reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzieci z czerwca 2004

hejka - ale tu pusto:-(
u nas jest gorąco - i pogoda taka, ze tylko się opalac (no moze prócz dziś - bo pada) i Marcel ma kolki:baffled:Oli miała dziś cieżka noc i nie poszła do rpzedskzola.Wiec jesteśmy we trójkę w domku.W sobotę idziemy na wesele - mam nadzieję ze bedzie ładna pogoda to pogonię swoje siostrzenice z wózkiem po dworku;-)
sukienkę już mam (MArcel mi ją juz ochrzcił swoją kupą jak ją przymierzałam w domu:-p), Oliwia też ma sukieneczkę tylko musze jakies bolerko dokupić jej, MArcel ma koszulę i mąz tez ubrany - niby idziemy tam na kilka godzin bo z małym dzieckiem to nie da się na dłuzej ale wyglądac trzeba:-p
Na dobranoć codziennie czytam Oliwii kasiążeczki z Klubu Kubusia Puchatka (ok 10 min czytania).Oli oczywiście ma swoja ulubioną (Słodkich snów - opowiadanie o tym jak pszczoły robią miodek) i wczoraj tylko jej rpzekręcałam kartki a ona wyrecytowała caluską książeczkę:tak:byłam w szoku:-Dmoja zdolniacha hhehe:sorry2:

Hej Niekatku

U nas pogoda się popuła - leje i zimno strasznie.
A ja Liwci otatnio wcale nie czytam, bo wracałyśmy późno z dworku. Ona też zna na pamięć książeczki, ale u nas Franklin króluje. Nawet sama sobie "czyta" czasami.

Wrzuć foteczki Marcelka. Pewnie już duży chłopak z niego?

Czy Oliwii zdarzają się wypadki w przedszkolu i jak wtedy reagujesz? Moja ciągle porozbijana:angry:
 
reklama
Scarlet - moja Oliwia jest bardzo ostrozna.Jak dzieciatko jak uczyła sie chodzic to sobei szła prosto a jak trzeba było dać wiekszego kroka zeby cos ominąć to ona zaraz na łapki i przechodziła to na czworaka:laugh2:zaoamietałam to dobrze bo do dzis jest przewrazliwoona na punkcie zdartych kolan czy jakichkolwiek zadrapań.Zaraz się prosi o plasterek:dry:juz mnie to w pewnym momencie zaczeło draznić bo byle co kazała sobie zaklejać plastrem
w przedszkolu jeszcze jej sie nie zdarzyło zarobić guza, ale przypuszczam że w takich sytuacjach trzeba ocenić czyja to mogła byc wina.Jesli dziecko jest ruchliwe to wiadomo,a le bywa ze opiekunki nie zajmują się dziećmi dostatecznie dobrze.Moja siostra z takiego powodu zabrała starszą córkę z publicznego rpzedszkola i dała do prywatnego.Mała codziennie przychodziła z jakims kuku a raz miała rozciętą głowe (o kant stołu).Opiekunka nie potrafiła tego wyjaśnić wiec siostra dziecko zabrała.
 
Witam :-). U nas nic ciekawego sie nie dzieje. W weekendy zazwyczaj zapuszczamy się na wycieczki, a w tygodniu nuda ;-). Byliśmy niedawno na dniu otwartym w szkole do której będzie chodził Dawid. Będzie miał w klasie trzech polskich kolegów, same Kacpry :-D. Czekamy na zdjęcia Marcelka. Widzę, że świetnie sobie radzisz z dwójką dzieci :tak:.
Pozdrawiam :-)

A to nasze ostatnie zdjęcia :



Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!


Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!


Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!


Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!


Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!

:-):-):-)
 
Scarlet - moja Oliwia jest bardzo ostrozna.Jak dzieciatko jak uczyła sie chodzic to sobei szła prosto a jak trzeba było dać wiekszego kroka zeby cos ominąć to ona zaraz na łapki i przechodziła to na czworaka:laugh2:zaoamietałam to dobrze bo do dzis jest przewrazliwoona na punkcie zdartych kolan czy jakichkolwiek zadrapań.Zaraz się prosi o plasterek:dry:juz mnie to w pewnym momencie zaczeło draznić bo byle co kazała sobie zaklejać plastrem
w przedszkolu jeszcze jej sie nie zdarzyło zarobić guza, ale przypuszczam że w takich sytuacjach trzeba ocenić czyja to mogła byc wina.Jesli dziecko jest ruchliwe to wiadomo,a le bywa ze opiekunki nie zajmują się dziećmi dostatecznie dobrze.Moja siostra z takiego powodu zabrała starszą córkę z publicznego rpzedszkola i dała do prywatnego.Mała codziennie przychodziła z jakims kuku a raz miała rozciętą głowe (o kant stołu).Opiekunka nie potrafiła tego wyjaśnić wiec siostra dziecko zabrała.

Liwia często ma siniaki, zadrapania. Raz ugryzł ją chłopiec. Teraz jednak ten guz był wielki i zamierzam porozmawiać z derektorką, bo to na jej zmianie Liw się porozbijała.
 
Kilka fotek moich pociech:
img0746ov2.jpg

img0745lb5.jpg

img0707uq8.jpg

img0700sz7.jpg

img0702hg7.jpg

img0729fk9.jpg

jeszcze po weselu w tą sobotę wkleje trochę fotek:)
 
Dorota - faktycznie, bałam się ze sobie z dwoma łobuzami nie poradze ale to dużo łatwiejsze niz mi sie wydawało.Zwłaszcza ze mam pomoc i od męża i od oich rodziców (mieszkaja pod nami):tak:
Wasze dzieciaczki są super!! Dorota pozazdrościc takich wycieczek:tak:scarlet widzę ze artystka z Ciebie;-)piękne te Wasze fotki:-)ujęły mnie te zdjecia jak Liw ratuje brata w piaskownicy:sorry2:słodkie!Mam nadzieję ze i moja Oli będzie taka opiekuncza jak Marcel podrośnie...:tak:
 
wierzyc mi się nie chce do tej chwili ze moje dzieci są takie super imprezowicze:biggrin2:Oliwia szalała na parkiecie do samego wyjazdu o 1.30 a Marcel ..... przesoał całą imprezę.Leżał sobie w wózku przy naszym stole i tylko wzbudzał emcje u osób go mijajacych (wiecie :ojej co to za przystojniak, a ile toto ma, jaki spokojny i spi cały czas, jakie grzeczne dziecko)byłam w szoku ze nawwet jak orkiestra przechodziła koło niego z tymi akordeonami, gitarami i innymi instrumentami Marcel nie mrugnął okiem.Obudził się raz to go rpzewinęłam nakarmiłam i spał dalej.Obudził się dopiero w domu jak go wyjmowałam z fotelika:tak:no i wtedy już troche pomarudził.Ale w koncu i tak zasnął i jak wracałam po moich rodziców o 6.00 i zanosiłam go w gonoli na dół do siostry (mąż był z lekka nie w stanie sie nim zajać:-p) nie obudził sie w ogóle:-D
całe wesele wybawilismy się z mężem super, a przy wózku dyzurowały córki mojej sisotry, moja mama lub ja (jak siedziałąm przy stole;-)) Łukaszek mój troszkę zaszalał ale pił na wesoło więc nie mam prtetensji choć poczul bakcyla i nie chciał wracać do domu:sorry2:
ogólnie jestem bardzo zadowolona (ciotki mnie skomplementowały ze pieknie wygladam jak na 2 miesiece po porodzie - prócz jednej która stwierdziła że przytyłam a widziała mnie ostatnio przed zajściem w ciaże....:dry:ona tak zawsze)no i mam nadzieję że za miesiąc moje dzieciaczki będa równie grzeczne bo czeka nas kolejen wesele heheheh:-D
Marcel zrobił furorę na śpiąco jako najmłodszy weselnik, Oliwia wybawiłą się pieknie i wytanczyla m.in z tatusiem:sorry2:, ja nie pijąc grama alkoholu bawiłam się świetnie a mąż wesolutki jak dziecko dawał nam wszytskim rozrywke jak najlepszy komik:-D:-D:-Dpomijając fakt ze rano musiałam mu opowiedzieć wszytsko od połowy wesela:-p;-):-D
teraz Łukasz odsypia, Marcel drzemia w leżaczku a Oli jak przypuszczam padła na dole u rodziciów heheheh tylko ja jeszcze na chodzie:-p
 
reklama
Wow Niekat a to wam się weselicho dało. Dzieci grzeczne (no dla Marcelka pełen podziw za te spanie :szok::-D), mama wybawiona, tatuś to już na całego ;-). Aż miło czytać. I wogóle cudne zdjęcia zarówno twoje jak i Scarlet :tak::-)
 
Do góry