reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

Pati, Ty jak już coś powiesz, to można się posikać ze śmiechu:))) Jeszcze tu Sumki brakuje do kompletu, ona też by coś rozwalającego wymyśliła:) U nas nie nazywamy damskich części ciała, bo jakoś zainteresowania tym jeszcze nie było...
 
reklama
A Wercia to chyba zostanie jakąś bizneswoman - bardzo grzeczna, kulturalna, zawsze wie, co należy w danej sytuacji powiedzieć, ale jednocześnie tak odwróci kota ogonem, że zawsze jej racja jest górą:)
 
Ojj Sumki to tu faktycznie brak :-D

A Wercia naprawde nadzwyczaj grzeczne i kulturalne dziecko :-)

Chociaz musze przyznac ze u nas slowo dziekuje,prosze,danke i bitte na porzadku dziennym... No i nie przepusci nikomu...Kazdemu sasiadowi pierwsza powie "hallo" a jak juz go przejdzie wola "tchüss " :-) Najbardziej mi sie chce smiac jak ona sie ukloni a ktos nie odpowie...wtedy powtarza glosniej i tak dobitniej...za trzecim razem(gdy ma doczynienia przygluchymi) potrafii nawet krzyknac:-D
 
Noemi, tak trzymaj Słońce!!!:-):-):-)

Werka za to na dobre nam się rozkręca. Dzisiaj to co chwilę płakaliśmy ze śmiechu:-D:-D:-D

Bawiła się w... Czerwonego Kapturka. Zakładała sobie koc na głowę i mówiła, że jest Czerwonym Kapturkiem i idzie do chorej babci zanieść obiad. A potem udawała wilka. A ja do niej:
- Babciu, dlaczego masz takie wielkie oczy?
A Werka:
- To po to to zieby cie zjeś!
- Babciu, a dleczego masz takie wielkie uszy?
- To po to to zieby cie zjeś!
- Babciu, a dlaczego masz takie wielkie zęby?
-
- To po to to zieby cie zjeś!
Po czym "zamieniała się" w leśniczego i mówiła PIF PAF. A na koniec krzyczała:
- Mamo! Ujatuj śwoje dziecko!:-D:-D:-D
 
Kolejny numer. Werka już w łóżeczku. Tatuś coś tam opowiada, po czym mnie mała woła. Buziaczki, dobranoc, kolorowych snów,...itp. Po 2 min. otwierają się drzwi:
- Mamuśku, siusiu!
Idę i mówię:
- Pytałam się czy chcesz siusiu przed chwilą, a ty, że nie. Wiesz co ty jesteś?
- Tak, mamuśku! Nygus!:-D
 
A jakieś 2 tygodnie temu czekałam z nią na dworzu na koleżankę i nasi sąsiedzi z córeczką mniej więcej w wieku Werki wsiadali do samochodu. A ona krzyczy:
- Psijacieje, uwaziajcie na siebie!:-D
 
reklama
no agenci:-D:-D:-D


my na dupke mówimy - dupka;-), na siusiaka...chyba jeszcze nie było takiej potrzeby by tłumaczyc sie, ze chłopiec ma siusiaka..:-pnie pamietam...
a cipucia to cipusia, cipulinka, cipulinka, psiapsiółka:rofl2:
a cycuszki to cysie, cycuchy.

a dzis pekalismy ze smiechu, jak Klaudia "szalała"na paradzie gejów.."miłosci":sorry2:...byly wg niej "zwierzatka":-D(przebrani męzczyzni)..balony i machała im...balonami, flagami...normalnie wczuła sie:-D:-D:-D
nawiasem mówiac- masakraaaaaaaaaa - ludzie maja niezle nasrane w głowie:sorry2:
 
Do góry