hejka
ja na momencik, noga mnie boli bo upadłam jak Olkę niosłam z kąpieli. Jeszcze autem jeżdżę bo mi M każe, bo mało co jeżdżę, a się na wiochę wyprowadzam i jestem padnięta. Jak ja nie cierpię jeździć autem, ale muszę

.
Madziarena- no na razie jestem zadowolona, mają burdel, ale chyba jakoś to ogarnę, szczególnie w Kadrach, szok. Nie jestem jakimś tam specem troszkę nie robiłam w księgowości, ale coś tam mi trybi w głowie. Dzieciaki z M i potem z moją mamą. Olka idzie do przedszkola we wrześniu.
Lavrunia- myśl może wspólnymi siłami na coś wpadniesz, może dodasz jakieś fajne produkty Spa i nie drogie, Na necie jest pełno fajnych błotek do ciała i nie drogich. Poza tym mogłabyś połączyć to ze sprzedażą internetową. Może byś pokombinowała i próbowała jak już te mydełka do jakiś salonów odnowy sprzedawać, klientki jak mają kasę to lubią takie cudeńka. Ja kiedyś kupowałam w UK fajne zestawy SPa z pachnącymi mydełkami, jak po nich skóra pachniała, warte były wydania pieniędzy.
Pr- a może na Dworcowej spróbuj jest tam taki sklep gdzie skupują części do kompa.
Ciasteczko- no to fajnie miałaś, ja lubię Kołobrzeg, może w centrum full ludzi, ale plaże fajne i te alejki parkowe, z których widać morze, w ogóle jest przystosowany dla niepełnosprawnych i mam z wózkami.