reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

z kicią.jpg
foto z tel wybaczcie.
 

Załączniki

  • z kicią.jpg
    z kicią.jpg
    36,2 KB · Wyświetleń: 50
reklama
plany takie ze musze okna umyc bo mi ptaki obrobily:wściekła/y: juz z rana polatalam na miotle ale jeszcze musze ogarnac pranie niestety
i w sumie planow nie mam może zrobie jakąs biżu :-)
 
jezu wiecie co? dziś jakiś popieprzony dzień jest. Najpierw mój cudny kotek zbił mi mój wazon. To nie koniec - zrzucił go na głośnik - nie wiem jakim cudem - bo głośnik stał jakieś 1,5 m od półki n a której stał wazon z kwiatami od mojego. Jak złapałam kota to podrapała mnie tak jakbym ją ze skóry obedrzeć chciała. później zatkała mi się toaleta w łazience - a jak chciałam ją przepchać to żarówka mi się w łazience przepaliła. Pierwszy raz przepychałam toaletę przy świeczce. Jak w średniowieczu. I nie mogę znaleźć kluczy.... przecież zaraz włosy będę z głowy rwała!
 
hejka i ja


moje dziecko coś się wybudziło przed 4 i do 6 nie chciało spać. gadało do siebie coś, a teraz odsypia łobuz jeden.

Owca- no to masz lekką labę, no oprócz sprzątania. ja też dzieciakom ogarnęłam pokój. Codziennie wygląda tam jakby tornado przeszło.

Ezoja- ja za dzieciaka lubiłam koty. Kociara byłam. ALe teraz bym już nie wzięła, raz że mam alergię a dwa, że moje akurat koty strasznie psociły. Ale miałam takiego jednego cezarego, to był kot do rany przyłóż. Raz tylko nam najszczał do butów z tęsknoty za panem. A reszta to zawsze albo mnie podrapała albo posikiwała po kątach. Ale mojej mamie to aż tak nie przeszkadzało.


Ciasteczko- mi się też nie chciało iść ale koleżanki nalegały. Chcą jeszcze mnie w niedziele wyciągnąć, ale ja już pasuje. Ty, bardziej, że w sobotę idę do mamy na urodzino-imieniny. Ja też mam jedno okno zakichane przez ptaka ale ciężko je umyć bo to skośne nad schodami i je trzeba sięgać z wysokiej drabiny. Albo ktoś musi mieć długie ręce :)

Atagata- no to miałaś wesoło z tym kotem. Ja za dzieciaka miałam 6 kotów i z nimi różnie bywa. Szczególnie jak włażą na półki i wszystko zwalają, albo jak z zazdrości sikają do szafy z ubraniami. Dlatego ja też nie jestem za kotami, nawet mnie drażnią te z wioski bo mi srają na działce i mi śmierdzi jak są upały. A ja w ogóle to mam alergię na koty. A jak maluch kopie coś ?

Agnis powodzenia z remontem. I szybko przeleci te parę dni.
 
Ostatnia edycja:
A u mnie popadalo...pogoda iscie jesienna :tak::tak: zimno jest 16 st :tak:
Skroilam sobie kapuste na bigos , jutro bede robic reszte :tak:
menzu wrocil zje i jedziemy do sklepu :tak:
 
reklama
Cześć Wam kobietki:)
Będzie dziewczynka! Ale fajnie się ją wczoraj podpatrywało! Buźkę otwierała i zamykała - Pani doktor się śmiała że mówi do nas:)
miłego dzionka Wam życzę!
 
Do góry