reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gdy niemowlak nie chce jeść

Oj dziewczyny witajcie:-). U nas za to w normie..maly pije mleko, mneij wiecej na dzień wychodzi tego około 700-850 ml..więc nie narzekam tym bardziej że nie na raty, ale mniej wiecej w 1 piciu około 130-160-tylko , że...na spaniu..Za cholere nie chce inaczej:angry:. Juz sie martwie jak to bedzie jak pójde we wrzesniu do pracy:-(, kto bedzie mial tyle cierpliowści do niego przy piciu:szok:, moja teściowa ma zając sie malym i moja mama ma jej pomagać (innej opcji nie ma:baffled:)...juz sie tego boję...aha no a druga rzecz to malemu jakies "coś" wyskoczyło na brzuszku-teraz to zauwazyłam i nie wiem cholera czy z sinlaca, czy z jabłka i marchewki-niby wszystko stopniowo wprowadzalam, ale nijak mi to nie pasi i nie wiem z czego to może być...ale tylko brzuszek ma obsypany troszke..reszta cialka ok. Musze znów wszystko odstawić -(oprocz mleczka) i czekac:wściekła/y:
Aha a z tymi dziąslami to oszaleć mozna-mały ma wścieklizne z tego powodu!!
 
reklama
Ewuś, wyobrażam sobie jak się denerwujesz..ja np od razu jak mały np nie chce wypic mleczka-dostaje z nerwow bólu brzucha:-(. I tak sie sama siebie w kółko pytam.."czy kiedys bedzie normalnie..?:baffled:
W ogóle mam juz na tym punkcie obsesje chyba..idąc droga patrzę na dzieciaki i myslę: "ciekawe czy jedza i ile mnie więcej..":)))Masakra po prostu
Nie martw się zbytnio( wiem bo latwo sie mówi), ale z głodu napewno nie umrze-zawsez sie tak pocieszam jak mały nie chce pić..
 
Ostatnia edycja:
Witam

Mój synek ma 3 miesiace i 3 tygodnie i jego problemy z piciem zaczęły się po drugim szczepieniu 10-tego czerwca. Synek z dnia na dzien pił coraz mniej co doprowadziło do odwodnienia, trafiliśmy do szpitala, zrobili wszystkie badania i są dobre a synek jak pił z wielkim trudem tak pije. Na dzień dzisiejszy wypija na dobe około 500-650ml i znowu spadł na wadze. Raz przybiera a raz spada:-( W piątek ważył 5840:-( Lekarze teraz proponuja wykonanie gastroskopii:-(
 
Julia cześc, to az tak poważnie? przeciez tego mleczka zbyt malo Ci nie pije....:szok:. Tzn u nas dochodza jeszcze herbatki mniej wiecej 200 ml na dobe-a u Was sa herbatki oprocz mleka jeszcze? A ile wazył jak sie urodził? Aż mnie teraz nastraszyłaś..:-(Co prawda mój mały bedzie wazył okło 6500 pewnie teraz-dokladnie nie wiem bo malo mi przybtal ostatnio-około 300 gr na m-c:-(. Dzis skocze do przychodni go zważyć:angry: No ale te skoki wagi moga być faktycznie niepokojące, może dlatego ta gastroskopia. Ja mojego małego tez co tydzień nie ważę...nie wiem czy kiedys w tym czasie nie spadła mu waga....bo zawsze na m-c mi przybieral przynajmniej 1 kg! A nie martwmy się na zapas! Będzie dobrze Julia! Trzymam kciuki!
 
Ostatnia edycja:
Właśnie wrócilam z przychodni, mały waży 6800:-):-), wiec przybiera, od 3 tygodni 500 gr, czyli jest coraz lepiej:tak:. W wozeczku w gondolce jeździc mu sie nie chce, taki brzdąc mały! Tylko na raczki bo jest ciekawy wszystkiego dookoła, co on tam będzie w gondolce spać! Strata czasu!:)))
 
Rozyczka a my znowu na minusie :-( dzisiejsza waga 5.770 a urodzeniowa 3.500. On opornie pije mleczko a herbatke, czy wode przegotowaną to już wogóle nie chce, o glukozie mozemy zapomnieć bo po glukozie go mdli strasznie i wymiotuje. Syenek się odwodnił bo niedosyć że wypijał od 300-500ml na dobe to duzo ulewał i zwracał a teraz to sie bardzo zmniejszyło przez zagęszczanie mieszanki Nutritonem. Przez ostatnie 3 doby wypił bardzo ładnie jak na Niego bo około 750ml na dobe, ale i tak waga spadła:-( O rozszerzeniu diety możemy narazie zapomnieć przez najbliższy miesiąc ze względu na AZS
 
Ach nie mam siły:-( Dzisiaj od 4.00 rano wypił tylko 330ml i jeszcze jakiś kaszel sie przypętał:angry: Pewnie jutro będzie trzeba iść do przychodni a jak na złość pediatra na urlopie:no:
 
Julia no to współczuję, rzeczywiście nieciekawie..:-(, ale widzisz 3 doby wypił bardzo ładnie:-), więc jakaś nadzieja jest:-). Żeby tylko nie wymiotował, to juz duzo lepiej by było. Rzeczywiście żołądeczek ma bardzo wrażliwy:-(. A dajesz mu pepti też? Ja od paru dni dosypuje mu sinlaca do mleczka, ale tak z góra dwie male łyżeczki na 150 ml, sinlac jest własnie dla dzieci ze skazą. Ty faktycznie lepiej poczekaj z roozszerzaniem diety, bo mały ma widocznie bardzo delikatny zołądek wiec lepiej nie ryzykowac, spokojnie na samym mleczku może być (tak mi się wydaje). Spadek wagi może mieć z powodu tych wymiotow i tak samo te odwodnienie.:-(Przejdzie mu to zobaczysz i wszystko będzie ok. Mój Karol jak urodzil sie mial 3 kg wiec na szczescie wage juz urodzeniowa podwoił, specjalnie chyba nie mam czym sie teraz przejmować..oby waga nie spadała-mam nadzieję tez ze bedzie ok.
Aha zapomniałam sie spytac: a karmisz go na spaniu czy normalnie? Bo u nas raczej na spiąco mi sie udaje, a nawet wystraczy że go wycisze troszke i oczka zamknie i juz wypija wtedy. Może i Ty tak sprobuj? Mnóstwo dzieci slyszałam tak pije, gdy normalnie nie chce..U nas to zdało egzamin:) Może to po prostu wynika z ich żywego temperamentu. Nasz mały taki jest..gdy go trzymałam dziś na ręce nie wział butli do buzi, a gdy za sekunde zamknał oczy juz ssał! To niewiarygodne , ale tak jest!
 
Ostatnia edycja:
Rozyczka czego ja juz nie próbowałam na półspiaco i na spiaco tez karmie. Po pepti dostał silnej biegunki wiec niestety tylko nutramigen pozostał a sinlac pediatra powiedziała ze tez mamy jeszcze poczekac
 
reklama
Julia naprawde Ci współczuję, wyobrażam sobie ile się namęczysz...:-(. No i dzieciatko wymęczone tez przede wszystkim tymi biegunkami, wymiotami itp. Mimo to będzie dobrze, to minie;-)
 
Do góry