reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Monia ale dupek z tego twojego, ja to bym takiemu ja.. urwała i do gardła wepchała, przepraszam że jestem tak bezpośrednia ale jak słyszę takie rzeczy to mi ciśnienie skacze. Co za prostak. Ale ogromne brawo dla ciebie że potrafiłaś mu się postawić, trzymam za ciebie kciuki.

Mała mi dzisiaj strasznie marudzi i nie wiem co się z nią dzieje i od wczoraj ma stan podgorączkowy ale nie ma jakiś innych objawów no i serio zaczynam myśleć że to ząbek.
A ja zmęczona bo nie wyspana i nie mam ochoty na nic:-(
 
reklama
Darina wiem ze to smieszne, ale ja tez mysle ze małego mecza dziąsełka. Bardzo bardzo mocno sie slini, piąstke chce sobie zjesc, ma stan podgoraczkowy , a co najgorsze dzisiaj jest nie do wytrzymania. Płacze cały dzien, jak tylko poczuje ze jest w pozionie a nie w pionie to masakra. Krzyczy na całe gardło. :-(
 
Monia - facet się przekonał, że nie jesteś głupiutką naiwną dziewczynką tylko kobietą która będzie walczyć o to co jej się należy. Nie daj się zastraszyć!!! Prawo jest po Twojej stronie. :-)
 
Hej mamuśki.
Ciezko nadrosnić 2 dni nieobecnosci, ale udało sie :-).
Jestem za nowym wątkiem.
Widzę, ze same nieciekwae wieści.
Pytia, trzymam kciuki za Haneczkę i zyczę dużo, dużo zdrówka. martwie sie o swoja maluszkę bo ciagle jej cos chrypi, we wtorek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy.
Monia, podobnie jak dziewczynom włosy stanęły mi dęba, jak przeczytałam co sie u ciebie dzieje. mam nadzieje, że wszystko co sie poukłada i dasz sobie radę.
Agaciu, dzieki za pamiec, zgadza sie w sobote na 18 mieliśmy chrzest, wiec już jesteśmy po:-).
Ja dosłownie padam, bo mileiśmy 24 osoby, z koscioła wróciliśmy przed 19-stą i posiedzieliśmy do 1 w nocy, ściągnęłąm jeszcze mleczko, trochę ogarnęłam i około 3 położyłam sie spać, a po 4 mała wstała, zjadła i pospała jeszce troche, ale i tak jestem niedospoana i wykończona. W każdym razie imprezka sie udała i jestem bardzo zadowolona, bo ciotka dekorował mi stół i wygladało ślicznie, super poukładała serwetki, stół był zrobiony na biało-różowo, bukieciki z białych różyczek i różowe aniołki jako podziekowania dla gosci, naprawdę stół robił wrazenie. Madzia dostała srebrną grzechotkę z wygrawerowaną data i godziną urodzenia i imionami, złoty łańcuszek z medaslikiem i wygrawerowana datą chrztu, zlote kolczyki, matę fisher price, rowerek, bujanego słonika, ubranka i kupę forsy:-D.
Teraz jeszcze mam mały sajgon, bo trzeba dopiero ten ogromny stół rozmontować i odwieźć do moich rodziców, pooddawać filiżank, sztućce i inne pierdoły, które wzieliśmy od rodziców, ale tym zajmiemy sie jutro, w każdym razie chrzest już za nami i tearz czekamy do maja na komunię:-D.
poweim Wam że bardzo sie stresowałam, ale potem byłam szczęśćliwa, ze wszystko sie udało.
 
dziewczyny wyobrazcie sobie co ten moj wyczynia caly dzien nosi ze soba dyktafon i specjalnie niby cos mowi milego a za chwile wlacza po tajemnie i nagrywa tak mu kazal adwokat robic bo uslyszalam jak mowil do rodzicow i jak ja nie che z nim rozmawiac to mowi ze ja go bilam rozbilam to malzenstwo i w odpowiednim momecie chce zza kazdym razem wlacza dyktafon a mi mowi zebym z nim porozmawiala w obeznosci adwokata bardzo sprytnie to sobie z nim wymyslil w tedy to bym calkowicie byla na przegranej pozycji
 
Monia nie daj się debilowi!! Boi się i szuka sposobu na Ciebie ale Ty się nie dasz:tak:
Zobaczymy jak mu mina zrzednie jak już zostanie z niczym tzn. bez rodziny.

Już jestem w Wawie teraz tylko podasz dzień kiedy masz czas i podjade do Ciebie z Oli:-)


A my dzisiaj trochę zmęczeni podróżą i obfitym obiadkiem czyli spaghetti mniaaaaaaam:-)
Teraz Was nadrabiam i idę poukładać Małej ubranka :-)
 
Monia nie daj się debilowi!! Boi się i szuka sposobu na Ciebie ale Ty się nie dasz:tak:
Zobaczymy jak mu mina zrzednie jak już zostanie z niczym tzn. bez rodziny.

Już jestem w Wawie teraz tylko podasz dzień kiedy masz czas i podjade do Ciebie z Oli:-)


A my dzisiaj trochę zmęczeni podróżą i obfitym obiadkiem czyli spaghetti mniaaaaaaam:-)
Teraz Was nadrabiam i idę poukładać Małej ubranka :-)
marzycielko mozesz jutro nawet przjechac ja bede raczej caly czas w domu bo mialam isc jutro tam do sadu do radcy prawnego gdzie pracowalam ale musze najpierw zadzwonic i sie zapytac o ktorej bedzie ta mecenaska :tak::tak::tak:
 
marzycielko mozesz jutro nawet przjechac ja bede raczej caly czas w domu bo mialam isc jutro tam do sadu do radcy prawnego gdzie pracowalam ale musze najpierw zadzwonic i sie zapytac o ktorej bedzie ta mecenaska :tak::tak::tak:

dobra to w takim razie dam znać na komórę zaraz tylko obczaję trasę :-)
 
reklama
Do góry