Dzieci urodzone w 2002 roku

[Paula 13]

Witam w poniedziałek....

Mnie cos chyba rozkłada ledwo żyję......byłam sobie kupić syrop activum....bo cały nas mam zatkany ( i nie wiem czy alergia czy choróbsko) do ssania na gardło strepsils.... a co tak ogólnie jeszcze kupić fervex? As Ty rozeznana w lekach doradź;-).....


małaulka oj Ty jakoś kobieto sobie widzę radzisz....mam wrażenie ze jestes usmiechnieta i wesoła i z całą 3 sobie super radzisz.....
Super ze Karoli to pomogło.....ja tez powinnam chyba taki zabieg przejść łapę powietrze jakbym zaraz umrzec miała....bo ja oddycham ustami.....a ciągle mam katar alergiczny
a ile za ten zabieg zapłaciłas?

Aftk moja wstaje do szkoły....ale wieczorem 21 juz w łóżku musi byc bo tak to rano problemy są.....Pogoda mnie wkurza rano zimno potem gorąco.........i jak tu cłowiek ma być zdrowy?


Justa jak wspomniałaś o tym talencie plastycznym to juz się kochana nie wywiniesz wstawiaj mi tu prace swojej pociechy!
Moja się zapisała na kółko plastyczne.....talentu to nie ma ale bardzo lubi rysować , więc jak chce to co jej bede bronic
Powiem Ci ze teraz tez na zebraniu luknęłam w zeszyty innych dzieciaków (pani rozdawała) to tak zle jej nie idzie to pisanie lewa reka ..niektóre prawa gorzej piszę....Więc jak nam tu As napisała trzeba się cieszyć a nie martwić z leworeczności naszych pociech....
Choć tyle się naczytałam o tej zaburzonej lateralizacji ze wystraszyłam się na poczatku tego jej pisania lewą reką.....tym bardziej ze ma ta lateralizację stkrzyzowana....tzn dominuje lewa ręka ale prawa noga i oko

laski moze bedziemy sobie czasem wstawiać prace naszych dzieciaków ....nie wiem moze jak pisze literki? co Wy na to? Myelę ze fajna pamiatka potem będzie....no i jakies tam porónanie w gronie rówiesników...takie rozeznanie dla nas?

Justa a czemu weny na pisanie brak????? jakies dołki? kłopoty?

As no prosze wreszcie Kuba zadowolony :-) oj masz zaciecie do tego wyszywania........ja to chyba za nerwowa jestem

 

[As 76]

Paula ja na przeziębienie to biorę mega zestaw .2 dni i po chorobie.
Mój zestaw podręczny:
Disophrol retard-pseudoefedryna 120 mg -blokuje katar już po 1 tabletce ;-)
Zastępnikiem,ale z mniejszą zawartością pseudoefedryny jest sudafed lub cirrus.
Rutinacea complete ta z cynkiem,bo uszczelnia naczynia krwionośne i nie rozprzestrzenia infekcji-3 x 3 tabl
Calcium z Vit C lub jak nie mam to vitamina C 1000 rozpuszczalne :-):-)
Citrosept w kapsułkach dla Kuby w kropelkach
Aerius -cetyryzyna na katar i alergię
do tego Gripex max a na noc ten gripex noc
Żadne z leków nie jest z tej samej grupy ,więc się nie pokrywają

Ogromną ilością witaminy C się nie przejmuję,bo nadmiar zawsze przez nerki schodzi ,więc w krótkim okresie podawania nic się nie stanie.

 

[doris78]

Cześć babeczki:-):-)
Oj widze że się wkońcu ruszyło:-):-)fajn ie ,fajnie

ASIULKA-przykro mi z powodu smierci w rodzinie:-(
A grzyby pierwsz klasa:-)oj ja też bym sobie poszła do lasu na grzyby

AS-przykro mi tez z powodu twojego wujka:-(

PAULA-a my wkońu tego łóżka nie kupiliśmy ,chodz bardzo żałuję:-(bo to było na ebayu ,a tam jeszcze licytacja twała a my właśnie wyjeżdżaliśmy do Polski:-(
Ale znalazłam coś takiego podobnego,ale juz nie kolorowe
A z tym wklejaniem zdjęć fajny pomysł,ale ja nie wiem czy ja wkleje coś bo po 1,nie umiem wklejć zdjęćpo 2 mój Kuba pisze jak kura pazuremchyba nie będzie czym się chwalić

To dobrze ,że masz rodzine obok, i w każdej sytuacjii Ci pomogą:-)bo chyab też bym padła

AFTK-ja ostatnio też mam z Kubusiem rano przeprawę o wstanie z łóżkaale dałam mu karę ,chodził spać o 7 i już na stepnego dnia od razu wstał


A ja ostatnio ćwiczę nocnikowanie z Dawidkiem i nie moge go przekonać do siadnięcia na nocnik
Woła ładnie siusiu,ale za chiny nie chce usiąść ,ani na nocnik ,ani na kibelek,ani stojąco:-(
Już próbowałam jakieś książeczki co tylko na nocniku oglądamy,ajkieś zabawki......i nic:-(może Wy macie jakiś zloty środek??
Bo ja momentami już bym sobie odpuściła i założyła mu tego pampresa,ale szkoda mi bo On rozumie i wie kiedy chce siku,czy kupkę......na szczęście ma wszędzie panele,bo jak bym miała wykładzinę to bym się zalamała:-(

 

[atfk]

dzień doberek!!!
tradycyjnie z ranka mogę zaglądnąć...i skrobnąć!
Filipek w szkole,Kajka szuka zagubionego kucyka mężuś w pracy ,a ja mam chwilkę!
moje dzieciaczki tez chodzą wcześnie spać ...oglądają bajkę,kąpiel i lulu..także kolo20 mam cisze w domku bo śpią!!więc niechęć do wstania Filipka nie wiązała sie z niewyspaniem tylko z lenistwem..;-)
dzisiaj mamy małe święto rodzinne bo mój mężuś ma dziś imieninki
zmykam

 

[doris78]

cześć:-):-)

AFTK-no to jaką masz niespodzinkę dla mężusia??
Wszytskiego najlepszego dla Męża:-)

U nas Kuba też kiedyś już o 8 spałale była wiosna,lato ,póżno robiło się ciemno i wiadomo spać się nie chciało i się troche przestawił

 

[Paula 13]

As dzięki....wiedziałam ze nie zawiedziesz ;-) muszę jeszcze cos dla małej kupić bo tak jak ja ma suchy kaszel i troche zapchany nosek.....i w sumie nie wiadomo jaki syrop bo mówią ze u dzieci odruchu kaszlu nie powinno sie hamować:-(
A jeszcze dopytam to na katar przy alergii takiej normalnej jak ja mam myslisze ze pomoze? szukam leku co wreszcie mi ulzy ta alergia ale jeszcze nie znalazłam....a odczulanie guzik daje....( za krótko biorę)

Doris co Ty gadasz? jak zdjęć wstawiać nie umiesz?????? przecież wstawiałas!
nawet temacik do tego wstawiłam
Oj pewnie tylko tam mówisz ze Kuba brzydko pisze.....mojej kolezanki znajoma ma córke której przepisuje zeszyty!!!!!!!!!!! przychodziła do domu młoda a ta gumka scierała i pisała od nowa
Mebelki masz juz w domu?
Co do sikania to nie wiem jak pomóc.....mi się wydaje ze przychodzi czas i dziecko samo bedzie chciało robic.....moze zmień nocnik a ten obecny schowaj?
Kolezanki córka wystraszyła się pozytywki i potem miała długo blokadę az się skusiła na nowy nocniczek i juz jest oki
Moja teraz na fazę na sedes....ale to dobrze przynajmniej mycie nocnika mi odchodzi....i zdejmowanie małej deski ( bo jej nie lubi)
aaaaa kupke tez na stojaco robi? .....ja najpierw zaczynałam w sumie od wysadzania na trawke...bo ciepło było i my ciagle kolo domu.....no ale teraz będziesz miała gorzej......bo juz coraz chłodniej.....
U mnie nocnikowanie poszło szybko ale nadal mam problem ze smoczkiem do spania byc musi......i nie mam patentu na odzwyczajenie nic na nia normalnie nie działa

Atfk to wszystkiego naj naj naj dla męzusia z okazji imienin
Robicie imprezke czy raczej kameralnie sami z dziećmi?

Zapisałam Wiki w tym roku równiez na lekcje basenu....w zeszłym roku wydaje mi się ze jak chodziła to mniej mi chorowała....zreszta to super rozgrzewka dla ciała i odpręzenie....niestety zmienił sie instruktor....więc dzis zobaczymy jak bedzie ....Jak Wiki i Julii ( psiapsiółka Wiki rok starsza...) się spodoba to beda chcodziły dwa razy w tyg po 45 min

Po basenie mykamy po moją mamę i na cmentarz....dzis 4 lata mijają jak nie ma z nami mojego taty:-( ale ten czas pędzi.....

 

[doris78]

PaulA-ja wstawiałam przez stronke bobasy,ale tam niektore zdjęcia nei pasowaly i potem musiałam kasować,troche nie cchę mi się poprostu przez ta stronę

MUsze poczytac co Ty tam napisałaś
Ale z tym pisaniem przez mamę dziecka to lekkie przegięcie
A łóżka jeszcze nie kupilismy ,bo to ma być na urodzinki w grudniu:-)

A z tym sikaniem ,to nie jest wina nocnikazobacze jeszcze pare dni i jak nie bedzie poprawy to mu odpuszczę:-(chociaż bym nie chciala,bo rozumie wszystko i siada sam ,jak chce siusiu,ale nie może posiedzieć paresekund dłużej
A o której twoja Wiki kończy szkołę że Ty jeszcze zdążysz na basen i na cmentarz pojechać??

A ja ostatnio odzwyczaiłam Dawidka od smoczka,ale w dzień tylko.W nocy strasznie płakał:-(
Posypałam smoczek solą i sobie leżał i go nie brał do buzimówil że jest bleeeeeeeee
Ale niestety w nocy ,jak byl bez smoczka bardzo płakał,spał żle ,budził się:-(więc mu odpuściłam i na noc dostaje
Ale za to w dzień jest odsmoczkowanya był z niego starszny potwor smoczkowy,potarfił cały dzien ze smoczkiem
chodzić,A,mnie to do szału doprowadzało

No nic juz nie przynudzam.....

 

[As 76]

Dziewczynki wpadam się przywitać.
Kolejny dzień świra u mnie.
Rano wstawiłam zmywarkę,pranie i z małym do szkoły,potem pogadanka z psychologiem prawie półtorej godziny :shock: :shock: ,wróciłam do domu z psem ,zostawiłam psa ,w biegu kanapka i czym prędzej na stajnie,bo dziś przedszkole rozpoczynałyśmy.
Przewiozłam ponad 30 dzieci i z powrotem na stajnię.W drodze powrotnej do szkoły,żeby pogadać z facetem ,który prowadzi taniec,czy Kuby nie weźmie do grupy.Okazało się,że po wysłuchaniu mnie zaryzykował (yupppiiii) :lol: :lol: . Po drodze ze szkoły zakupy i właśnie weszłam do domu. :lol: :lol:
Teraz obiadek robię ,jeszcze ze zmywarki wyjąc,pranie powiesić i zaraz na 17.30 po małego muszę iść,bo karate jeszcze ma .
Jak wrócimy to obiadek,potem lekcje z Kubusiem i muszę zasiąść do programu z dogoterapii,bo potrzeba napisać coś takiego by UE zapłaciła za zajęcia w świetlicy.
To tyle ode mnie.
Poczytałam po łebkach,ale nie mam czasu na odpisanie.


ps.Paula małej możesz podać przez 6 tygodni śmiało kropelki citrosept to ją uodpornią troszkę.
Na katar u nas to najlepiej inhalacje idziałają z Oil bas i Aerius podaję.
Na suchy kaszel daję santa herba na herbatkę ub wodę lub lipomal.
Jak się zamienia na wykrztuśny taki mokry to wtedy podaję coś z grupy ambroksolu .
Co do fotek z pracami to mój jest artystą od końca
Już słów mi na niego brak.
Pani poprosiła,żeby narysowali dla rowerzysty co musi mieć ,żeby się ochronił przed urazem podczas wypadku.
UWAGA: Mój Kubuś narysował:
-na klatce piersiowej skorupę żółwia z odrzutowym plecakiem(co by w ogóle do wypadku nie doszło)
- w jednym ręku mega piłe elektromagnetyczną
-w drugim ręku super młot pneumatyczny
-na głowie hełm artyleryjski
Jak zapytałam dlaczego tak zrobił to odpowiedź była krótka.
Najlepszą obroną jest atak

 

[bodzio]

witam kobietki



ja ostatnio na nic nie mam czasu ciągle jestem zabiegana do południa pranie sprzatanie gotownie a popołudniu odrabianie lekcji a zadają coraz więcej Błażej to lekcje odrabia migiem bo nie ma czasu musi lecieć na podwórko oj a z werką to musze siedzieć bo ciągle sprawdziany i takie tam

a mnie coś ręka boli mam spuchniętąm do łokcia nie uderzyłam sie tak sama siebie mnie zabolałam nie moge w tą reke nic wsiąść:---(chyba bez lekarza sie nie obejdzie


u mnie dzieci na wieczor to by szaleli a rano to im ciężko wstać.Dziewczyny a u was wkiedy ślubowanie pierwszoklasistów czy już po


PAULA to miałaś przygode z autem mnie raz alarm sie wlączył podczas jazdy tak skurczybyk wył no co auto uprzywilejowane dzwoniłam po brata i porozłaczał kabelki

asiulka grzyby niezłe okazy to mały grzybiarz ja mam las na przeciwko to często z dziećmi wyskakujemy na grzybki


AFTK WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MĘŻULA prezencik kupiłaś

 

[As 76]

witam kobietki
a mnie coś ręka boli mam spuchniętąm do łokcia nie uderzyłam sie tak sama siebie mnie zabolałam nie moge w tą reke nic wsiąść:---(chyba bez lekarza sie nie obejdzie

Idź do lekarza to może być zapalenie cieśni nadgarstka,albo coś podobnego,jeśli samo z siebie boli.

Mały mnie wkurzył i chciałam mu bajki wyłączyć to ten drań schował pilota i zapomniał gdzie położył...

Znaleźliśmy pilota w poszewce na poduszkę.