Grudniowe mamy 2016

[Nonkatoja]

Gazami to mnie męczy mój D, a nie ja jego. Ale z synkiem straszne miałam. W domu było cały czas otwarte okno.

Haha... mam tak samo z mezem[emoji23] może z czasem role się odwróca[emoji6]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Nonkatoja]

U mnie problem nie z gazami a z zaparciami[emoji22]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[sancia880]

U mnie problem nie z gazami a z zaparciami[emoji22]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

Pij duzo pomaga

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

To ja mam dwójkę w domu (6 lat i 3 lata) I spokojnie mogę się zdrzemnąć po południu. Starszą proszę aby młodszą się zajęła i idą na górę do swojego pokoju i się bawią. Starsza nawet pupę małej podetrze czy pić da. Nie mam obaw, że zrobią coś głupiego.



Miałam kontrolę w drugiej ciąży ale z niewiadomych powodów przyjechali do miejsca zarejestrowania działalności gospodarczej. Nie dostałam nawet zawiadomienia, że byli i mnie nie zastali. Nie wstrzymało to wypłaty zasiłku. Jak jest leżące L4 to na pewno musisz być w domu cały czas (poza wizytami u lekarza czy na badania), ale przy chodzącym spokojnie można wychodzić. Przecież l4 w ciąży dostaje się nie tylko z powodu jakichś patologii ale też ze względu na szkodliwość rodzaju czy miejsca pracy.

Ja mam z corkami tak samo, moge sie zdrzemnac, starsza pomaga mlodszej [emoji6] nie mam sie co martwic bo klamki w oknach mam na klucz a w gniazdkach mam zaślepki [emoji6] zresztą wiedzą co mogą a czego nie..

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

To ja mam dwójkę w domu (6 lat i 3 lata) I spokojnie mogę się zdrzemnąć po południu. Starszą proszę aby młodszą się zajęła i idą na górę do swojego pokoju i się bawią. Starsza nawet pupę małej podetrze czy pić da. Nie mam obaw, że zrobią coś głupiego.



Miałam kontrolę w drugiej ciąży ale z niewiadomych powodów przyjechali do miejsca zarejestrowania działalności gospodarczej. Nie dostałam nawet zawiadomienia, że byli i mnie nie zastali. Nie wstrzymało to wypłaty zasiłku. Jak jest leżące L4 to na pewno musisz być w domu cały czas (poza wizytami u lekarza czy na badania), ale przy chodzącym spokojnie można wychodzić. Przecież l4 w ciąży dostaje się nie tylko z powodu jakichś patologii ale też ze względu na szkodliwość rodzaju czy miejsca pracy.

Poza tym mam sen jak zajac pod miedza, wiec i tak wszystko słyszę co robia [emoji6]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

Ja też
I szczerze, mam jak najgorsze zdanie o gimnazjum chociaż może nauczyciele albo rodzice gimnazjalistów patrzą na to inaczej, ale z tego co słyszałam, opowieści kuzynów/znajomych to włos się jeży na głowie. Takie zebranie dzieci w najgorszym wieku, którym odbija szajba. Jakoś w klasach 7-8 podstawówki było spokojniej niż w gimnazjum. Ale może to tylko ja trafiłam na takie opowieści a rzeczywistość jest inna.

Ja jestem rocznikiem jednym z pierwszych co chodzilo do gimnazjum i za moich czasow gimnazjum to byly normalne dzieciaki.. naprawde. U nas nikt sie nie bil, wszystko bylo normalnie i nie bylo zle [emoji6] potem zaczelybsie dziac cuda..

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

Moim zdaniem teraz im zmieniać po tylu latach bez sensu. Ale fakt, ja w liceum chodziłam do zespołu szkół i to co się działo po stronie gimnazjum to masakra jakaś była. Byliśmy oddzieleni kratami i to zoo się wieszało na tych kratach, pluło, wyzywało. Ja nie mówię, że nasze roczniki (ja też ostatni 8 klasowy @k8sad ) to anioły ale jakoś bardziej ogarnięci. Też nie pamiętam afer wśród 7 czy 8 klas.
Za to ja miałam w środę zebranie w szkole. Moja pierworodna w zeszłym roku poszła do zerówki w związku z tą porąbaną ustawą, ale ponieważ na szczęście ją zniesiono to na przyszły rok nadal ją w zerówce zostawiam. W tym roku było 5 klas "0" a w przyszłym będzie 6 - 4 klasy sześciolatków i 2 pięciolatków. No po cholerę pchają te maluchy do szkoły jak nie muszą??? Przez nich wszystkie dzieci z zerówce będą miały dwuzmianowość. Od 8-13 i od 13-18. Przecież to chore. Wraz z rodzicami będziemy pisać do burmistrza gminy o przeniesienie tych 5 latków do innych szkół w gminie. Dzieci, szczególnie takie małe, po południu nie będą przyswajać materiału. Poza tym byłoby tak, że moje dziewczyny będą się mijać, bo jak młodsza wróci z przedszkola to starsza pójdzie do szkoły. Mam nadzieję, że uda nam się coś zdziałać.

Powiem Ci ze moja corka tez teraz jest w zerowce i pojdzie drugi rok do zerowki z racji tych zmian.. obawiam sie ze po prostu sie bedzie nudzila po raz kolejny przerabiajac to samo. Chcialam ja zapisac do pierwszej klasy, ale zadna mama nie poslala dziecka to nie chcialam jej izolowac od rówieśników.. ja gdy bylam mala czesto sie przeprowadzalismy, i wiem ze ciagla zmiana znajomych czy otoczenia nie jest dobre. Ja np do dzis nie potrafie nawiązać dlugotrwalych przyjazni. Mam jedna przyjaciolke, ktora cudem wytrwala przy mnie z moja osobowoscia [emoji23] Nie chce corki narazac na podobne chece wiec niech sobie pochodzi jeszcze do tej zerowki [emoji6]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

Własnie nie ma pozycji w której by mnie nie bolało.. Jak na plecach to mnie boli podbrzusze,jak na boku to ciągnie jakby aż od pleców i kłuje jakby w jajnikach więc podkulam nogi ale to znowu gniote brzuszek..boże aż się popłakałam bo się tak martwię ;(

Moze spojenie Ci sie rozchodzi? Tzn kosci spojenia czy cus takiego.

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[k8sad]

Karolinakato a ty nie mialad amnio? Czy tylko nifty? Ja na Twoim miejscu bym leciala na ip. To ze panikara jestem to raz a dwa ze może tak byc ze Ci sie przy takim twardnieniu brzucha szyjka macicy skraca i co wtedy? Gdyby po nospie czy magnezie przeszlo to nie bylo by zle. Jesli to nie pomaga to ja bym reagowala. Nie chce Cie straszyc bo to moze byc bzdura jak więzadła czy cos ale z Twojego opisu to nie brzmi dobrze.


Ja ruchy czuje nad spojeniem. Zastanawialam sie dlaczego nie kolo pępka ale na usg dzis widzialam ze główka jest na górze a tam sobie nóżki spacerują wiec pewnie dlatego tak odcZuwam rzadko kiedy jakies smyrniecie wyżej czuje. Zreszta ja tak jak Antiope mam łożysko na przedniej scianie i
troche to amortyzuje ruchy.


Zapusalam sie na grudniowki bo mi termin na kalkulatorach wychodził między 30 listopada a 2 grudnia. Moj lekarz nie koryguje z usg wiec wyliczyl mo z ostatniej miesiaczki na 30 listopada. Synka przenosilam więc moze i teraz w grudniu będę rodzic

Drugie dziecko raczej wcześniej sie rodzi. Pierwsze sie przenosi. Ja starszego urodzilam 3 tyg po terminie z OM. A młodszego 2 tyg przed terminem OM.
A wczoraj czytalam jakis artykuł, ze gratuluja bo jestem w połowie ciąży i ze ciążę blizniacza uznaje sie za donoszona jak kobieta donosi do 36tyg. No i masz babo placek. Wychodzi początek listopada.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Luxuorius]

hej humor mam podly, zle spalam, mialam jakies koszmary
z panna malpa odbylam przykra rozmowe i powiem jedno, odsuwam ja od mojego dziecka i zycia, nienawidze suki...nienawidze!!!!!! powiedziala, ze nie obchodzi ja nasze dziecko, mimo iz jest dzieckiem jej brata i ze skoro o nia nikt sie nie martwi (co jest nieprawda) to ona sie nie martwi o inncyh a ja sie tak wkurzylam, ze zaczelam sie drzec, ze jesli teraz ma gdzies nasze dziecko to ja po porodzie pokaze jej drzwi jesli przyjedzie a ona, ze nie zrobie tego a ja mowie to moja mieszkanie i ja decyduje kogo wpuszczam...bo skoro teraz ma wyrabana na dziecko to co nagle po porodzie se przypimni, bo bedzie dzidzia?!! no i darlam sie dalej, ale mi ulzylo. aha i mowie nie dziw sie, ze nie bierzemy na chrzestna ciebie tylko kogos innego a ona mowi i dobrze, bo i tak bym sie nie zgodzila i ja mowie to powiedz to mamie, ktora walczy byscie jako rodzenstwo zyli w zgodzie...dzis bede dzwonic do tesciowej i jej to powtorze, tej malpy nie chce ogladac