reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzieci urodzone z niedotlenieniem!!!

dzieki dziewczyny za wsparcie i mile slowa,nie mam wyjscia i musze jakos to wszystko przezyc,czasem jest ciezko ale mam nadzieje ze wszystko sie unormuje.nad ranem tak gdzies o 4 Wiki zaczyna swoje jakies stale rytualy,jeczy i steka i w ogole wydaje przerazliwe odglosy.myslalam ze to moze z glodu ale dalam jej butelke,najdala sie i tez tak robila,spala i jeczala. to trwa tak do poludnia,potem jak juz spi czy ma swoje przedpoludniowe fazy aktywnosci gdzie sie rozglada i jest ciekawa swiata to tego nie robi. ale najwiekszy problem to mam z karmieniem,zawsze musze jej dawac 2 cyce a i to czasem nie wystarcza i ciagle jest glodna.
 
reklama
witam
zaimntrygował mnie temet forum...
mój synek też urodził sie z niedotlenieniem.
Miała byc cesarka, położenie miednicowe, ale ze poród w 36 tyg  - lekarz stwierdził ze dziecko "przejdzie"...
i przeszło...tylko nagle zanikło tetno i trzeba było natychmiast wyciągać...a ja nie miałam jeszcze skurczów "partych"...
to był koszmar...
Teraz synek ma juz prawie 16 miesięcy - pierwszy miesiac spędził w Centrum Zdrowia Dziecka.
Rehabilitowany od początku aż do tej pory...juz jest prawie dobrze. Rehabilitacja dość intensywna: w CZD raz w miesiący przez tydzień, co tydzień prywatnie przez godzinkę i w domu rano pół godziny i jak się da wieczorem też.
Na usg główki wyszły duże zmiany...ale wylewy ładnie się wchłaniały.
Ma zwiększone napięcie mięśniowe. Długo nie podnosił główki, nie siadał, nie przekręcał sie na boki.
Jak miał 7 miesięcy podciągał się na rękach przy łózeczku i stawał, ale nie raczkował. Nauczylismy go na rehabilitacji.
Jest nadpobudliwy, ale kochany - bardzo pogodny, "przytulasty", nie boi się obcych, jest otwarty i towarzyski.
Teraz ćwiczymy równowagę. Polecam wszystkim maluchom zajęcia na basenie zwłaszcza przy problemach z napięciem mięśniowym - dają rewelacyjne efekty. Zaczyna się wiosna i bedziemy chodzić nawet tak bez instruktora - to też da efekty.
pozdrawiam wszystkie zatroskane mamy i ich dzieci :)

 
Czesc dziewczyny!

normalnie nie mam czasu zeby cokolwiek napisac, ale czytam regolarnie.

Wiecie co, czasami jak tak czytam to az dreszcz przechodzi mi po plecach, panthera w Twoim przypadku to czyste zaniedbanie parsonelu (poloznej, lekarza) jak mozna ryzykowac zdrowie a nawet zycie dziecka i matki!!!!! normalnie to jest nienormalne, brak mi slow....

klepne cos jeszcze jutro. :-*
 
panthera strasznie mi przykro tym bardziej ze ja tez rehabilituje hgubcia codziennie prywatnie bo inaczej u nas nie daje rady! ale chetnie sie dowiem czegois wiecej o reh w centrum i na basenie. ja tez jezdze do centrum na badania i do wawy do profesora juzwiaka moze znasz! trzymam kciuki za twoja i moja dzidzie! odezwij sie!!!!!!!
 
Musze sie pochwalic Maciowi coraz lepiej wychodza przewroty z brzuszka na plecki i obroty wokół własnej osi ;D
 
kunda to super!!!!!!!! ja tez jestem bardzo zadowolona z rehabilitacji! zobaczymy jakie beda efekty!
 

Witam!Dochodze do wniosku ze niedługo oszaleje z radami lekarzy. Bo jak tu mam kłasc macia zeby nozke mial tak a nie inaczej...to co mam ja ukrecic czy jak...ale poza tym jest nawet poprawa...dalej mamy cwiczyc, bo Macio jest opuzniony motorycznie o te 1,5 miesiaca co urodził sie za wczesnie
 
reklama
kunda to i tk nie duzo! u nas jest 7 miesiecy! hubert jest na etapie 5 miesiaca a ma juz ponad rok!!!!!!
 
Do góry