Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

[mls]

Antoś urodził się 4 lica wiele nie wiem, ale na początku sierpnia stan się pogorszył, podejrzewali zapalenie opon mózgowych, ale maluszek nie dał sobie pobrać płynu do badań. Na pewno zmniejszyli tlen, a saturacja się poprawiła. [FONT=Tahoma, Geneva, Arial, Helvetica, sans-serif] [/FONT]

 

[FraniowaMama]

Oj, to jeszcze jest malutki - ale pieknie już przybrał na wadze!
Mam rozumieć, że maluszek jest nadal na respiratorze?
A jak z główka? Miał wylewy?
Jaka miał punktację Apg. po urodzeniu?

 

[Neciuszka]

Witam was

Czy i ja mogę się do waszego grona przyłączyć? Jestem mamą 4 miesięcznej Małgosi. Urodziła się w 30 tygodniu z powodu mojego zatrucia ciążowego, zespołu hellp. Ważyła 1700 gram, 45 cm i dostała 1 punkcik apgar.

 

[FraniowaMama]

neciuszko, witaj wśród nas:0
Załóż Małgosi jej własny wątek. Chętnie poznamy historię Twojej córeczki i bedziemy Wam kibicować

 

[Neciuszka]

FraniowaMama dziekuję w wolnej chwili założę i opiszę naszą historię

 

[dominic]

Mls jak tam Antoś? Ja rodziłam na Pomorzanach w Szczecinie ale Police to dobry szpital, dobry sprzęt i zespół medyczny więc opiekę Maluszek ma właściwą. Po wyjściu Antoś zapewne będzie pod opieka doc. Modrzejewskiej, która czuwa nad oczkami Okruszków (przyjmuje na Pomorzanach). Jeżeli będzie potrzeba pomóc, polecić lekarza, specjalistę czy OWI to wal śmiało.

Witaj Neciuszka.

 

[Neciuszka]

A co tu taka cisza? :-) Dziękuję za miłe przyjęcie :-)

miałam popracować popisać ale nie mam siły idę spać zaraz bo moja Gwiazda dała popalić nieźle. A jeszcze w niedzielę chrzcimy naszego lucyferka ;-)

 

[mls]

Witam,
Nie mam nowych wieści o |Antosiu, napisałam do kuzynki, ale jeszcze nie odpisała.
Co do wylewów i Apgara to nie mam żadnych informacji.

 

[FraniowaMama]

Daj znac jak tylko czegos się dowiesz.

 

[Pamka_]

Dziewczyny poczytałam sobie Wasze historie i zdałam sobie sprawę jak dużo szczęścia mieliśmy.... Mój brat też był wcześniakiem (urodzony w 30/31tc z wagą 1060!!! 32 lata temu ) i moja mama nadal bardzo niechętnie rozmawia na temat traumy, którą przeżyła. Do głowy w trakcie ciąży by mi nie przyszło, że i ja urodzę przedwcześnie, a tu proszę... Trzymam mocno kciuki za Wasze dzieciątka
Mój synek wczoraj złapał środek, tzn łączy już obie łapki i na raz próbuje je wciskać do buzi;-) ale jeszcze nie zaobserwowałam u niego, oglądania rączek mam nadzieję, że i to nas już na dniach czeka...