reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gotujące czerwcówki

hmmmm...ależ tu się apetycznie zrobiło
super dziewczyny wrzucajcie kolejne przepisy, ja juz co najmniej kilka mam upatrzonych do wykonania, a na sobotę w planach ciasto z colą:-)
hefi super pomysł z ta listą, może jednak udałoby się coś zrobić żeby była na samym początku
lena oj jak ja lubie takie zapiekanki:tak:
 
reklama
no właśnie nie bardzo jest jak ją wstawić na początek :-(
Chyba, że zrobić osobny temat bez komentarzy i tam umieścić odnośniki przepisów z tego tematu... Ale nie wiem czy jest sens... :dry:
 
no właśnie nie bardzo jest jak ją wstawić na początek :-(
Chyba, że zrobić osobny temat bez komentarzy i tam umieścić odnośniki przepisów z tego tematu... Ale nie wiem czy jest sens... :dry:
po prostu popros anecznik zeby wstawila, ona zalozyla ten watek wiec ma taka mozliwosc by wstawic liste w pierwszym poscie :-)
 
No właśnie chciałam tak zrobić ale kopiowanie tego jest problemem bo mam zamiast tekstu już odnośniki w edycji.... :-( Więc nawet osobny temat jest chyba niemożliwy... Zaraz jeszcze popatrzę jak i co....

Oki jutro się pobawię tak żeby anecznik mogła to wkleić w pierwszy post teraz już ledwo na oczy widzę żeby kombinować :-D
 
Ostatnia edycja:
Muffiny:
1 szklanka maślanki
1 szklanka cukru
2 i 1/2 szklanki mąki
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 kostki masła
1 czekolada mleczna
2 jajka
szczypta soli

Masło rozpuścić i ostudzić. Wymieszać z maślanka i jajkami

Sypkie składniki wymieszać ze sobą. Dodać połamaną drobno czekoladę.

I teraz najważniejsze: wlać płyny do suchych składników. Wymieszać niedokładnie, tylko tak, żeby składniki się ze sobą połączyły. Jak wymieszacie za dokładnie to będą twarde!.
Piec 15 minut w temperaturze 200 stopni.

Generalnie do środka można dodać wszystko co nam tylko podejdzie pod rękę. Piekłam już z ananasami, jabłkami, rodzynkami, białą czekoladą i malinami, jagodami. :-D
 
Ptasie Mleczko made by Lena:)
800ml śmietany kremówki 30% lub 36%
5 różnych galaretek(chodzi o to żeby każda miała inny kolor)
1 paczka biszkoptów podłużnych
Robiłam w foremce prostokątnej, dlatego dałam podłużne do okrągłej daję biszkopty okrągłe.
Kremówkę rozdzielam na 4 porcje czyli po 200ml.Na samym spodzie foremki układam biszkopty:)
Wcześniej rozpuszczam każdą z galaretek w szklance wody. Kiedy galaretka jest chłodna zaczynam ubijać kremówkę jak już zaczyna sie robić sztywna dolewam galaretke- ubitą wlewam do foremki. Tak powtarzam tą czynność z każdą z galaretek:)Na koniec wylewam piątą galaretke już bez śmietanki i odstawiam do zastygnięcia:)

SMACZNEGO:)))
 
Kisielowiec:
1. 3 szklanki mąki
2. kostka margaryny 250 g
3. cukier kryształ 1 i 1/4 szklanki
4. 3 jajka
5. 1/4 szklanki śmietanki 30%
6. 1/4 szklanki zimnej wody
7. proszek do pieczenia 20 g
8. zapach wg. uznania
9. kisiel smak dowolny
10. cukier puder do posypania ciasta

Margarynę rozpuszczamy i czekamy, aż ostygnie następnie miksujemy z cukrem. Ciągle miksując dodajemy jajka. Powolutku dodajemy mąkę, proszek do pieczenia, kisiel, śmietankę, wodę i zapach. Gdy masa jest jednolita pieczemy ok. 50 min. Potem posypujemy cukrem pudrem i jemy. :-D
Czasem przekładam to ciasto dżemem :-) a to które upiekłam wczoraj wygląda tak:
 

Załączniki

  • P1300006.JPG
    P1300006.JPG
    51,8 KB · Wyświetleń: 54
Pralinki malinowe
Może i są nieco czasochłonne ale za to efekt.. mhhhh jeśli ktoś jest wielbicielem gorzkiej czekolady będzie zachwycony.
Maliny i czekolada to bardzo zgrany duet, podpasowały mi jak rzadko które, ale ja po prostu kocham gorzką czekoladę ... A jak ktoś nie lubi gorzkiej to można dodać mleczną. Wówczas jednak nie dodawałabym nic a nic cukru bo będą za słodkie. Sądzę, że pięknie mogą wyglądać z białą czekoladą.
A więc do rzeczy:

  • 250 g gorzkiej czekolady
  • 125 g malin (ja dałam mrożone)
  • 3 łyżki cukru
  • 100 ml śmietany kremówki
  • 50 ml skoncentrowanego soku z malin (u mnie z Hortexu)
W niedużym rondelku wymieszać maliny, syrop, kremówkę i cukier. Dusić (pod przykryciem) na minimalnym ogniu przez 15 minut. Przecedzić przez sitko - koniecznie! Możena na sitku rozetrzeć papkę malinową, tak aby odrzucić same malinowe pestki. Następnie gotować bez pokrywki, aż zostanie około 50 ml płynu. Ja gotowałam ok 1 godz. Dodać czekolade połamaną na kawałki i mieszać, aż czekolada się roztopi (można w kąpieli wodnej, ja zrobiłam to na minimalnej mocy płytki). Przełożyć do małych papilotek (najlepiej zrobić to przy pomocy strzykawki do dekorowania lub rękawa cukierniczego). Miałam tylko 2 tabliczki gorzkiej czekolady - razem 190 g i tylko tyle dałam. W oryginalnym przepisie jest informacja, że jeśli chcemy je dekorować to trzeba to robić natychmiast po nałożeniu w papilotki bo szybko zastygają. Moje nie zastygały szybko co więcej misterne wzorki w jakie się bawiłam nieco się rozpłynęły - ale to pewnie dlatego, że masa z mniejszą ilością czekolady była bardziej płynna.
Ogólnie wyszły tak:
pralinkimalinowe.jpg

 
reklama
Do góry