuję. Wiem, że Maluch jest ułożony poprzecznie, ale tak strasznie już bym chciała to poczuć.. :D
to jak poprzecznie to nie kopie? Zosia chyba tez poprzecznie i nie kopie ani nic...19t3d:((( jak to ja zaczelam sie juz martwic...

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Do góry