reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gdy niemowlak nie chce jeść

Aguś a wiesz jak mnie korciło??:-D Ale wkurzam się jak mu daję , a on grymasne miny robi i tak charakterystycznie zaciska usteczka:wściekła/y:, dochodze do wniosku że może po prostu u niego to za szybko..będę robic to powoli, po troszku ale codziennie systematycznie, az zacznie wcinać normalnie!!!:-D:-D
Bo tak naprawde nigdy czlowiek nie wie kiedy popełni błąd- czy jak dasz za szybko, czy źle nie zareaguje,a gdy za późno, czy nie bedzie problemow by sie nauczyc jeśc z łyżeczki. Nie chcialabym miec takich problemów jak niektore dziewczyny, że dziecko nie chce jeśc z łyżeczek...;/
A jak je deserek łyżeczką to jakie miny robi? wiesz co, bo jak dzieciaki za długo jedzą ten sam smak to im się nudzi, daj mu na jabłko z bananem bobovity taki deserek od 4 miesiąca jest, jabłka z jagodą:-D
 
reklama
Wiesz co tu chyba nawet nie o smak chodzi, tylko o to że on po prostu nie otwiera mi buzi do łyżeczki. Mam wrażenie że nie bardzo wie co ma z ta łyżeczką zrobić. Np podaje mu do buzi i zatrzyma mu sie to na ustach, to zgarnie coś jezyczkiem i połknie, dwa razy tak zrobię i już wiecej wcale nie chce. mam wrażenie że może jeszcze za szybko chcę mu podawać coś innego niż mleczko, a on nie jest gotowy na to:baffled:
 
no pewnie, nic na siłę, :-) bo może to mieć skutek odwrotny:confused: przyjdzie i na niego czas na łyżeczkę, grunt to nie przegapić tego momentu bo później będzie jeszcze gorzej. moja koleżanka wszystko daje butelką, łącznie z zupką zmielona na papkę a dziecko już ząbki ma. Masakra:szok::szok::szok:
 
Czesc dziewczyny,

Co prawda moj Maciek juz niemowlakiem nie jest, ale mialam z nim podobny problem. Nie chcial zadnych nowosci. Do 8 miesiaca byl tylko i wylacznie na cycu. Z czym kolwiek sie do niego zblizalam, czy to byla herbatka czy owoce, soczek, obiadek, plul na odleglosc :-( Zadna lyzeczka nie skutkowala, o butelce to moglam marzyc tylko. Ale w koncu jak skonczyl 8 miesiac zaczal powolutku zajadac sie stalym jedzonkiem. Dzis nie mam zadnych problemow z jedzeniem, je juz sam, i uwielbia to co domowe, zadnych sloiczkow!!! Musi byc odpowiednio doprawione. Smakosz mi rosnie :tak:
Tak patrze na Wasze suwaczki i macie jeszcze maluszki. Moze warto poczekac jeszcze i podawac tylko mleko. Do 6 miesiaca maluszek spokojnie moze byc tylko na mleczku. Po co na sile mu wciskac i zrazac do jedzenia.
 
Różyczka ty się nie przejmuj, że nie chce łyżeczki, to dla niego coś nowego musi się przyzwyczaić, ja zaczęłam dawać jeszcze nie miał skończonego 4 miesiąca, a dzieci na mleku modyfikowanym mogą zacząć wcześniej juz po 4 miesiącu, pewnie że wszystko zależy od mamy, ja dawałm po dwie trzy łyżeczki dziennie, też nie chciał dwa tygodnie się uczył zaczęłam od zupek, dwie łyżeczki i jak grymasił to przestawałam, aż któregoś dnia dałam deserek jabłko i banan i zjadł pół sloiczka byłam w szoku, poprostu dawaj po troszku, żeby wiedział co to łyżeczka.
Agus u nas też Filipek duzo pije, a jeść nie chce, ale juz sie tak tym nie przejmuje, pewnie że chciałabym żeby zjadł i to w w spokoju ale coż jestem bezsilna, jakos trzeba to przetrwać.
 
Macie racje dziewczyny, nic na siłę:-). Dzisiaj byliśmy nad wodą..maly byl ciagle w cieniu, a tak go trocszke przyrumieniło, az sie pobalam...:szok:mimo kremow z filtrem, jest opalony:baffled:. A byliśmy w sumie może niecale 4 godzinki na podworku, ale ciagle w cieniu..mimo to słonko w cieniu potrafi dobrze spiec...:szok:
Pije ładnie-narazie nie narzekam:tak:
 
u mnie było podobnie, początkowo mała piła idealnie według wskazań, ale miała krostki na twarzy i pani doktor stwierdziła skazę. przeszłyśmy na Bebilon HA i tragedia wypijała 40- 50 ml co 3 godziny. okazało się że to jednak żadna alergia nie była przeszłam na zwykłe mleczko i co 4 godziny wypijała 150 ml. a więc może rób większe przerwy. a skoro nie wiesz dlaczego takie mleko to wybierz się do lekarza.
 
reklama
Witajcie dziewczyny:-(
U mnie dzis tragedia, no gorzej juz chyba nie mogło być. W nocy o 3 wypił 150, potem dopiero o 11 wypił 60, popołudniu zjadł pare łyżeczek zupki, i o 17 zjadł 90 to chyba nie za bardzo, tym bardziej że ma normalne mleko bebilon, ja juz naprawdę nie mam sił, teraz idę kąpać i znów jedzenie, przecież nie może tak mało jeść, czyżby szły kolejne ząbki, jak tak dalej będzie to chyba pójdę do lekarza, ale znowu usłyszę nie spada z wagi taki jego urok.
 
Do góry