reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziecko cmoka mimo poprawnego przystawienia

kaddafi4321

Aktywna w BB
Dołączył(a)
8 Maj 2019
Postów
98
Miasto
kraków
Mam problem dziecko moje ma obecnie zaczęte 3 miesiące a ja walczę o laktacje od samego początku. Mam pcos insulinoopornosc i hirsutyzm. Urodziłam przez cesarkę dziecko mogłam zobaczyć dopiero po 24 godzinach a co dopiero nakarmić. Przez pierwsza dobę była dokarmiana butelka. Potem miałysmy problemy z karmieniem mała cały czas zasypiała przy piersi a jej wybudzanie na karmienie trwało nieraz 40 minut przez co miała duży spadek wagi więc kazali nam się dokarmiać butelka potem okazało się że dziecko ma niedoczynność tarczycy przez co była senna więc odciągałam pokarm i podawałam jej z butelki po karmieniu piersia ale było go za ale na chwilę obecną to nie wystarcza nie jestem fizycznie w stanie odciągać tyle co ona potrzebuje na jedno karmienie więc po karmieniu często podaje sztuczne mleko żeby ona zjadła na chwilę obecną potrzebuje 3 sesji odciągania aby 120 ml odciągną a to i tak ciężko bo nie ma kto wtedy nawet dziecka wziąć i przypilnować a przy ciągle płaczącej się nie da po prostu. Czy jest cokolwiek co mogę zrobic
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć. Nie wiem,czy Ci pomogę, ale miałam z synem podobnie. Tzn. Ja byłam zdrowa, ale jego zabrali do inkubatora i oddali następnego dnia, wtedy też pierwszy raz zaczęłam to karmić.
Z pokarmem było słabo.. Przy każdym karmieniu na cycu, zasypiał. Położne zwracamy uwagę,że musi jeść, a ja byłam bliska załamania. Budziłam go do jedzenia nieraz godzinę, po czym kilka chwil i spał i znów...
W szpitalu byliśmy tydzień, dokarmialam butla, w międzyczasie laktator chodził jak szalony..
W domu problem minął, tzn pokarmu miałam mało (polecam **********). Syn wisiał na piersi- były dni, że przed 3-4h nieustannie. Udało się na tyle wyprowadzić laktację, że przerósł rówieśników.
Laktator nie daje rady tak dobrze, jak dziecko.
Przystawiaj jak najwięcej.
I skonsultuj z lekarzem postępy przybierania na wadze.
Trzymam kciuki!
 
Cześć. Nie wiem,czy Ci pomogę, ale miałam z synem podobnie. Tzn. Ja byłam zdrowa, ale jego zabrali do inkubatora i oddali następnego dnia, wtedy też pierwszy raz zaczęłam to karmić.
Z pokarmem było słabo.. Przy każdym karmieniu na cycu, zasypiał. Położne zwracamy uwagę,że musi jeść, a ja byłam bliska załamania. Budziłam go do jedzenia nieraz godzinę, po czym kilka chwil i spał i znów...
W szpitalu byliśmy tydzień, dokarmialam butla, w międzyczasie laktator chodził jak szalony..
W domu problem minął, tzn pokarmu miałam mało (polecam **********). Syn wisiał na piersi- były dni, że przed 3-4h nieustannie. Udało się na tyle wyprowadzić laktację, że przerósł rówieśników.
Laktator nie daje rady tak dobrze, jak dziecko.
Przystawiaj jak najwięcej.
I skonsultuj z lekarzem postępy przybierania na wadze.
Trzymam kciuki!
Cześć byłam u doradcy laktacyjnego okazało się po prostu że dziecko przyzwyczaiłam się do butelki ale ładnie przybiera więc odbył cmokania na piersi już u niej nie zredukuje ale ładnie zjada
 
Do góry