reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

z kicią.jpg
foto z tel wybaczcie.
 

Załączniki

  • z kicią.jpg
    z kicią.jpg
    36,2 KB · Wyświetleń: 60
reklama
plany takie ze musze okna umyc bo mi ptaki obrobily:wściekła/y: juz z rana polatalam na miotle ale jeszcze musze ogarnac pranie niestety
i w sumie planow nie mam może zrobie jakąs biżu :-)
 
jezu wiecie co? dziś jakiś popieprzony dzień jest. Najpierw mój cudny kotek zbił mi mój wazon. To nie koniec - zrzucił go na głośnik - nie wiem jakim cudem - bo głośnik stał jakieś 1,5 m od półki n a której stał wazon z kwiatami od mojego. Jak złapałam kota to podrapała mnie tak jakbym ją ze skóry obedrzeć chciała. później zatkała mi się toaleta w łazience - a jak chciałam ją przepchać to żarówka mi się w łazience przepaliła. Pierwszy raz przepychałam toaletę przy świeczce. Jak w średniowieczu. I nie mogę znaleźć kluczy.... przecież zaraz włosy będę z głowy rwała!
 
hejka i ja


moje dziecko coś się wybudziło przed 4 i do 6 nie chciało spać. gadało do siebie coś, a teraz odsypia łobuz jeden.

Owca- no to masz lekką labę, no oprócz sprzątania. ja też dzieciakom ogarnęłam pokój. Codziennie wygląda tam jakby tornado przeszło.

Ezoja- ja za dzieciaka lubiłam koty. Kociara byłam. ALe teraz bym już nie wzięła, raz że mam alergię a dwa, że moje akurat koty strasznie psociły. Ale miałam takiego jednego cezarego, to był kot do rany przyłóż. Raz tylko nam najszczał do butów z tęsknoty za panem. A reszta to zawsze albo mnie podrapała albo posikiwała po kątach. Ale mojej mamie to aż tak nie przeszkadzało.


Ciasteczko- mi się też nie chciało iść ale koleżanki nalegały. Chcą jeszcze mnie w niedziele wyciągnąć, ale ja już pasuje. Ty, bardziej, że w sobotę idę do mamy na urodzino-imieniny. Ja też mam jedno okno zakichane przez ptaka ale ciężko je umyć bo to skośne nad schodami i je trzeba sięgać z wysokiej drabiny. Albo ktoś musi mieć długie ręce :)

Atagata- no to miałaś wesoło z tym kotem. Ja za dzieciaka miałam 6 kotów i z nimi różnie bywa. Szczególnie jak włażą na półki i wszystko zwalają, albo jak z zazdrości sikają do szafy z ubraniami. Dlatego ja też nie jestem za kotami, nawet mnie drażnią te z wioski bo mi srają na działce i mi śmierdzi jak są upały. A ja w ogóle to mam alergię na koty. A jak maluch kopie coś ?

Agnis powodzenia z remontem. I szybko przeleci te parę dni.
 
Ostatnia edycja:
A u mnie popadalo...pogoda iscie jesienna :tak::tak: zimno jest 16 st :tak:
Skroilam sobie kapuste na bigos , jutro bede robic reszte :tak:
menzu wrocil zje i jedziemy do sklepu :tak:
 
reklama
Cześć Wam kobietki:)
Będzie dziewczynka! Ale fajnie się ją wczoraj podpatrywało! Buźkę otwierała i zamykała - Pani doktor się śmiała że mówi do nas:)
miłego dzionka Wam życzę!
 
Do góry