reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Galeria naszych brzuszków- kilogramy i centymetry na plus

kurczę, a ja odkąd sprawdzam każde opakowanie, czy przypadkiem cukru nie zawiera to prawie o kilogram zjechałam w dół i teraz mam 4 na plusie :szok: brzuszek tez jakby mniejszy (a może tylko schował się głębiej do środka) pochłaniam duże ilości jedzenia, jak na moje możliwości a waga stoi w miejscu, dobrze, że Hanula daje o sobie znać kopniakami :) inaczej bym się martwiła, że jej czegoś brakuje. Aha, siary jeszcze u siebie nie zauważyłam, w ogóle sutki jakieś takie nieduże są ...
 
reklama
U mnie siary brak. Piersi bolą czasami a wtedy już okrutnie, ale nie sutki. Z jedzeniem umiarkowanie raczej. Nigdy nie byłam grubaskiem, ale "grubaskowatość" ciążowa jest zdecydowanie inna.Ramari a tym bardziej Aaga1407 zawstydzacie mnie wagowo :-(.Chyba bym musiała wogóle przestać jeść.:sorry2:
 
ani ja nie mam siary - od ktorego tyg sie pojawia? i czy u kazdego? bo moj biust nie boli juz zupelnie i jest w normalnym przedciązowym rozmiarze hmmmm,
natomiast moje biodra oprocz zył sa jakies dziwne - jakby maly celulit czy wygojony rozstęp - ciezko to okreslic :baffled:, boje sie ze to moga byc rozstępy!!!!!!:szok: przeklnę chyba ta mustele jesli to prawda :(
 
Dziewczyny ja z tą siarą to już sama nie wiem... w pierwszej ciązy z Czarkiem mi nie leciała wcale... a po porodzie miałam pokarmu tyle co kot napłakał...
A teraz mnie zalewa i wcale nie muszę piersi masować czy dotykać... wystarczy że ściągne stanik albo rano wstane i już sie LEJE!!!:szok::szok::szok: szok! Aż mi kapie... a pamiętam że po porodzie musiałam fest piersi masować żeby mi kropelka wyleciała... namęczyłam się ze 2 tygodnie, pokarm był ale dla Czarka było za mało, bo ciągle płakał... ciągnoł cyca i płakał... i piłam herbatki laktacyjne i wode piłam... aż w końcu przyjechała położna, pomacała mnie po cycach i powiedziała żebym sobie dała spokuj bo szkoda dziecka... bo pokarmu mam za mało! On wypijał mleka 40ml co 1,5h a ja pokarmu miałam 10-15ml.. więc jak on się miał najeść?:baffled: strasznie miałam to sobie za złe... no ale z czasem sie oswoiłam. Teraz mam cichą nadzieję że skoro mnie już pokarm zalewa to może bede mogła normalnie Oliwiera wykarmić? Och to moje marzenie!!!

Co do zaparć to też miałam... pomaga mi bardzo jogurt.. staram sie jeść przynajmniej raz na dwa dni też duży jogurt z Jogobelli bo inne mi nie smakują... i nie mam problemów w łazience;-)
 
gosiaczek niezależnie od tego jakich niesamowitych kosmetyków byś używała, jeśli rozstepy mają się pojawić to się pojawią. Kosmetyki mogą to trochę złągodzić, ale jeśli masz predyspozycję to naprawdę nic nie pomoże.

CO do siary. Czytałam gdzieś ostatnio, że w trakcie ciąży może się jej pojawiać bardzo dużo i to dość wcześnie (u mnie o 20 tygodnia) a może się nie pojawić ani kropla aż do porodu i jest to całkowicie normalne. Co śmieszniejsze, ponoć jej pojawienie się w okresie ciąży nie ma żadnego wpływu na ilość pokarmu po porodzie:baffled:
 
U mnie od wczoraj podczas kapieli polalo sie troche siary (dobrze skore piersi natluszcza), wszystkie biustonosze mam czarne wiec nie wiem zbytnio czy sie w dzien cos leje, pizamka tez ciemnogranatowa. W pierwszej ciazy ani kropli przed porodem nie mialam, a pozniej tez nie za duzo tego mleka bylo. Mam nadzieje, ze teraz bedzie lepiej bo chcialabym dlugo karmic.
 
??? ja jestem + 11 kg wiec dużo, a do konca jeszcze troche czasu zostało, zwlaszcza ze u mnie to 11 kg stanowi 20 % wiecej mojej normalnej wagi dlatego czuje sie straaasznie cięzka

Kochana to ty nosisz dwa bąbelki pod sercem, a ja jednego szkraba i mam już +10... zazdroszcze dziewczynom co przytyły 4 kg... jak wy to robicie??? Prosze mi powiedzieć???
 
Ja dziś rano na wagę wchodzę i co :szok::szok::szok: prawie 9 kg do przodu...łaaaa....nagle tak szybko?????? wczoraj po kąpieli jak się smarowałam balsamem patrze, a mi obojczyki zniknęły - które tak kocham...zaczęłam tyć nie tylko w brzuchu :szok::wściekła/y::szok: na szczęście pupa i nóżki w normie - i to bardzo
 
reklama

Podobne tematy

Do góry