reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gotujące czerwcówki

Placuszki z cukini i fety

2 male cukinie
4 łyżki mąki pszennej
1 jajko+ 1 żółtko
2 lyżki koperku (ew. suchy tez moze byc)
pól kostki fety
sól, pieprz

Cukinie obrać, usunąć pestki i zetrzec na tarce jarzynowej. Posolić i odstawić na pól godziny. Odcisnąć cukinie, dodać mąkę, jajka, koper i pokruszoną fete, popieprzyc. Smazyc na rozgrzanym oleju jakieś 2-3 minuty z każdej strony az się zrumienią. Pycha! Na wierzch mozna dac kleksa ze śmietan bądź jogurtu naturalnego :)
p.s. moim zdaniem lepiej smakują na zimno!
 
reklama
Miałam już dawno to zrobić ale nie było kiedy:
CIASTECZKA MARCEPANOWE ze strony Ciasteczka marcepanowe - Przepisy kulinarne

Składniki (na około 60 sztuk): - u mnie wyszło z tej porcji ok 40 szt.
ciasto:
- 150 g mąki pszennej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 100 g masła
- 125 g cukru pudru
- 2 żółtka
- 3 łyżki mielonych migdałów
- 400 g masy marcepanowej

dekoracja:
- 150 g gorzkiej czekolady
- kilka drobno posiekanych migdałów
- posypka czekoladowa
- wiórki kokosowe
Przygotowanie ciasta:
obydwa rodzaje mąki wymieszać, dodać pokrojone masło, cukier, żółtka i mielone migdały, szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć na około 30 minut do lodówki.

Dwie blachy wyłożyć papierem do pieczenia.

Schłodzone ciasto rozwałkować cienko i wykroić z niego około 60 krążków o średnicy 3-4 cm. Ułożyć na blachach i piec w 180 st.C przez około 10 minut. piekłam ok 15 min

Po 9 minutach ciastka wyjąć z piekarnika, ułożyć na każdym krążek średnicy 3 cm wycięty z rozwałkowanej na grubość 2mm masy marcepanowej. ponownie wstawić do piekarnika i piec jeszcze przez 1-2 minuty. u mnie to ok 5 min było
Czekoladę połamać na kawałki i stopić w gorącej kąpieli wodnej.
Ostudzone ciasteczka zanurzać do polowy w czekoladzie i odkładać na kratkę. Od razu posypywać siekanymi migdałami, posypką czekoladową lub wiórkami kokosowymi. Zostawić do zastygnięcia.
Moje ciasteczka wyszły takie:
IMG_1663.JPG
 
Makaron z kurczakiem w sosie pietruszkowym to nr 1
na patelni rozgrzewamy masełko , wrzucamy pokrojoną w kostkę pierś kurczaka , smarzymy na złocisty kolor , dodajemy pęczek natki pietruszki chwilke mieszami na ogniu i zalewamy szklanka bulionu. Dusimy aż troszke się sos zredukuje i dodajemy śmietany , troszke jeszcze gotujemy i podajemy z makaronem:) Może być spagetti , ja lubię z grubszymi rurkami lub kokardkami:)
Makaron z kurczakiem , bazylia , miętą z cytrynową nutą - makaron nr 2
Masełko tak samo jak w nr 1 wrzucamy kawałki piersi z kurczaka i od razu dodajemy skórkę startej na małych oczkach cytryny lub dwóch cytryn( ja wole 2:)) jak kurczak zrobi się złocisty pokropić go sokiem z 1 cytryny dodać po garści lub dwóch świeżej bazylii i świeżej mięty , zalewamy szklanka bulionu i dusimy chwilke. Jak wyżej dodajemy smietany i podajemy z makaronem:)


Można także na jednej patelni przygotowac kurczaczka a na drugiej ma masłko wrzucić mąke , jak na zasmażkę , zalać bulionem i dodać zioła , kurczaka i póżniej śmietanę:) Ja ostatnio robie bez maki , troszkę lżejsze :)
 
BUŁECZKI PSZENNO-ORKISZOWE
A ja dziś zrobiłam bułeczki inspirowane przepisem: http://kuchniakreatywna.blox.pl/2010/03/Buleczki-pszenne-Liski.html
z małymi zmianami - nie byłabym sobą gdybym trochę nie zmieniła przepisu:)

k - 340g mąki pszennej chlebowej typ 850, z racji nie posiadania mąki chlebowej dałam pół na pół pszenną typ 550 i orkiszową z pełnego przemiału typ 1850
g - 1/2 łyżeczki kurkumy,
sł - 1 małe jajko,
sł - 200ml zimnego mleka,
- mleko zastąpiłam mlekiem kokosowym i wodą a masło margaryną bezmleczną.
sł - 50g zimnego masła pokrojonego w kostkę,
sł - 2 łyżeczki nierafinowanego cukru trzcinowego,
nie dałam bo z racji dodawania mąki orkiszowej nei chciałam aby to były słodkie bułeczki, choć i tak trochę są dzięki mleku kokosowemu
o - szczypta imbiru,
sn - 1 łyżeczka soli morskiej jodowanej,
k - 1 łyżeczka suchych drożdży.
Wszystkie składniki umieścić w foremce maszyny do chleba i nastawić program do ciasta rosnącego.
Użyłam zwykłego miksera.Po jego zakończeniu ciasto zagnieść raz jeszcze i podzielić na tyle części, ile ma być bułeczek. Z każdej z nich formować bułeczkę i układać na blaszce w 5cm odstępach. Zostawić na ok. 20min do napuszenia.
Przed pieczeniem można posmarować wierzch bułeczek rozmąconym jajkiem z odrobiną mleka i obsypać ziarnami.
U mnie białko + słonecznik
Piec w temp. 230st. przez 5min, a potem kolejne 5-10min w temp. 200st. Piekłam też dłużej w temp 200st łącznie ok 20 min

Wyszły tak fajne, że na pewno będą się u mnie pojawiać często..
W ogóle mam coraz to większą chęć na pieczenie swojego chlebka na zakwasie i pewnie za niedługo tak się stanie :) Muszę się tylko zmobilizować i wyhodować zakwas.
 
CHLEB:
Uprzedzam, ze proporcje są orientacyjne, tak to ze mną niestety jest w kuchni...

Drożdże ok 50 gr rozrobione w ciepłej wodzie z dodatkiem cukru brązowego oraz odrobiną mąki pszennej - zostawiłam na ok 30 minut aby wyrosły
Do drożdży dodałam mąkę pszenną razową typ 2000 pewnie około 500g (wsypałam na oko połowę kilogramowego opakowania) oraz trochę mąki pszennej typ 550 (pewnie ok szklanki wsypałam), odrobina kurkumy, ziarno słonecznika, szczypta imbiru, sól, zimna woda - tyle aby wyrobić dość gęste ciasto.
Zostawiłam na ok 1 godz do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, przełożyłam do foremki wysmarowanej tłuszczem gdy ciasto trochę podrosło piekłam w 200 st przez godzinkę
Zobacz załącznik 331706
 
CHLEB:
Uprzedzam, ze proporcje są orientacyjne, tak to ze mną niestety jest w kuchni...

Drożdże ok 50 gr rozrobione w ciepłej wodzie z dodatkiem cukru brązowego oraz odrobiną mąki pszennej - zostawiłam na ok 30 minut aby wyrosły
Do drożdży dodałam mąkę pszenną razową typ 2000 pewnie około 500g (wsypałam na oko połowę kilogramowego opakowania) oraz trochę mąki pszennej typ 550 (pewnie ok szklanki wsypałam), odrobina kurkumy, ziarno słonecznika, szczypta imbiru, sól, zimna woda - tyle aby wyrobić dość gęste ciasto.
Zostawiłam na ok 1 godz do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, przełożyłam do foremki wysmarowanej tłuszczem gdy ciasto trochę podrosło piekłam w 200 st przez godzinkę
Zobacz załącznik 331706

Lencja- chlebek wygląda przepysznie :). Ile dodałaś cukru brązowego i jakiej wielkości masz foremkę?? Hodujesz juz zakwas???
 
reklama
Do góry