reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziś nauczyłam/em się!

reklama
Piotruś nauczył się dmuchać i teraz cały czas trenuje, a najczęściej to podczas karmienia zupką, jak wkładam mu do buzi łyżeczkę, to on wtedy dmucha, a zupka ląduje wszędzie, na mnie, na huśtawce.

A ze skarpetkami, to u nas szok. Zmieniam kilka razy na dzień, bo bez przerwy ma mokre od trzymania stópek w buzi.
 
moja córka polazła dzisiaj do wózka i polizała opone:szok: później musiałam peluszka wymyć jej dokładnie buźkę w środku:tak:
 
A mój łobuziaczek uszamała sobie trochę kartki no i połknęła :szok: Nic jej nie jest ale muszę ją bardziej obserwować ..:tak:
 
Coraz częściej wychodzi córce obracanie się z brzuszka na plecki, czyli ostatnio to nie był przypadek :tak: Natomiast nózek nadal nie wkłada do buzi, zresztą jak wszystko inne ;-)
 
reklama
Do góry