reklama
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
hej dziewczynki 
nie zapomniałam, ale listopad troszke rozpieszcza nas pogodowo i spcerki sa codziennie takie po 3 godzinki, po powrocie czas wypełniaja dzieciaczki i młodszyi starszy, a wieczorki wypełnia młodszy, choc od tygodnia ucze go zasypiania o 20.00, a nie jak do tej pory o 23.00 i po 6 wieczorkach mam sukces czyli 6:1 dla mnie 
czyli odzyskałam wieczory na odpoczynek i relaks
aha i obaj zaliczyli juz ospe starszy przyniósł z przedszkola i był caaaaaaaaaały w kropeczki, a Kamil na szczęscie miał ich znaaaaaaaacznie mniej, bo ok. 10 tylko
w pierwszy dzien świat planujemy chrzciny, czyli i wigilia u siebie a to znaczy, że po 7 latach małżenstwa mamy pierwszą nie wyjazdowa do rodziców wigilie i świeta
nie zapomniałam, ale listopad troszke rozpieszcza nas pogodowo i spcerki sa codziennie takie po 3 godzinki, po powrocie czas wypełniaja dzieciaczki i młodszy
i starszy, a wieczorki wypełnia młodszy, choc od tygodnia ucze go zasypiania o 20.00, a nie jak do tej pory o 23.00 i po 6 wieczorkach mam sukces czyli 6:1 dla mnie czyli odzyskałam wieczory na odpoczynek i relaks aha i obaj zaliczyli juz ospe
starszy przyniósł z przedszkola i był caaaaaaaaaały w kropeczki, a Kamil na szczęscie miał ich znaaaaaaaacznie mniej, bo ok. 10 tylko w pierwszy dzien świat planujemy chrzciny, czyli i wigilia u siebie
a to znaczy, że po 7 latach małżenstwa mamy pierwszą nie wyjazdowa do rodziców wigilie i świeta
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
kolejne świeta na dniach, a tutaj ostatni wpis o Bozym Narodzeniu ?????????
a dla Wszystkich Marcowych dzieciaczków co w ostatnim miesiacu 5 świeczek juz dmuchały wszystkiego co najlepsze - zdrówka, słoneczka, radości i spełnienia marzeń......
a dla Wszystkich Marcowych dzieciaczków co w ostatnim miesiacu 5 świeczek juz dmuchały wszystkiego co najlepsze - zdrówka, słoneczka, radości i spełnienia marzeń......
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
rzadko zaglądamy, ale może watek się rozwinie to i odwiedzinki beda częstrze......:-) było nas tutaj niewiele, każda zaganiana to i mniej czasu zostało na BB, ale może pora to zmienic ..... :-)
a no właśnie.
fajnie byłoby po latach :-) wymienić się doświadczeniami, pogadać o naszych mądralach.
ja obecnie jestem w drugiej ciąży i rodzę tym razem w listopadzie. moja Marta nie może się już doczekać kiedy siostrzyczka przyjdzie na świat :-)
fajnie byłoby po latach :-) wymienić się doświadczeniami, pogadać o naszych mądralach.
ja obecnie jestem w drugiej ciąży i rodzę tym razem w listopadzie. moja Marta nie może się już doczekać kiedy siostrzyczka przyjdzie na świat :-)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 13
Mój Kuba też jest z marca 2005- urodził się 24.03.2005 dokładnie w Wielki Czwartek. Niestety Święta te były jedne z najgorszych w moim życiu. Dobę po porodzie okazało sie ze z dzieckiem cos jest nie tak, podejrzewano wadę serca lub nerek i szybko odesłano Kube do szpitala w Poznaniu. Tam zdiagnozowali wade serca 
Tak więc ja po cesarce leżałam w jedym szpotalu, a moje dziecko w innym ponad 100 km dalej... Ciężko sie wspomina tamten okres....
Pozdrawiamy
Tak więc ja po cesarce leżałam w jedym szpotalu, a moje dziecko w innym ponad 100 km dalej... Ciężko sie wspomina tamten okres....Pozdrawiamy
reklama
