reklama
No moje sa chyba jeszcze za szerokie. Myslalam ze mi tylek i biodraAnapi piękny brzusio
a co do spodni ja mam jak na razie wszystkie dobre
bardziej utyja i kupilam 38. Dobrze, ze sa tam w biodrach gumki do sciagania.
mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia
mollekuge, kati, doggi oraz anapi macie cudowne brzusie!!!
Ale dogii i anapi moim zdaniem macie naprawde malutkie te swoje brzuszki.
Fajnie się ogląda takie cudne kształty
Ale dogii i anapi moim zdaniem macie naprawde malutkie te swoje brzuszki.
Fajnie się ogląda takie cudne kształty
traschka
Mama Marysi
doggi i Anapi - jakie śliczne i zgrabne brzuszki! I rzeczywiście nie takie wielkie
A ja mam już +12kg Nie wiem jak to mozliwe, przecież dwa miesiące temu było +6( Jak mozna przytyć 6 kg w dwa miesiące?? I co bedzie dalej...
A ja mam już +12kg Nie wiem jak to mozliwe, przecież dwa miesiące temu było +6( Jak mozna przytyć 6 kg w dwa miesiące?? I co bedzie dalej...
Dziękuję bardzo dziewczęta, cieszę się że podoba się wam mój bebzolin
CHoc miałam dziś takie przeboje, że juz chciałam do szpitala jechac !! Siedziałam przy kompie, liczyłam ciąg dalszy zadań, i czytałam co ciekawego u mamusiek czerwcowych a tu nagle meeeega skurcz, tak zabolało, że mi się słabo zrobiło... Wstałam po szklankę wody i za chwilę ocknęłam się na podłodze w salonie z obolałą głową (chyba się musiałam pierdyknąc) i tak co 20 minut miałam skurcze brzucha trwające około 1 minutę i już chciałam jechac do szpitala naprawde przestraszyłam się... Ale po kilku takich skurczach w przerwie przysnęłam, zdrzemnęłam się 15 minut i się przebudziłam bo wrócił mój mąż z zakupów i dostałam ostatniego skurczu i przeszło... nie wiem co to było ale MASACRA dziwnie bardzo się czułam... taka fizie mizie w głowie jakbym nie wiem co wypiła alkoholowego i niewiadomo ile.. na szczęście już się lepiej czuje, ale wstawac nie moge bo nie mam siły na nogach ustac.... ehhhh, jeszcze tylko 11 tygodni !!
CHoc miałam dziś takie przeboje, że juz chciałam do szpitala jechac !! Siedziałam przy kompie, liczyłam ciąg dalszy zadań, i czytałam co ciekawego u mamusiek czerwcowych a tu nagle meeeega skurcz, tak zabolało, że mi się słabo zrobiło... Wstałam po szklankę wody i za chwilę ocknęłam się na podłodze w salonie z obolałą głową (chyba się musiałam pierdyknąc) i tak co 20 minut miałam skurcze brzucha trwające około 1 minutę i już chciałam jechac do szpitala naprawde przestraszyłam się... Ale po kilku takich skurczach w przerwie przysnęłam, zdrzemnęłam się 15 minut i się przebudziłam bo wrócił mój mąż z zakupów i dostałam ostatniego skurczu i przeszło... nie wiem co to było ale MASACRA dziwnie bardzo się czułam... taka fizie mizie w głowie jakbym nie wiem co wypiła alkoholowego i niewiadomo ile.. na szczęście już się lepiej czuje, ale wstawac nie moge bo nie mam siły na nogach ustac.... ehhhh, jeszcze tylko 11 tygodni !!
Doggi a jak u Ciebie jest z cisnieniem i cukrem? Ja bym sie wybrala na konsultacje, bo takie zaslabniecie i mocne skurcze nie sa chyba norma.
Nie chcę Cię niepokoić, Doggi, ale zgadzam się z Anapi - ja bym z tym poszła do lekarza. Dla sprawdzenia, czy wszystko ok.
reklama
No ja w piątek jade na badania mam znów morfolofię i mocz a do tego obciążenie glukozą... a moje ciśnienie jest jak dla mnie normalne, ja mam zawsze niskie, a w ciąży troszkę mi się podniosło nawet bo mam około zawsze 113/70 plus minus, a przed ciążą miałam góra 105... ale nie omieszkam udac się z tym do lekarza, bo takie cuda nie powinny raczej mi się dziac, a dzieją coraz częściej... :/
Podobne tematy
M
- Odpowiedzi
- 342
- Wyświetleń
- 25 tys
Podziel się: