Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[ciasteczko]

dzien dobry
future nie marudz bo kto wie moze antek bedzie wczesnie wstawal rano a tak bedziesz miala juz wprawe;-)
u nas starsza juz powedrowala a mloda ma pozniej szkole wiec jeszcze ranek spokojny byl jutro sie zacznie

 

[FutureMummy]

..........

 

[megi17]

Dobry Dziś nawet się wyspałam, wstaliśmy tylko na mleczko o 1.30 bo wczesnym wieczorkiem jadł więc się wybudził ale i tak pobutke zrobił 5.50
Śmigamy zaraz do textil market i pepko trzeba Zuźkę obkupić a tatko na 12 ją zaprowadzi:-)

 

[FutureMummy]

macie textil w m-czu?

 

[madziarena]

hello !!
Dziś 2 dzień - wczoraj troszkę płakała ale nie długo, zobaczymy jak dzisiaj. Pojechałam do ZG i kupiłam sobie garsonkę na wesele - spódnica, marynarka i koszula - ciuszek sie zawsze przyda a była promocja
Future ja też kocham spać !!!

 

[przyszlirodzice]

witam zle sie czujaca i nie wyspana. Jasiek ma goraczke wczoraj jak wrocilam z pracy 38,5 a w nocy 39,2;/ ja tez 37,9....w nocy mi sie co chwile budzil i wyl niemilosiernie biedaczek moja. Nie wiem czy gardlo a moze zeby? ale zostay tylko kly na dole ale ich nie widac wiec obstawiam gardlo. Na 15.30 jedziemy do lekarza. A ja musze pracowac bez enerii i z zamykajacymi sie oczami

 

[FutureMummy]

kur mać. moja spadła ze schodów na dwór i se rozcharatała nos.
poszła za mną. a ja poszlam tylko do kuchni letniej po warzywa. ja pierrrrrr

nos caly zjechany, krew sie lała. ale cąłe szczescie nie złamany. i zęby też są....

 

[madziarena]

Ojojoj Future .. współczuję, wiem co czujesz - mi tez mała kiedyś spadła ze schodów - krzyk był okropny i nos siny :/ dobrze, ze nie zlamany i zabki cale - zagoi się !!

 

[przyszlirodzice]

ojej biedna Heska tulkam ja mocno:*

 

[Mycha:)]

Hej wszystkim.

macie textil w m-czu?

kur mać. moja spadła ze schodów na dwór i se rozcharatała nos.
poszła za mną. a ja poszlam tylko do kuchni letniej po warzywa. ja pierrrrrr

nos caly zjechany, krew sie lała. ale cąłe szczescie nie złamany. i zęby też są....

Future a no jest w M-czu textil, a i współczuję obdartego noska Heśki. Nasz Wojtek też niedawno spadł z bodajże 3 schodów u Mojej siostry na podwórku, na rogu schodów stoi drewniana donica dużo nie brakowało aby trafił na róg tej donicy i by było po oku ale miał szczęście w nieszczęściu i obdarte mocno miał pod okiem w sumie cały policzek, nawet na zdjeciu widać jak dodałam ostatnio w galerii jak się kąpał z Jaśkiem. Ale już prawie całkiem zeszło

A co braku kasy no to My też cały czas poddenerwowani chodzimy :-( no i co jakiś czas mamy wymianę zdań i potem nie gadamy ze sobą jakiś czas, ach brak słów ... :-(

U Mnie dziś brak weny, miłego dnia dla Was.