reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

gdzie marcowe mamy i ich dzieciaczki??????

reklama
Isunia... dziekuję slicznie ...

faktycznie troszke nam sie watek urwał, ale juz nadrabiam zaległości ....

23.09 o 5.55 urodziłam synka Kamilka - 3460g i 53 cm moje szczęścia ....... :tak: a poród to bajka i każdej takiego życze ..... :tak:

można powiedzieć, że normalne spanie miałam do 4 nad ranem, ale o 4 juz dopadły mnie skurcze i stwierdziłam,że wstaje i sobie pospaceruje po chatce, o 4.30 wpałdam na pomysł,że pora na prysznic i albo przejdzie albo sie rozkręci a o 5 już budziłam M,że chyba jednak pora na porodówkę....... więc M się zebrał, ubrał jeszcze Kacpra i ok. 5.20 byliśmy gotowi do wyjścia, 5.30 byliśmy na izbie przyjęć , krótkie badania i pytanie gdzie byłam do tej pory bo juz 9 cm rozwarcia i zaraz będzie poród, oczywiście okazało się, ze sa problemy z miejscami na porodówce, więc najpierw mnie położyl na normalne szpitalne łóżko i zastanawiali sie jak w takich warunkach przyjąć poród, ale zaraz sala po porodzie była wysprzątana i mnie przenieśli, więc na sali mnie połozyli o 5,45 a o 5.55 juz tuliłam moje maleństwo :tak:

nie zmęczyłam sie ani fizycznie, ani psychicznie i naprade po wszystkim szybciutko doszłam do siebie :tak:patrząc z perspektywy na pierwszy poród :tak:nacięcie było ale pięknie sie goi, szwy już pościągane i moge normalnie funkconować - wczoraj chatke juz sobie wysprzątałam na błysk :tak::-D:tak:

a maleństwo :tak: no cóż........ wspaniały bąbelek, ładnie mi odciąga pokarm, wiec z tym nie ma problemów, śpi tez całkiem przyzwoicie, czasem tylko jak zrobi sobie za długie drzemki to potem najeść sie nie może i prawie godzinke wisi na cycku, a zdarza się tak najczęściej, jak zaśnie ok. 12, potem o 15 małe jedzonko i kolejne spanie do 18, to potem 18-19 nic tylko jedzonko :tak: w nocy tez nie najgorzej, ok. 23, 2, 5, i potem 8 wiec do zniesienia :tak::-D:tak:

teraz czekam tylko na pogode, aby juz wyjśc z domku, bo ilez można siedzieć... może będzie złota polska jesień ..... na spacerki .................:cool2:
 
Isunia, co do Kacpra i jedgo zachowania czy podejścia do maluszka, to naprawdę nie moge narzekać, chetnie pomaga, choć na szczęście najpierw sie zapyta czy może cos zrobic a sam sie nie bierze za pomoc :tak: chciałby troszke więcej, ale jeszcze musi do pewnych rzeczy poczekać, np. chciałby małego karmic butelka ........ i jeszcze jedno, rozumie jak mu powiem, ze czegos nie moge zrobic, bo zajmuje sie teraz małym, karmie czy przewijam i wtedy cierpliwie czeka,aż znajde czas dla niego :tak::-D:tak: zawsze po dobranocce ok. 19.30-20.00 staram sie wlasnie te poł godziny poświęcać tylko dla Kacperka, małego wtedy sprzedajemy tacie, a to jest czas mamusi i starszego synka :tak: potem kaszunia, kładę go do łóżeczka, DOBRANOC i mały zasypia :tak:

Noelia ...??????

Kamil ma 2 tygodnie .........................................i 3 tygodnie

kamil1.jpg kamil4.jpg
 
Witam

dawno mnie nie było ,ale siły na pisanie brak

Jarzebinko
ogromne gratulacje z okazji narodzin synka ,jest sliczny i do brata podobny :tak::-D i super ze starszy tak ładnie pomaga i słucha sie :tak:
A kiedy do pracki wracasz? Mam nadzieję ze awans dalej na Ciebie czeka:tak::tak:

Isunia a ty jescze tu w UK mieszkasz czy gdzieś wybyłas ? jak dziewczynki ,co z ta cholerną astma w was? Moja Emi jak poszła do szkoły znów wiecej kaszle ale mniej jakby w porównaniu z zeszłym rokiem ..inhalatory daje w razie konieczności tylko ..czasem tydzień, dwa nie kaszle ...wiec nie chce jej truc ...
Emi w szkole P1 ..idzie jej świetnie, rozmawiałam z nauczycielka i byłam zaskoczona jaka mądra ta moja córcie ,wszytsko rozumie ,dobrze wykonuje zadania w szkole i ma najwiecej gwiazdek na tablicy :-):-D:-D:-D

Ja do pracy 6 dni w tygodniu jeżdżę, czasem jest cieżko ale praca daje mi dużo satysfakcji i wciąż chętnie rano wstaję ,szefostwo tez zadowolone :tak: mój angielski dalej troche kulejacy ,ale dogadam sie w pracy i w urzedach a uczyc sie już nie mam siły.I dopiero teraz zaczynam rozumieć jakie czasy kiedy używać :-D:-D:-D:-D
A powiedz mi jeszcze raz a jakie danie ci chodziło Indyjskie co nie wiedziałas jak zrobić ? Moja kolezanka ta z Indi jest u mnie czesto ,czasem prosze ja o ugotowanie czegoś .Nauczyła mnie gotować puri z ziemniakami ...palce lizać ,wczoraj smażyła mi panana w cieście ...ale banan inny rodzaj ,kupiłam go w sklepie azjatyckim .

To tyle .szcześcia zycze i zdrówka odzywajmy sie czesciej :tak::tak:
 
Alez tu cicho ...
Jarzebiko ,co u ciebie i twoich chopaków.?
Isunia a jak twoje dziewczyny? Aczy szczepias na swinska grype swoja starsza córke\? ja szczepiám Emilié, miaam mieszane uczucia ale jednak sie zdecydowalam :happy:miaa biedaczka potem goraczke i byla osabiona ,ale przeszo ..choc nie powiem strachu sie najadam :-(
tydzien pracy dzis zakonczyam ,i popijam piwko z sokiem:-p
 
reklama
Zapytam sie dokładnie o te przepisy:tak:
Fajnie ze córcia z nursery zadowolona,i ze jest jedna polka to chyba tez zaleta ..ja sie cieszyłam :rofl2::sorry: teraz ma jednego polaka małego ,ale chyba za bardzo z nim nie urzeduje ,ona wciaz bawi sie z dziewczynkami :tak::-D a matke chłopca chciałam poznać ,miałam nadzieje ze moze poznam jakąś fajna kolezanke ,ale przez prace nie jest mi to dane:no:
ja mam prace ,ale mój nie moze znaleśc nic odpowiedzniego przez co sie męczy w jakiej durnej fabryce cocacoli na nockach ..ale to i tak dobre ,bo wczesnij dwa michy siedział w domu ..tak teraz ciezko z praca :wściekła/y::-(

A powiedz mi te child trust found ,to zakłada sie normalnie w banku ..bo już zupenie nie wiem ..powinnam sama zadzwonic ..ale moze mi podpowiesz jak i co z tym ???

a ta zupa z puszki ...heheh dobre sobie:szok::-D:-D:-D
 
Do góry