no jeste,!
Larvunia, bo zaraz Cię nazwę larwą czochratą i bedziesz miala. juz jestem bez auta, a oleju nam nie wyminili, bo nie maja miejsc. jak menżu stanie w drodze do witnicy, w polu, ze zrypanym silnikiem to nie wiem. ma w WITNICY POPATRZEC. ZZERA NAM OLEJ CHOLERA. albo bedzie dolewal po troche heheh.
milo Cię spotkać na żywo, ale od poniedzialku mam samochoda, a nawet dwa, bo mamy tez bedzie, to na pewno podskoczę. obiecuję
z enką też mamy probemy, od kilku dni nieaktywna jedna ANTena i nie zawsze jest obraz. ale dzis juz jakby lepiej. nawet rano cos tam wlaczylam. ale moi rodzice mają cyrfowy polsat i ja niggdy bym mojej enki nie zamienila.
Kroma - bylam wczoraj w tym komisie, nie wiem jaki adres, ale to jest kolo szewca. tam gdzie kiedyś była LaPlaya, tam jest normalnie droga, wjezdza się i ostatni sklep w szeregu i jest. po jednej stronie jest wjazd do apteki, a po drugiej wlasnie szewc i ten komis. Ja znalazlam fajny wozek, gondola i spacerowka i bardzo mi sie podoba, nawet widzialam taki na allegro, za smieszą cene 310zl, no ale bylam bez męza, a on musi sprawdzic, złożyć rozłożyć, obejrzec. bo ja sama, jak mi sie cos spodoba, to nie jestem obiektywna. ale do tego dojdzie jeszcze kupno fotelika, no ale nie inne rzeczy nie patrzyłam, tam pełno ciuchow, duzych malych, butów, ale nie patrzylam.
Larvunia, a młody nie wyglada na chorego, fajny jest
