reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

A czy u Was świeta kojarzą się z wkurwem i darciem mamy? 😃 zawsze jej pomagaliśmy mimo tego sie darła, że tyle roboty, gotowania, sprzątania i ona jest w tym wszystkim sama. W tym roku wszystko zamówiła (pierogi, ciasta, uszka...) A i tak narzeka, że tyle roboty i nikt jej nie pomaga 🤣
.
 
Ostatnia edycja:
reklama
A czy u Was świeta kojarzą się z wkurwem i darciem mamy? 😃 zawsze jej pomagaliśmy mimo tego sie darła, że tyle roboty, gotowania, sprzątania i ona jest w tym wszystkim sama. W tym roku wszystko zamówiła (pierogi, ciasta, uszka...) A i tak narzeka, że tyle roboty i nikt jej nie pomaga 🤣
U nas zawsze jest jakaś awantura, ale to zazwyczaj między rodzicami, gdy tata gotuje, a mama (w tym czasie) sprząta za nim w kuchni ;)
 
Tak…. Dlatego dopóki mieszkałam z rodzicami to nienawidzilam swiat. A teraz kocham święta <3 koniec wrzasków: zostaw bo na święta! Nikt mi nie pomaga! Wynocha z kuchni! Znowu nagotowałam i do kosza idzie, macie wszystko jeść aaaaa
Nie mam takich doświadczeń... w sensie dla mnie zawsze święta to czas sprzątania, którego nie lubię, ale trzeba było zrobić.
Moja mama to dobra organizatorka i przygotowania do świata zaczynały się od 1.12 a nie 20.12. Każdy miał swoje zadanie, ja np mycie łazienki i fug. Pierogi i uszka na tury robimy dużo wcześniej i mrozimy, faceci ogarniają karpia. Jeść można do woli i nikt nie zabronił mi zjeść serniczka 23.12 bo miałam ochotę.
Kłótnia była nie raz bez powodu, wiadome :D teraz się śmiejemy, że tradycja świąteczną to "jeszcze kłótnia i można zaczynać święta" :D
 
A jak tam wasze bingo? 😂 Ja już widzę, że u mnie w żadnej możliwej konfiguracji nie będzie skreśleń w jednym rzędzie 😂 Więc nie będę mogła krzyczeć bingo🤣

Bingo! 🤣🤣
 

Załączniki

  • IMG_4633.jpeg
    IMG_4633.jpeg
    142,1 KB · Wyświetleń: 60
reklama
Do góry