Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

[Katarzyna_F.]

Ja jak tylko czegoś nie wiem do się dopytuję lekarzy, aż mi wszystko wytłumaczą. Myślę, że lepiej się pytać niż się zastanawiać o co w tym wszystkim chodzi.

 

[mamoośka]

Wiesz ja na początku też bałam się pytać i jak coś się działo najpierw szukałam na ten temat wiadomości a potem pytałam,ale póżniej przekonałam się,że lepiej spytać bo nie zawsze znalezione wiadomości pokrywają się z rzeczywistością.

 

[mamaIgorka]

alez ja dziewczyny pytam!tylko że wczoraj trafilam na dyżur akurat lekarki która jest beznadziejna i w ogóle nie potrafi rozmawiać z nikim i nic wytłumaczyć i nie tylko mi ale wszyscy rodzice którzy tam są mają z nią ten problem. Dzis będę rozmawiała z ordynator więc powinnam się czegoś dowiedzieć więcej ale wczoraj wieczorem tylko ona tam była. Tylko tyle usłyszałam że na szczęście jest to 1 stopnia i że nikt mi nie powie jaki może mieć to wpływ że czas pokaże

 

[mamoośka]

Mamo Igorka i to jest prawda,wszystko pokarze czas,bo takie dzieci narażone są na wiele powikłań nie tylko przez wylewy i dlatego jeszcze dużo pracy was czeka zanim wyrosną ze swojego wcześniactwa.

 

[mamaIgorka]

tak wiem wiem ale warto dla dzidzi kochanej i wiem ze zarówno my jak i Igorek damy rade i wszystko będzie ok A powiedzcie czy jest jakiś wiek taki w którym można być już w miare spojonym o wcześniaczka znaczy kiedy zmnijesza sie ilośc badań kontroli itp

 

[mamoośka]

To wszystko zależy od rozwoju dziecka do roku co miesiąc mieliśąmy kontrole u neonatologa potem jeszcze 3 razy do 2 lat.W wieku 2 lat dziecko kończy opieke neonatologiczną.Okulista jeżeli wszystko jest ok. to 2-3 razy jak dzidzia jest mała.Neurolog to zależy my do tej pory byliśmy jedynie 4 razy bo Jula rozwija się dobrze i to wszystko.Acha rechabilitacja wg wskazań lekarza i tu jest różnie.Ortopeda i USG bioderek tylko raz jeżeli jest wszystko ok.To takie podstawowe badania,kiedy dziecko rozwija się bezproblemowo,bo wiadomo każde jest inne i ma inne problemy zdrowotne ale przez to co opisałam powinno przechodzić każde dzieciątko urodzone przed czasem.

 

[mamoośka]

Dziewczyny nie wiem czy wiecie ale zmarł drugi synek Pysi.

 

[mamaIgorka]

o matko!ciarki mi przeszły jakie to jest smutne i straszne...strasznie mi jej szkoda i najgorsze że człowiek nic nie może zrobić. A ile miał ten drugi maluszek?

 

[mamoośka]

Biedna dziewczyna straciła dwoje dzieci w tak krótkim czasie bardzo jej współczuję

 

[elmaluszek]

Nie ma sprawiedliwosci na tym świecie.Nic gorszego jak takie niewinne anioleczki odchodza.Az sie lezki na oczy cisna.Ja wierze w Boga ale w takich chwilach zwatpiam