Dzieci urodzone z niedotlenieniem!!!

[mordziulka]

hej dziewczyny! dzieki za slowa otuchy ja zawsze staram sie byc dobrej mysli! i dzis uslyszlam bardzo dobre slowa od p. doktor neurolog. ja caly czas kontroluje dziecko u profesora tego co nas pokierowal do centrum (jestem mu bardzo wdzieczna bo byl 4 neurologiem z ktorym mialam doczynienia i ktory nie zlekcewazyl nas i nie stwierdzil ze hubert nie siedzi bo jest za gruby!!) ale rehabilituje go w konskich u pani ktora swoje dziecko ma smiertelnie chore ale jakos sobie radzi wiec rozumie takie mamy jak ja! ona rowniez pomagla nam dostac sie na turnus rehabilitacyjny. tam wlasnie po raz pierwszy spotkalismy pania doktor i ona dzis powiedziala nam ze jest przekonana ze u huberta nie ma zadnej nieprawidlowosci neurologicznej!!!!!!!!!!!!! ;D ;D ;D hura!!!!!!!!!!!!
ale na poczatku marca jade do profesora i mam nadzieje ze on to potwierdzi! bo jak narazie po tym co przeszlam z lekarzami wierze tylko jemu!!!!!
al;e fajnie ze jest taka stronka gdzie mozna podzielic sie takimi smutkami jakie przezywaja mamy! (ale ja za puzno sie o niej dowiedzialam!!!!)
mamo Igi dzieki! :laugh: :laugh: :laugh:
pozdrawiam wszystkie mamuski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Pycha]

mordziulka lepiej późno niż wcale

 

[Mama_Igi]

Witajcie! :laugh:

zQo co do tych zebow to tez musisz byc cierpliwa, widzialas ile ja musialam sie naczekac, nie ma tak lekko kochana ;D

Mordziulka no to swietne wiadomosci :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: cieszymy sie razem z Toba i czekamy na wiecej (oczywiscie pozytywnych wiesci ;D ) fajnie ze komus sie przydal ten watek

My juz jestesmy u moich rodzicow, mozna troszke odpoczac 8)

 

[Żabka]

Hej Mamusie, wpadlam podpisac liste Igisi gratuluje pierwszego ząbka i informuję, że niedługo dołącze do mam zębusiowych pociech U kacperka pękło już dziąsełko. Strasznie mi go teraz szkoda, bo płaczliwy się zrobił, pocierpiała bym za niego, gdyby było można
Mordziulka trzymaj się, jesteśmy z Tobą i Twoim maleństwem Wszystko musi być dobrze.
Ja mam teraz niewuele czasu, ale nawet jak nie pisze to prawie codziennie do was zaglądam, więc duchowo jestem cały czas obecna.
Mam teraz jakiś kryzys po poworcie do pracy. Przez pierwsze 3 tyg było o.k., a przez ostatnie dni znowu mam łzy w oczach i gula w gardle jak żegnam sie rano z maluszkiem.
A oto nasze ostatnie fotki

 

[Żabka]

 

[mordziulka]

witajcie!
ja to juz od dawna jestem zabkowa mama! bomoj hubert pierwszego zabka dostal dzien przed skonczeniem piatego miesiaca! teraz ma juz duuzo zebow! mozna powiedziec ze "caly pysk"! ma rok i 2 miesiace i ma juz wszystkie jedyneczki wszystkie dwujeczki wszystkie czworeczki teraz czekamy na gorne trujki bo juz je widac!!!!!!! nie moge na niego narzekac poza tym ze bardzo sie slinil to dzieki Bogu nie goraczkowal ani nie chorowa ani nie marudzil bardzo! wiec jestem z niego dumna!~
ale nie martwcie sie dziewczyny waszym malym pociecha tez szybko wyjad!!!!!! moze nawet lepiej ze puzniej bo hubert to gryzie nas wszystkich juz od pol roku!!!!!!!!!! a najbardziej lubi gryzc tatusia......w czolo!!!!!!!!!
pozdrawiam!!!!

 

[anecik]

hej!!
Witamy po przerwie!!!
Wróciłam już do pracy i nie wyrabiam..................padam z przemęczenia.............
Nasz Tomuś też ciągle rehabilitowany.......... i nie wiadomo jak długo.....prawdopodobnie podaruje sobie raczkowanie............
Też jesteśmy jeszcze bez ząbków!!
Mordziulka będzie dobrze!!
Pozdrawiamy

 

[mordziulka]

hej!!!!!
anecik przepraszam ale moze gdzies po drodze nie doczytalam, co jest twojemu tomusiowi ze go rehabilitujecie? i robicie to caly czas w domu czy rowniez chodzicie na rehabilitacje gdzies?
a poza tym nie martw sie my raczkowanie tez mamy z glowy hubert juz na nogi chce. musi tylko utrzymac pozycje czworaczai bedzie mozna ominac! no poza tym ma juz 14 misiecy! wiec czas na nogi a nie na kolana!
powodzenia w pracy!! i duuuuzo odpoczynku!

 

[anecik]

hej!!
Tomuś ma asymetrie ułożeniową i zwiękkszone napięcie obręczy barkowej (przykurcz) do tego atos nie chce się wyłączyć i nie akceptuje podporu....
Ćwiczymy w domu i na zajęciach (prywatnie) od 2 miesiąca życia Tomka

 

[mordziulka]

anecik moj hubcio jak ma sie podpierac to ... w sumie to on sie wogule nie podpiera bo jak mu klade rece na podlodze to jak by go parzylo. no i ma zacisniete piastki-przetrwaly odruch chwytny. ja dojezdzam 20 km do konskich na rehabilitacje codziennie tez prywatnie bo turnusy panstwowe za czestop sie takim dzieciom nie naleza! ale jestem zadowolona tylko ze ja bym chciala zeby chociaz juz sam siedziel!!!!!!!!!!!!!! a on nie chce tylko na nogi od razu!
pozdrawiam cie i twoja mala pocieszke!!!