Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

[Katarzyna_F.]

Witam
W naszej poradni rehabilitacyjnej pani logopeda sama do nas przyszła podczas ćwiczeń zbadać Julcię. Powiedziała, że każdy wcześniaczek szczególnie skrajny powinien być zbadany. Julcia ma problemy z trzymaniem smoczka, ciągle jej wypada. Nie umie ściskać smoczka od butelki tzn. np. podczas picia można w każdej chwili go wyjąć. Na razie mam zakazane karmienie jej łyżeczką. Te problemy ma podobno przez to, że długi czas miała sonde włożoną przez buzię. Za jakiś czas będziemy ćwiczyć jej mięśnie buźki

 

[Ola B.]

Hej moja córcia ma obecnie 15 miesięcy. Od 3mż była rehabilitowana metodą bobathów i chodziła do psychologa oraz logopedy. W wieku 9mż pani logopeda powiedziała, że nie ma już żadnych zastrzeżeń i kończymy ze spotkaniami. Pani psycholog natomiast stwierdziła, że mała nie bawi się tak jak ona by tego chciała i nie słucha jej poleceń. Zaleciła większą częstotliwość spotkań. Ponieważ potraktowała moje dziecko książkowo a nie indywidualnie i jak wcześniaka więc zakończyliśmy całkowicie spotkania z tą panią. Z rehabilitacją też były jazdy bo mała miała dysplazję (wystarczyło podwójne pieluchowanie), a pani rehabilitantce nie podobało się, że mała trzyma szeroko nóżki. My mamy wcześniaków musimy naprawdę wszystkiego pilnować bo lekarze (nie wszyscy) wmawiają nam, że dzieci przez wcześniactwo będą opóźnione, będą miały problemy z raczkowaniem, chodzeniem i adaptacją z innymi dziećmi. G... prawda! Przepraszam za to, ale uważam, że nasze skarby są o wiele bardziej zdyscyplinowane niż te urodzone o czasie. Dla próby posłałam swoją córkę do żłobka i na chwilę obecną mała korzysta z nocnika, sama je łyżeczką i widelcem (o jaka jest awantura gdy ja chcę ją pokarmić), mówi wyraźnie parę wyrazów, sprząta po każdej swojej zabawie i stara się sama ubierać (kurteczkę i czapkę sama już założy). Nikt jej do tego nie zmusza, została przeniesiona do starszej grupy (dzieci od 2 lat) i poprostu podpatruje swoje koleżanki i kolegów Z jednej strony jestem z niej mega dumna, a z drugiej... czemu ona tak szybko dorasta

 

[bombelek8]

witam wszystkie mamy! mam pytanie czy wszym malenstwom poca sie raczki i nozki ze az maja zimne? dostaje wit d3 tak jak zalecil pediatra 2 krople ale mnie to pocenie martwi. prosze o rady.

 

[mamaIgorka]

Olu masz całkowitą rację!musimy być czujne i wiedzieć jak słuchać lekarzy. To głównie my obserwujemy swoje dzieci wiemy jak reagują jak sie zachowują oni tylko z naszych informacji mogą wnioskować. Bombelku mój maluszek też dostaje d3 ale czy się poca nówzki i rączki? raczej nie rączki szybko stają sie zimne gdy zdejmę rękawiczki tak samo podczas kąpieli tylko rączki robią się momentalnie zimne

 

[Agnieszka_AJ2811]

Witajcie!O ile dobrze pamiętam to moja Gośka też miała często zimne rączki ale wydaje mi się,ze to dlatego iż wcześniaczki poprostu mają czasem problem z utrzymywaniem ciepłoty ciała.

 

[mamaIgorka]

no dokładnie właśnie myślę że poki nie będzie miał tych 3500 to tak będzie. Tylko smiesznie że to tylko rączki a nie nóżki ale to lepeij w sumie bo ponoć najgorzej jak nóżki marzna-tak lekarz mi mówił

 

[Ola B.]

witam wszystkie mamy! mam pytanie czy wszym malenstwom poca sie raczki i nozki ze az maja zimne? dostaje wit d3 tak jak zalecil pediatra 2 krople ale mnie to pocenie martwi. prosze o rady.

wiesz bombelek8 może też tak być, że tej witaminy D3 jest za dużo. Nie pamiętam jednak jak nazywają się te badania na poziom witaminy w organiźmie. A co na to pediatra?
Pamiętam jak moja Blanka musiała być ciepło ubrana. Wcześniaki faktycznie mają problem z utrzymaniem ciepłoty ciała. Nasza ciągle miała 2 warstwy ubrań + zawijaliśmy ją w rożek/kocyk. Teraz jest odwrotnie

 

[efika]

moj Kubus tez sie bardzo pocil (raczki, nozki, glowka) dlatego lekarz zlecil mu badania - poziom fosfatazy, wapn i cos jeszcze ale nie pamietam. wyniki pokazuja czy dziecko ma krzywice i czy nalezy zwiekszyc dawke wit D. trzeba jeszcze pamietac ze wit D po otwarciu jest aktywna przez ok 2 m-cy a pozniej nalezy kupic nowe krople. jesli podajesz je np juz 4 m-ce bo na tyle starcza butelka to jest szansa ze nie dzialaja tak jak trzeba. my po wynikach musielismy zwiekszyc dawke wit do 4 kropel przez 2 tyg a pozniej znowu 2 krople. pilnuje tez zeby butelka byla zmieniana po ok miesiacu (zapisuje sobie date otwarcia na pudelku), jak tylko jest slonce to staram sie zeby Kubus je "lapal" bo wit D syntetyzowana jest w organizmie pod wplywem slonca. powiedz lekarzowi o swoich obawach i popros o zlecenie na wyniki a jak bedzie marudzil to zrob na wlasny koszt. i nie martw sie na zapas, bo czasami dziecku brakuje wit D poniewaz szybko rosnie co jest normalne u wczesniakow.

 

[bombelek8]

dziekuje wszystkim mamą za pomoc.... do pediatry mamy za miesiac ale na pewno wybiore wczesniej jeszcze raz dziekuje za rady:-)

 

[niuniadr]

Dziękuję Wam Mamuski za informacje.Mój Hubert z każdym dniem coraz więcej gada, dzisiaj nauczył sie mówić dzidzia i lala i pokazuje na obrazkach gdzie one są a jak widzi zdjęcie małego bobasa to krzyczy dzidzia i klaszcze w raczki Jestem z niego taka dumna...za tydzień minie jego pierwszy roczek na tym świecie, ale jak pomyslę tylko o tym, to chce mi sie płakać, bo te wsystkie wspomnienia wracaja...
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki