U
użytkownik 218
Gość
Sorki, ze sie wtrącę. Nie ma, jesli bierzesz luteine to nie rób proga.Myślisz że jest sens oznaczać progesteron jak jestem na luteinie? Wiem że mam ją brać po pozytywnym teście nadal.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Sorki, ze sie wtrącę. Nie ma, jesli bierzesz luteine to nie rób proga.Myślisz że jest sens oznaczać progesteron jak jestem na luteinie? Wiem że mam ją brać po pozytywnym teście nadal.
Przyrost zrobię ale to już 2 stycznia pójdę jeszcze raz na betę. Kolejną się robi po 48h?Ja też się zawsze tak nakręcam, że może coś nie tak
Myślę, że każda ciąża jest inna. Plus też stres nie pomaga, to typowy mój błąd, że za każdym pozytywem stoi jakiś "a może coś nie tak".
Także beta pozytywna, cieszymy się i czekany na przyroscik
Po 48h a możesz i dobę później w razie co, kalkulator w internecie wyliczy ci przyrost.Przyrost zrobię ale to już 2 stycznia pójdę jeszcze raz na betę. Kolejną się robi po 48h?
Tak, lekarz będzie wiedział jak to interpretować.Myślisz że jest sens oznaczać progesteron jak jestem na luteinie? Wiem że mam ją brać po pozytywnym teście nadal.
Aaa no to może tutaj akurat wiesz lepiej. Ja co do proga nie mam az takiej wiedzy. U mnie po prostu każe robić z uwagi na niedomeogę. Ale to wykryli lekarze dopiero teraz, więc w tym temacie może dziewczyny znają się lepiejSorki, ze sie wtrącę. Nie ma, jesli bierzesz luteine to nie rób proga.
Luteina przekłamuje wynik, a jak na zostać na luteinie to nie ma sensu badać.Aaa no to może tutaj akurat wiesz lepiej. Ja co do proga nie mam az takiej wiedzy. U mnie po prostu każe robić z uwagi na niedomeogę. Ale to wykryli lekarze dopiero teraz, więc w tym temacie może dziewczyny znają się lepiej
Ja umywam raczki
Aaa no to w takim razie nie ma co badaćLuteina przekłamuje wynik, a jak na zostać na luteinie to nie ma sensu badać.
Aaa no to w takim razie nie ma co badać
Ja mogę potwierdzić, że coś jest w tych większych szansach zaraz po drożności mi też gin mówiła że ma wiele ma par u których zaraz po drożności się udaje.Szczerze mówiąc wolałabym być w okolicach okresu, bo chętnie napiłabym się wina w Sylwestra ale jestem dopiero 3dpo w cyklu po udrożnieniu jajowodów (ginekolog mówił że szansa teraz duża no ale nie wierzę jakoś, spłodzone w święta ) ale nie chce by miało zaszkodzić więc wezmę ze sobą wyprawkę bez alkoholowa.