Nasz przed wcvzoraj pierwszy raz wstała sama, jupii teraz już wszędzie się podnosi: przy brodziku, wersalce, a już sie martwiłam..... ciekawe czy dlatego,że w ogóle nie przesiadywała w łóżeczku? Jak myslicie, zawsze był Mexsyk jak miałą się bawić w łóżeczku...
bernadettka Nasza córcia praktycznie wcale nie siedziała w łóżeczku, a już biega. Dziecko jeśli chce to znajdzie sposób, żeby wstawać.
Córcia cały dzień chodzi, nie przechodzi na czworaki. Nieraz tylko jak usiądzie i potem nie może się podnieść to podejdzie na czworaka do czegoś, żeby się podnieść. Ale częściej wstaje sama z podłogi.
I coraz więcej mówi. Dziś np. zakładam jej spodnie, a ona do mnie "nie chcę"
i w nogi. Siedzi na kibelku, zrobiła kupkę, pytam czy jeszcze będzie robiła, a ona "już"
Babcia do niej "dasz buzi", a córcia "nie".
Jak powiem daj buzi to robi słodki dziubek i cmoka
Daję jej serek homogenizowany i łyżeczkę, a córcia nas karmi - raz sobie, raz mi. ślicznie jej to idzie, ale 1. oszukuje (częściej daje mi), 2. jesteśmy wymazane serkiem :-)