***<3An_eczka<3*** ja nie słyszałam, że wzwb powinno się tą samą. Zresztą sama lekarz (pracuje a oiom dla noworodków) poleciła nam aby zaszczepić engerixem mimo tego, że w szpitalu dostał hepavax. Ale w hexie masz już wzwb więc już masz z głowy to kłucie i rozterki:-)
A Tymula w końcu zaszczepili tylko za wzwb, bo ja chciałam skojarzoną ale ten neurolog tak nam namieszał, żeby nie podawać więcej ble ble ble, że w końcu pediatra stwierdziła, że możemy poczekać te 4 tygodnie i wtedy podać 5w1 i po sprawie.
Mi to na rękę
będę spokojniejsza, a Muniek póki co żadnych objawów poszczepiennych nie ma, pięknie je, dobrze śpi, nie płacze, zero gorączki tylko robi mniej siusiu...ale nie wiem czy to mogę łączyć ze szczepieniem czy to tylko zbieg okoliczności, ale dzisiaj po nocy miał prawie suchą pieluszkę, a spał 7 godzin
Zazwyczaj jest ona zasiusiana całkiem nieźle. Oczywiście już mnie to martwi, ale nie wiem czy powinnam już z tym interweniować u lekarza