reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzieci urodzone z niedotlenieniem!!!

Wiem ze nie dużo, a rehabilitantka mówi ze wszystko idzie nadrobic :laugh:
U nas w osrodku gdzie chodzimy na rehabilitacje sa teraz konie...miasto przed wyborami sie szarpneło...i nawet dzieci ze wczesnej moga kozystac tylko ze musza miec skonczony rok...Macio sie narazie nie załapał. A jak zobaczył koniki to usnał ;)
 
reklama
Witajcie!
Piszę u was pierwszy raz. Moj synek urodził się zdrowy, Bardzo nie lubił leżec na brzuszku ale pediatra nie kazał panikować.... Potem ok. 5 miesiąca tak dziwnie czasami trzymał główke na prawą stronę i doktorówa stwierdziła krecz nawykowy.....po miesiacu w przychodni rehabilitacyjnej stwierdzono u niego zwiekszone napiecie mięsniowe po prawej stronie tłowia i co się z tym wiąże słabiej rozwijał ręce (ok. 2 m-ce), bo nogi są ok na jego wiek. W efekcie słabo siedzi, nie przekręca się z brzucha na plecki (zaczyna ) i nie mysli o raczkowaniu. Podobno to zwiazane jest z chwilowym niedotlenieniem okołoporodowym - w trakcie porodu tetno raz spadło mu do 80 i zlecieli się lekarze ale poniewaz potem juz to sie nie powtórzyło to rodziłam normalnie......
Obecnie od tygodnia chodzimy na rehabilitacje metoda NDT 2x w tygodniu + ćwiczenia w domu. Mamy też zlecona Vojtę ale pani ma 2 tyg. urlopu :p Myśle też o dodatkowej rehabilitacji prywatnie, ale pani od NDT mówi, że Franek reaguje na terapie i te 2 zajęcia daja mu tyle bodźców że musi je sam " przetrawić" w te wolne dni.
Kurcze .....jacy ci lekarze są do dupy...... Franka oceniało 3 pediatrów i nikt nic nie zauwazył wcześniej i przez to tak późno zaczynamy rehabilitację....

To tyle o mnie. Zajrze tu czasami do was opisac synka postepy i poradzic sie was w razie gdy najda mnie watpliwości.

pozdrawiam
 
JJ bardzo mi przykro!!!!!!! ale nie rezygnuj z dodatkowej rehabilitacjhi! ja chodze codziennie i mysle czasem ze malo! ale hubert ma porazenie i tez podwyzszone napiecie a raczki u nas sa najgorsze! a im wczesniej wszystko bedzie dobrze tym lepiej! wiec powodzenia i napisz jak u was!!!!!!!!
 
JJ przykro mi ale sie nie załamuj wszystko bedzie dobrze. My dosc szybko trafilismy na rehabilitacje i cwiczymy dwa razy w tyg, no i w domu. My tez zastanawialismy sie nad dodatkowa rehabilitacje ale stwierdzilismy ze zobaczymy jak to bedzie i wydaje mi sie ze wystarcza mu dwa razy w tyg.
pisz tutaj jak najczesciej. Powodzenia!
 
no hej! my mamy wizyte w czwartek! troszke sie boje bo to po zmianie rehabilitantki a ja jestem zadowolona mam nadzieje ze profesor tez bedzie!
 
cześć wszystkie mamusie, dawno się nie odzywałam, ale często zaglądam, co u wacs slychac.
Gratuluje wszystkim dzieciaczkom postępów, a mamusiom wytrwałości i mądrości. :)
Chciałam tylko napisać ze cały czas jestem z wami i trzymam kciuki.
My jesteśmy już po ostatniej wizycie u neurologa i wszystko u nas o.k. teraz czekamy już z niecierpliwością na pierwsze samodzielne kroczki Kacperka
pozdrawiam serdecznie
 
zabka to super! cieszymy sie z toba! ja narazie czekam na pierwsze podparcie hubcia na raczkach ale sie doczekam wiem to i to juz niedlugo!!!!!!!!
 
reklama
Do góry