Mademoiselle_Nika
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2023
- Postów
- 3 315
a jak się z tym czujesz?Mój narzeczony powiedział właśnie, że mam robić testy przy nim, bo on chce w pełni doświadczać starań o dziecko
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
a jak się z tym czujesz?Mój narzeczony powiedział właśnie, że mam robić testy przy nim, bo on chce w pełni doświadczać starań o dziecko
Jak widać można tzn czasem zjem słodkie czy chipsy wiadomo, ale to raczej rzadko, a majonez to tylko w sałatce i to tylko nie wielka ilośćO matko, tak da sie żyć? słodkie kocham, bez kawy bym umarła, majonez truflowy co prawda mogę jeść ze wszystkim a chipsy ostatnio to moja słabość
Wybieram się po nowym roku do zwykłego fizjo, bo na okolicy nie mamy uro-fizjo. Najbliższy chyba w Wawie, a to już wyprawa dla mnie..Dziewczyny, które zastanawiają się nad wizytą u fizjo-uro. Pozwolę sobie na słowo komentarza moich przemyśleń po ostatniej wizycie z ubiegłego tygodnia. Przed wizytą nie zdawałam sobie sprawy z ten jak mam pospinane ciało. Dopiero na wizycie dziewczyna uświadomiła mi poziom spięcia mojego brzucha. Rozmasowała, kazała się ruszać. Tam zdałam sobie sprawę, że ja mam tak spięty brzuch, że nie mogę się dotknąć, nacisnąć palcami w mięśnie. Po wizycie myślałam, że to efekt placebo, bo coś puściło, ale nie!
Zadaniem domowym był ruch i karmienie ciała endorfinami robię te spacery, coś tam siedzę na piłce, próbuje rozciągać te biodra i teraz to ja czuje ogromną różnicę. Robię przed snem prawidłowe oddychanie.
Wiadomo, to ma pomóc w staraniach, ale efektem ubocznym jest lepsza jakość życia, bo to ciało nie jest tak znerwicowane.
POLECAM a sama nie mogę doczekać się wizyty w czwartek.
Dziewczyny, które zastanawiają się nad wizytą u fizjo-uro. Pozwolę sobie na słowo komentarza moich przemyśleń po ostatniej wizycie z ubiegłego tygodnia. Przed wizytą nie zdawałam sobie sprawy z ten jak mam pospinane ciało. Dopiero na wizycie dziewczyna uświadomiła mi poziom spięcia mojego brzucha. Rozmasowała, kazała się ruszać. Tam zdałam sobie sprawę, że ja mam tak spięty brzuch, że nie mogę się dotknąć, nacisnąć palcami w mięśnie. Po wizycie myślałam, że to efekt placebo, bo coś puściło, ale nie!
Zadaniem domowym był ruch i karmienie ciała endorfinami robię te spacery, coś tam siedzę na piłce, próbuje rozciągać te biodra i teraz to ja czuje ogromną różnicę. Robię przed snem prawidłowe oddychanie.
Wiadomo, to ma pomóc w staraniach, ale efektem ubocznym jest lepsza jakość życia, bo to ciało nie jest tak znerwicowane.
POLECAM a sama nie mogę doczekać się wizyty w czwartek.
Między owu a okresem starałam się ograniczać alko do minimum. Lampka wina czy szklanka piwka ok, ale na jakieś grubsze imprezy wybierałam rolę kierowcyJak podchodzicie do kwestii alko w tym okresie miesiąca gdzie niewiadomo czy coś wyjdzie? Teoretycznie wtedy nie ma znaczenia i nie wiem czy się nie przejmować czy twardo żadnego winka do okresu.
Ja zupełnie odstawiłam alko i nie pije odkąd zaczęliśmy się starać (20 miesięcy) z jednym wyjątkiem we wrześniu jak miałam HSG i lekarze odradzali starania w tym cyklu. Strzeliłam sobie wtedy DesperadosaJak podchodzicie do kwestii alko w tym okresie miesiąca gdzie niewiadomo czy coś wyjdzie? Teoretycznie wtedy nie ma znaczenia i nie wiem czy się nie przejmować czy twardo żadnego winka do okresu.
Ooo to chyba to! Poczułam coś wędzonego i mnie cofnęło!Bo większość robi z wędzonych owoców i to jest ohydne. Ja robię z suszonych, dodaje sok z pomarańczy i miód ciekawe jaki będzie u mamy.