reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Franuś, 30 tc, 1010kg

Przeczytałam to forum jednym tchem i czułam się tak jakbym czytała o swoim synusiu. Mamy wszystko co możliwe: Dysplazje oskrzelowo - płucną, naczyniowatość wcześniaczą, przepuklinę pachwinową itd itp. Ale nie poddajemy się i walczymy o kolejne szczęśliwe dni. Będę mocno Wam dopingować i korzystać z waszych porad. Pozdrawiam
 
reklama
A to jest właśnie mój Kacperuś!
 

Załączniki

  • asia 107.jpg
    asia 107.jpg
    25,7 KB · Wyświetleń: 101
Asso, Kacperku, witajcie:)
Kacper, w Twoich oczach będą tonąć dziewczyny!!!:)
Asso, napisz cos o maluszku, albo załaóż Wasz wątek. Im więcej nas tu opowiada o swoich przejściach tym jakoś tak..raźniej jest. No i kolejna osoba więcej, która rozumie..
 
asso witaj! Ślicznego masz synka.
Wiecie co, teraz sobie pomyślałam, że tyle jest tych naszych wcześniaczków i, że bidulki muszą tak wiele wycierpieć...i sie poryczałam... Gdzie ta sprawiedliwość?
 
Witajcie dziewczyny! Bardzo dziękujemy za miłe przyjęcie. Jesteśmy z okolic Częstochowy.
Franiowamamo jeśli nie masz nic przeciwko to wolałabym zagościć na twoim wątku, masz tu tyle wspaniałych mam i zawsze to raźniej. W skrócie opiszę jak to było. Zaczęło się pięknie, chcieliśmy bardzo drugiego bąbelka (bo mamy już Bartusia 3,5) do 14 tygodnia wszystko super, aż tu nagle krwotok i diagnoza łożysko przodujące. Długie leżenie w szpitalu robili co mogli ale od 03 maja zaczęły się skurcze i nie udała się zatrzymać porodu. Położna, któa była przy porodzie chciała mnie mocno uświadomić, że dziecko nie przeżyje i zeby lepiej sie na to przygotować. (teraz mam ochotę zabrać mojego krasnoludka i jechać jej pokazać, tego człowieczka co miał nie żyć). No i zaczeła sie wielka walka o każdy dzień. W skali Apg 1/2/3/3 maskarycznie. W szpitalu na OIOM przebywał 104 dni do domku wyszedł 16 sierpnia. W ciągu tych 3 miesiecy miał wycieczki do Katowic na zamkniecie przewodu Botalla, miał także laseroterapię ze względu na retinopatię. Wysiadało wszystko wątroba, jelitka, nastąpiły wylewy , powstały krwiaki itp. 30 dni był na respiratorze, później długo na CPAP. Kilka razy usłyszałąm że stan dziecka jest bardzo ciężki i może być różnie. Będąc w domu bałąm się odebrać jakikolwiek telefon, bo odrazu wyobrażałam sobie, że to z Patologi noworodka.
No ale nie ma co wspominać bo sama ryczę jak to piszę i sobie przypominam. Najważniejsze, że żyje jest z nami i świadomie się do mnie uśmiecha ta moja kruszynka. A teraz staram się dowiedzieć jak najwięcej i jak najwiecej zrobić dla niego i mu pomóc.
Franiowamamo mam do Ciebie wiele pytań, ponieważ pisałaś dużo o tych turnusach, o zakładaniu subkonta w fundacji, o tych operacjach. Jeśli pozwolisz to Cię troszkę pomęczę, bo tylko takie osoby wiedzą jak się czujemy i co przeżywamy. Buziaki dla wszystkich postram się więcej napisać wieczorkiem bo dzisiaj pędzimy na rehabilitację. Pa
 
Asso, myślę że skarbnica wiedzy może dla Ciebie byc tez MamaPaulinki, bo ona z Częstochowy:) Mnie tez możesz o wszystko pytać, jesli tylko będę znała odpowiedź, to odpowiem:)
Asso, przeszłaś ze swoim synkiem ciężką drogę.. Którego stopnia miał wylewy? Mial robione MRI mózgowia? A jak jego rozwój? Jak widzisz tez mam do Ciebie milion pytań:)

A u nas dziś halniak, tej nocy ma być jeszcze gorzej. Dopiero prąd wrócił i internet..a w lodówce mam synagis dla Frania za 15 tys.. Ponieważ znamy kaprysy naszej górskiej pogody, to byliśmy przygotowani na takie niespodzianki - coolbox i wkłady chłodzące są stale w pogotowiu. Ale stresior.

Nasza dr z IMiDz twierdzi, ze te dziwne ruchy głowa Frania to nie są napady padaczkowe, ale na wszelki wypadek kazała zrobić eeg. We wtorek badanie. W srodą zaś lecimy na OIOM podać małemu Synagis.
 
Witaj asso i oczywiście pytaj, jak tylko będę mogła pomogę, dam namiary na specjalistów, rehabilitację, służę telefonami ;-)

U nas też wieje a my w podróż w taką pogodę, rano do tego jeszcze lało:( Brrrr...
Dr Łada 5.01 w Gliwicach ale wcześniej koniecznie prywatnie, w Siemianowicach... w poniedziałek dzwonię...
Aga nie wiesz ile kosztuje wizyta prywatna teraz?
 
reklama
Możliwe kurcze.. pisałam ile kosztuje wizyta u dr M. Niestety specjaliści z najwyższej półki kosztują..:(
Ale uwierz mi, nie będziesz żałowała ani grosza, który wydasz..
A tak w ogóle to dlaczego pierwsza wizyta MUSI byc prywatna????
 
Do góry