reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

hello
ja niedawno wstalam....ogarnelam chatke na jutro.
my tez dzis bylismy po owoce u mnie ida brzoskwinie nektarynki arbuz
larvunia a nie boisz sie ze znow nie pojdzie jak z torebkami?bo ja tam na twoim miejscu nie bralabym sie za to juz.....balabym sie poprostu
 
reklama
marzenko boję a jak...
i jestem mądrzejsza o doświadczenie tamto...
ale kto nie ryzykuje ten nie ma...
nei chce isc za najniższa krajową do fabryki... i wychodzić na zero finansowo po opłaceniu niani i dojazdów
a wykombinować cos muszę bo wychowawczy wiecznie trwac nei będzie... juz nam kasy brakuje na maxa.
internet ciagniemy od sasiada bo nam odcieli.... rachunki w plecy... musimy cos kombinowac
 
no ja wiem kobitko..ale skad kase na to wszystko z dotacji?
ja tam nie zaluje pracuje za najnizsza plus nadgodziny jeszcze za nianie place nie jest super ale juz mnie stac na cokolwiek odlozyc tez cos tam odloze i jest git..;-)
oby ci sie kochana udalo;-)
 
marzenko ja tu pracy nie znajde, bo nie ma.
do g-wa bym musiala dojezdzac do pracy... a dojazdy + niania to na zero wyjde albo doplacac bede musiala jeszcze do tego... juz z moim liczylam.
 
larvunia a jak bylas przedstawicielem. mialas fajny zarobek. wtedy starczy i na nianie i na przyjemności. a lubiłaś taką prace!

ja bym nie umiała tak jako przedstawiciel, chociaz J mnie namawial, ale ja bede szukać w zawodzie.
 
hejka

ja na momencik, noga mnie boli bo upadłam jak Olkę niosłam z kąpieli. Jeszcze autem jeżdżę bo mi M każe, bo mało co jeżdżę, a się na wiochę wyprowadzam i jestem padnięta. Jak ja nie cierpię jeździć autem, ale muszę :wściekła/y:.

Madziarena- no na razie jestem zadowolona, mają burdel, ale chyba jakoś to ogarnę, szczególnie w Kadrach, szok. Nie jestem jakimś tam specem troszkę nie robiłam w księgowości, ale coś tam mi trybi w głowie. Dzieciaki z M i potem z moją mamą. Olka idzie do przedszkola we wrześniu.
Lavrunia- myśl może wspólnymi siłami na coś wpadniesz, może dodasz jakieś fajne produkty Spa i nie drogie, Na necie jest pełno fajnych błotek do ciała i nie drogich. Poza tym mogłabyś połączyć to ze sprzedażą internetową. Może byś pokombinowała i próbowała jak już te mydełka do jakiś salonów odnowy sprzedawać, klientki jak mają kasę to lubią takie cudeńka. Ja kiedyś kupowałam w UK fajne zestawy SPa z pachnącymi mydełkami, jak po nich skóra pachniała, warte były wydania pieniędzy.
Pr- a może na Dworcowej spróbuj jest tam taki sklep gdzie skupują części do kompa.
Ciasteczko- no to fajnie miałaś, ja lubię Kołobrzeg, może w centrum full ludzi, ale plaże fajne i te alejki parkowe, z których widać morze, w ogóle jest przystosowany dla niepełnosprawnych i mam z wózkami.
 
Future nie mam plecow juz na PH sie wbijac... nie wroce do tego choc bym bardzo chciala...
teraz rozmowy sa ustawiane, kazdy pcha znajomego a ja potracilam znoajomych w tym fachu wyprowadzajac sie z g-wa. Kontakty sie pourywały...
 
Hej.
No Larvunia myśl myśl uciekam poczytać na tajny co tam w głowie świta :))
Ja już w pracy od 6:00 wczoraj byłam na zakupach i nic pócz bluzy nie kupiłam wrrr
;) do miłego
 
no hej.......

ale larvunia jest tyle ofert na przedstawiciela, ze mysle, ze cos by się znalazlo, a jakbys byla dobra, to raz dwa bys kontakty nazbierała nowe. sprytna jestes bestia ;)


co tu dziś robić? my śle nad placem zabaw w krzeszycach, bo nie ma upału, to mała wysiedzi może. zobacze.
jutro chyba pojade zrobic hbs i hiv bo musze zdążyc ;))) a i tak leki mi się kończą i muszę pojechac ;)))
 
reklama
Do góry