reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

Maciek nie miał wylewow on mial poszerzone przestrzenie miedzykomorowe i woem ze one były spore bo jemu w weiku 11 miesicy zarosło ciemiaczko a jeszcze były poszerzone...poszukam wynikow to napisze bo teraz dokładnie nie pamietam
no i byl niedotleniony mimo ze urodzony przez cc
 
reklama
Oki, Kunda, będę wdzięczna.
Frankowi robiliśmy usg p ciemiączkowe po skończonym roku, jeszcze miał komory poszerzone. Zobaczymy co przyniesie czas.
 
ze zdjec sie nie rozeznam a opis mam bardzo niedokładny, jak miał 8miesiacy to po prawej stronie mial 5,5mm, a po lewej 7,2, a potem mu zarosło i juz nic nie było widac
wogole jak u niego pasowało aby to cimiaczko było to nie...
 
Dziewczyny mam pytanie odnośnie przybierania na wadze wcześniaków. Wiem, że idzie to różnie i jedne dzieci szybciej nadrabiają inne wolniej. Mój synek zawsze mieścił się w okolicach 3-go centyla lub poniżej na siatce dla wcześniaków urodzonych po 32 tygodniu. Jest z 35 tyg. tylko hipotrofik - więc może powinnam sprawdzać na siatce dla wczesniaków urodzonych przed 32 tygodniem? Tam wychodzi 10 centyl. Przybiera 60-120g/ tydz. Do tej pory nikt nie robił z tego problemu, lekarka twierdziła że widać taka jego uroda. Ja też się zbytnio nie przejmowałam - grunt że do przodu. Ostatnio jednak jak w 2 miesiące przybrał 900g lekarka stwierdziła, że coś za mało. Przypadkiem trafiłam na innym forum na wypowiedzi, że 100-150g tygodniowo to absolutne minimum.
Powiem szczerze, że wszystko to razem zasiało to w mojej głowie lekką niepewność (tak wiem - im więcej się człowiek wczytuje tym gorzej :-() Czy to znaczy, że jak w pół roku nie nadrobił z wagą to raczej już zostanie taki malutki? Jakie są Wasze doświadczenia w tej sprawie?
Mały je teraz chyba dobrze - to znaczy nie pluje już jedzeniem na prawo i lewo. Z ulewaniem różnie - raz bardziej raz mniej, ostatnio niestety po każdym posiłku i to dość sporo, ale był już taki czas, że prawie wcale.
 
Majka jak wiesz Paulinka jest z 27 hbd, przybierała w domu różnie nieraz tylko 20g na tydzień a nieraz 100-150g. Średnio w miesiącu wychodzi nam 300g. Według WHO 300g to minimum. Oczywiście dopóki nie wymiotuje to jest ok, już nawet zaczęła robić się "pulchniejsza" (aczkolwiek tego nie widać jak jest ubrana). Ale tydzień wymiotów zrobił swoje i znów sterczą z niej kości. Ja mam w ręku skierowanie do gastroenerologa, bo Paula jest grubo poniżej 3 centyla dla dzieci poniżej 32 hbd :-( Musimy coś zrobić bo ona chce chodzić ale skąd siły? Ubranka od 8 miesiecy nosi w tym samym rozmiarze 56, czasem coś jest dobre z 62 :szok: I to jest u nas zastanawiające. 900g w 2 miesiace (moim skromnym zdaniem;-)) u hipotrofika to nie jest źle. Ja bym się zastanowiła nad ulewaniem, może to by się dało powstrzymać. U nas nic nie działało, po 30 min od chlustających wymiotów podawałam kolejną butelkę. Cały dzień nieraz karmiłam, ale dzięki temu nie zaliczyliśmy odwodnienia i szpitala. Tylko u nas to cięższy przypadek ;-):-)
 
Mi też się wydawało, że 900g w 2 miesiące to super, więc się zdziwiłam, że akurat teraz lekarka miała zastrzeżenia, a jak było w miesiąc 200g to nie...Pomyślałam, że może chodzi o to, że kiedyś w końcu Adaś powinien zacząć nadrabiać, a tu nic z tego. Mi się wcale chudym dzieckiem nie wydaje, ale rozumiem, że to kwestia względna.

Mam nadzieję, że Paulinka zacznie rosnąć, bo wiem, że jest malutka jak na swój wiek :-(
 
Majka, 900 gr to bdb wynik. Ja już się waga nie przejmuje. Naprawdę. Zresztą nigdy sie bardzo nie przejmowałam, wazne było dla mnie zeby dobrze jadł, zeby wypijał odp ilośc płynów i żeby przybierał. Choć minimalnie. Teraz mały ma 19 mies i wazy 9.500.
Rozmawiałam kiedyś z mama blixniaczek z 26 hbd, dziewczynki 6 lat, dłuuuugie i chude:) Mama powiedziała, że zawsze były drobniusieńkie i chudziutkie, dopiero jak skonczyły 5 lat to nagle wyskoczyły w górę niesamowicie,ale chude zostały.
A ile mała waży teraz? I jaką miała wagę startową?
 
Jezuuu, sorry Majka, czytałąm Twoja odp na posta Doroty z automaty napisałam o "niej":)

No to Adaśko waży w sumie prawie tyle co Franiu jak miał 6 mies (on bodaj 5,3) a waga wyjsciowa 1010.
A wyniki ma ok?
 
reklama
No problem :-) Nawet jak widzą Adaśka to mówią o "niej", bo ma ponoć dziewczęcą urodę ;-)
Wyniki ma już w miarę ok, do tej pory miał anemię. Jakieś 2 tygodnie temu mogliśmy odstawić żelazo.
Dziękuję Wam bardzo, już jestem spokojniejsza :-)
 
Do góry