reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Galeria naszych brzuszków- kilogramy i centymetry na plus

mysia23 ja planuję pozostac piękna aż do końca ciąży, baaa, nawet w czasie porodu piękna i urocza... :p i to że inni nie będą mnie za taką uważac nie ważne :p :p A opuchlizna.... dziś się męczę bardzo z moimi nóżkami kłodami i do tego zgaga, bo się połasiłam na napoleonka, którego mężusiowi upiekłam :p
ja to całkiem dobrze rozumiem...ale uwierz mi, zę pod koniec ciąży nie miałam siły nawet myśleć o byciu piękną...ani mi sie nie chciało malowac włosów, ani paznokci, ani nawet uśmiechać...
 
reklama
heh, domyślam się... ja już teraz czasem miewam takie dni.... Tym w ogole w pierwszych 3ech miesiacach po prostu nie było mnie dla nikogo... do 10 tyg to ja NIE spałam 4h w ciągu całego dni i NOCY !! i wtedy wyglądałam ŹLE !! taki pis of szit !! I do tego jeszcze teraz mam takie huśtawki nastrojów ze szkoda słów... Jednego dnia szczęśliwa, zadowolona, zadbana... A potem przez 1,5tyg chodzę i płaczę, nie patrze w lustro, nie rozmawiam z nikim... I szkoda mi męża, bo on myśli, że to jego wina, że nie jestem z nim szczęśliwa (taaaa świeżo upieczone małżeństwo od 3tyg :p )... więc ja tak sobie gadam, żeby pogadac, ale wiem ze bede tak wykonczona i załamana, że mi będzie zwisał cały świat :p
 
Doggi, Katamisz, Nadzieja, śliczne brzuszki :)
Ivonka, tylko pozazdrościć, że jeszcze nie masz czego dźwigać ;)
Forever, ja niestety już zaczęłam puchnąć :( Na razie nogi od kostek wzwyż, skarpetki się wżynają. W ciąży z Jasiem to samo było. Wtedy spuchły mi całe nogi i buzia. Ręce nie puchły, obrączkę do samego końca nosiłam. I jak będę tak samo puchła to końcówka ciąży nie będzie należała do najprzyjemniejszych. Tak samo jak Mysia, będę marzyła tylko o tym, żeby już urodzić ;)
 
Ivonka no naprawde pozazdroscic figury, ja jestem ciekawa jak Ty wygladalas 8kg temu lasencjo :laugh2:
Ja na szczescie jeszcze nie poznalam co to jest zatrzymanie wody i puchniecie, moja polozna (w pierwszej ciazy) byla tym bardzo zdziwiona bo mialam problemy z nerkami, a nogi ciagle chude i kosciste. No ale moze ma to zwiazek z tym ze ja musze siusiac co godzine i woda przecieka przeze mnie jak przez sito.
 
Witam mamuśki, ja odkąd lepiej sie czuje każdą chwilę spędzam poza miastem :-) pogoda dopisuje, trzeba sie dotleniać :tak:
Piękne macie brzuszki, te pokaźne i te mniejsze, teraz to 2 tyg już robi różnice wiec spokojnie do setki w pasie wszystkie dobrniemy wcześniej czy później :-D
Musiałam na dziś wrocic do swojej Ramy H hehe bo mam wizytę u ginka i pomiar urwisa ;-)
Juz tak nie panikuje bo ruchliwe te moje dziecko ze ło boziu :cool2:

Tak patrzę na swoj suwaczek i nadziwic sie nie mogę ze wlasnie zaczynam III i ostatni trymestr HURRA :))
 
No i się w końcu zebrałam oto mój brzusio (27 tydzień) i trochę rozstępów niestety....
ATTACH][/ATTACH][/ATTACH]
 

Załączniki

  • BILD0988.JPG
    BILD0988.JPG
    28,7 KB · Wyświetleń: 31
  • BILD0991.JPG
    BILD0991.JPG
    48,6 KB · Wyświetleń: 29
  • BILD0989.JPG
    BILD0989.JPG
    51,3 KB · Wyświetleń: 44
reklama
Angel w końcu pokazałaś nam swoje brzusio:)Super jest!!A co do rozstępów to nie martw się musi minąć troszkę czasu i wyblakną troszkę przez co staną się nie zauważalne!!
 

Podobne tematy

Do góry