Facet zazdrosny o kota ?!

[Figi]

Witam, nie wiem czy temat będzie na miejscu ale mam mały problem i chciałbym wiedzieć jak wy to widzicie. Jestem z moim facetem od 4 lat razem ale od niedawna zamieszkaliśmy razem w małym mieszkaniu. Od 7 lat mam dwa koty, kotka jest teraz u moich rodziców (na krótki okres) a kocur z nami i przeszedł niedawno operacja ponieważ stracił jedno oko ( teraz poświęcam mu trochę więcej uwagi ze względu okolicznościowych ) Ja jestem osobiście związana z kotami, lubię się nimi zajmować i poświęcać im czas. Mój parter jest zadrosny o to i ciągle mi w jakiś sposób dogryza. Raz już zapytałam się go czy jest on zazdrosny i w pewnym sensie powiedział mi TAK. Nie wiem co o tym myśleć i jak to będzie wyglądać w przyszłości jak będziemy mieć dziecko ?! Mój parter jest dosyć trudnym facetem, jest on narcyzem i egoista zawsze o tym wiedziałam ale w jakiś sposób nigdy mnie to mocno nie denerwowało, od kilku tygodni jest on do mnie coraz do bardziej „zimny” i mnie odpycha od siebie i wielce oburzony że tule się z kotem.

Nie wiem czy ja przesadzam czy faktycznie powinnam się martwić o tą zazdrość?! Proszę o szczere odpowiedzi.

 

[Sany]

Dla mnie nie do pojęcia jest to, by być zazdrosnym o zwierzę ale ludzie są różni. Pogadaj z nim i spytaj się czego on oczekuje. Nie dziwię się, że martwisz się o to, jak by było jeśli mielibyście dziecko. O dziecko byłby zazdrosny? Ehhh zobacz co powie. Osobiście sobie jednak nie wyobrażam bym miała zaniedbywać zwierzę po operacji ponieważ partner w tej chwili ma inne plany dla nas. Powodzenia.

 

[blanny]

Witam, nie wiem czy temat będzie na miejscu ale mam mały problem i chciałbym wiedzieć jak wy to widzicie. Jestem z moim facetem od 4 lat razem ale od niedawna zamieszkaliśmy razem w małym mieszkaniu. Od 7 lat mam dwa koty, kotka jest teraz u moich rodziców (na krótki okres) a kocur z nami i przeszedł niedawno operacja ponieważ stracił jedno oko ( teraz poświęcam mu trochę więcej uwagi ze względu okolicznościowych ) Ja jestem osobiście związana z kotami, lubię się nimi zajmować i poświęcać im czas. Mój parter jest zadrosny o to i ciągle mi w jakiś sposób dogryza. Raz już zapytałam się go czy jest on zazdrosny i w pewnym sensie powiedział mi TAK. Nie wiem co o tym myśleć i jak to będzie wyglądać w przyszłości jak będziemy mieć dziecko ?! Mój parter jest dosyć trudnym facetem, jest on narcyzem i egoista zawsze o tym wiedziałam ale w jakiś sposób nigdy mnie to mocno nie denerwowało, od kilku tygodni jest on do mnie coraz do bardziej „zimny” i mnie odpycha od siebie i wielce oburzony że tule się z kotem.

Nie wiem czy ja przesadzam czy faktycznie powinnam się martwić o tą zazdrość?! Proszę o szczere odpowiedzi.

Zrobiłabym mu awanturę i powiedziała, że może się wyprowadzać, jak się nie ogarnie.
Jak jest zazdrosny o uwagę, która dajesz kotu i to po operacji, to nie wyobrażam sobie, co będzie, jak będziesz miała noworodka czy niemowlę i jaśnie pan będzie chciał żebyś dalej tylko nim się zajmowała i będzie oburzony, że śmiesz poświęcać czas dziecku. Jeśli z nim chcesz być, to proponuję nie mieć dzieci. I uważaj, żeby kota przypadkiem nie wypuścił kiedyś albo gorzej. Żeby się pozbyć rywala, żebyś sto procent tylko na nim się skupiała. Współczuję.

 

[Figi]

Dla mnie nie do pojęcia jest to, by być zazdrosnym o zwierzę ale ludzie są różni. Pogadaj z nim i spytaj się czego on oczekuje. Nie dziwię się, że martwisz się o to, jak by było jeśli mielibyście dziecko. O dziecko byłby zazdrosny? Ehhh zobacz co powie. Osobiście sobie jednak nie wyobrażam bym miała zaniedbywać zwierzę po operacji ponieważ partner w tej chwili ma inne plany dla nas. Powodzenia.

Dla mnie też był to szok, żeby być o zwierze zazdrosny nigdy w życiu nie przyszłoby mi takie coś do głowy, a jak już takie coś jest to naprawdę nie wiem jak będzie to wyglądać w przyszłości. Najbardziej mnie to przeraziło jak po operacji kota jest jeszcze bardziej zazdrosny, czasami się zastanawiam czy przy zazdrości może krzywdzić koty ?

 

[DarkAsterR]

Witam, nie wiem czy temat będzie na miejscu ale mam mały problem i chciałbym wiedzieć jak wy to widzicie. Jestem z moim facetem od 4 lat razem ale od niedawna zamieszkaliśmy razem w małym mieszkaniu. Od 7 lat mam dwa koty, kotka jest teraz u moich rodziców (na krótki okres) a kocur z nami i przeszedł niedawno operacja ponieważ stracił jedno oko ( teraz poświęcam mu trochę więcej uwagi ze względu okolicznościowych ) Ja jestem osobiście związana z kotami, lubię się nimi zajmować i poświęcać im czas. Mój parter jest zadrosny o to i ciągle mi w jakiś sposób dogryza. Raz już zapytałam się go czy jest on zazdrosny i w pewnym sensie powiedział mi TAK. Nie wiem co o tym myśleć i jak to będzie wyglądać w przyszłości jak będziemy mieć dziecko ?! Mój parter jest dosyć trudnym facetem, jest on narcyzem i egoista zawsze o tym wiedziałam ale w jakiś sposób nigdy mnie to mocno nie denerwowało, od kilku tygodni jest on do mnie coraz do bardziej „zimny” i mnie odpycha od siebie i wielce oburzony że tule się z kotem.

Nie wiem czy ja przesadzam czy faktycznie powinnam się martwić o tą zazdrość?! Proszę o szczere odpowiedzi.

Sama piszesz, ze twój facet jest narcyzem i egoista.
Co jeszcze z nim robisz?

 

[blanny]

Dla mnie też był to szok, żeby być o zwierze zazdrosny nigdy w życiu nie przyszłoby mi takie coś do głowy, a jak już takie coś jest to naprawdę nie wiem jak będzie to wyglądać w przyszłości. Najbardziej mnie to przeraziło jak po operacji kota jest jeszcze bardziej zazdrosny, czasami się zastanawiam czy przy zazdrości może krzywdzić koty ?

Oczywiście, że może chcieć skrzywdzić koty. Albo się ich pozbyć. Oddać do schroniska, wypuścić na ulice itd.

 

[Figi]

Zrobiłabym mu awanturę i powiedziała, że może się wyprowadzać, jak się nie ogarnie.
Jak jest zazdrosny o uwagę, która dajesz kotu i to po operacji, to nie wyobrażam sobie, co będzie, jak będziesz miała noworodka czy niemowlę i jaśnie pan będzie chciał żebyś dalej tylko nim się zajmowała i będzie oburzony, że śmiesz poświęcać czas dziecku. Jeśli z nim chcesz być, to proponuję nie mieć dzieci. I uważaj, żeby kota przypadkiem nie wypuścił kiedyś albo gorzej. Żeby się pozbyć rywala, żebyś sto procent tylko na nim się skupiała. Współczuję.

Właśnie o tym już od paru dni myśle czy czasami nie będzie chciał skrzywdzić w jakiś sposób kota bo go zazdrość do tego „zmusi”. Dużo o tym myśle i mam coraz to bardziej wątpliwości jeśli chodzi o naszą przyszłość, kocham mojego partnera ale to mnie troszkę przeraża i boje się że właśnie o dziecko będzie jeszcze bardziej zazdrosny i będzie tylko źle.

 

[Sany]

To wszystko zależy od człowieka ale jest wiele osób, które krzywdzi zwierzę bo to tylko zwierze. Jeśli chce z Tobą razem żyć to musi się on też dostosować do Ciebie a nie Ty tylko do niego. Tyle czasu jesteście ze sobą, że to aż śmieszne jest jego zachowanie. Wiedział jaki nasz stosunek do swoich kotów.

 

[blanny]

Swoją drogą a jak urodzi Wam się niepełnosprawne dziecko? Co wtedy? Niektórych niepełnosprawności na USG nie widać. Gwarantuje Ci że odejdzie szybciej niż policzysz do pięciu, bo nieidealne dziecko zaburzy jego idealne wyobrażenie. Że nie wspomnę że takie dziecko wymaga jeszcze więcej opieki.

 

[Figi]

Sama piszesz, ze twój facet jest narcyzem i egoista.
Co jeszcze z nim robisz?

Ciężko mi odpowiedzieć na te pytanie, mogę powiedzieć tyle że się na swoich błędach uczy i mi to udowodnił ale od paru dni nie wiem co o tym wszystkim myśleć.