kaddafi4321
Aktywna w BB
Mam problem dziecko moje ma obecnie zaczęte 3 miesiące a ja walczę o laktacje od samego początku. Mam pcos insulinoopornosc i hirsutyzm. Urodziłam przez cesarkę dziecko mogłam zobaczyć dopiero po 24 godzinach a co dopiero nakarmić. Przez pierwsza dobę była dokarmiana butelka. Potem miałysmy problemy z karmieniem mała cały czas zasypiała przy piersi a jej wybudzanie na karmienie trwało nieraz 40 minut przez co miała duży spadek wagi więc kazali nam się dokarmiać butelka potem okazało się że dziecko ma niedoczynność tarczycy przez co była senna więc odciągałam pokarm i podawałam jej z butelki po karmieniu piersia ale było go za ale na chwilę obecną to nie wystarcza nie jestem fizycznie w stanie odciągać tyle co ona potrzebuje na jedno karmienie więc po karmieniu często podaje sztuczne mleko żeby ona zjadła na chwilę obecną potrzebuje 3 sesji odciągania aby 120 ml odciągną a to i tak ciężko bo nie ma kto wtedy nawet dziecka wziąć i przypilnować a przy ciągle płaczącej się nie da po prostu. Czy jest cokolwiek co mogę zrobic
Ostatnia edycja: