reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Dzieci urodzone w 2002 roku

Kochane moje byłam na rozmowie w sprawie dogoterapii.
Zaczynam z dniem 1 września.
Powiedziałam 30 zł na łapkę za zajęcia i babka powiedziała,że oki.
Zajęcia trwają 30 minut.
Yupiiiii !!!!!:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Hello,
Az się wstyd przyznać dopiero teraz poczytałam co się u Was laski działo jak mnie nie było,najpierw wakacje,potem choróbsko Emila.
Mojemu Maciusiowi to już wszystkie jedynki wypadły i odrosły,a teraz to już ruszają sie dwójki.
Musze iść po powrocie z urlopu naszej dentystki z nim do niej bo ma duży ubytek w 5 i go pobolewa czasami,musimy go usunąć bo się będzie męcz
ył,przy okazji wezmę Emilka ze sobą żeby mu dentystka i w jego paszczę zajrzała.

Moja siostra z siostrzenicą już dziś zawitały w domciu,był dziś na porodówce taki wysyp,że wypisali je wcześniej.:biggrin2:
Nawet nie wiedziałabym że wyszły tylko siostra zadzwoniła do mnie i powiedziała żebym przyszła z Maciusiem bo za nim się strasznie stęskniła i że są już w domciu.
Kupiłam dla malutkiej pampersiaki,chusteczki nawilżające i takie różne kosmetyki z nivea i poszliśmy na chwilkę.Nie kupowałam ubranka bo tego sami sobie nakupili,a pampersy itd.,to zawsze się przydadzą.
Zobaczyliśmy tylko malutką i wyszliśmy na podwórko żeby nie przeszkadzać jej się w zaaklimatyzowaniu.
Maciuś Mają zafascynowany,nie chciał od niej odejść nawet na chwilkę,dopiero jak mu wytłumaczyłam że ona jest jeszcze taka malusia i potrzebuje najbardziej mamusi,to chciał wyganiać wszystkich na dwór żeby Ani i Maji,nikt nie przeszkadzał bo one najbardziej się potrzebują.:-D:-D:-D
A Emil Jak zobaczył Majkę to pocałował ją w główkę i powiedział cioci -dzidzia.,i uciekł:-D
A Paulka mówi dzidzia moja i ją całuje w nóżki,słodko to wygląda.
A na początku nie pozwalała Ani wziąć małej Maji na ręce żeby tylko ją przytulała,a malutką odpychała.Później podpatrywała jak Ania karmi malutką i się uśmiechała,dzidzia niam niam ,mówiła,i przyglądała się.
Ale z czasem wszystko się pomalutku unormuje.

 
Ostatnia edycja:
Mam trochę postów do tyłu z odpisywaniem ( ale wszystko przeczytałam!)........ale ciągle czasu nie miałam.....
icon_sad.gif


Truteń na urlopie to zawsze cos do roboty wymyśli......

My jutro z ranca wyrusza my.......no ale..........właśnie zawsze jest jakies ale
icon_sad.gif


W nocy laski miały temperaturę przed 39............to rano poleciałam do pediatry...........i raczej wirusówka
icon_confused.gif
Sąsiadki dzieci miały właśnie taka jednodniówkę
icon_eek.gif
i kolejnej koleżanki tez
icon_confused.gif
Wiki juz pod koniec dnia czuła się dobrze.......więc się ucieszyłam za to Tati cały dzień szalała ale za to przed snem miała 38,4
icon_confused.gif


Jejku aby do jutra zdrowe były
089.gif


dobra laski mykam.......

Asik jak coś to się odezwę.....;-)
DORIS wysłała mi smsa jechali 25 h :szok::szok::szok: ale zadowoleni:)
 
Czesc laseczki kochane!

Wpadam tylko na chwilke zeby poinformowac ze zyje i ze w koncu dzis przeprowadzilismy sie do nowego domku!!!!! Alez jestem szczesliwa- po 4 miesiacach zegnaj tesciowo!!!! Nareszcie!!!

Paula udanego wypadu wakacyjnego, nie wiem czy damy rafde sie zobaczyc bo u nas urwanie glowy w zeiazku z przeprowadzka a na dodatek jutro sa Kuby urodziny i nie wiem jak to wszystko ogarne:szok:

doris kochana wypoczywaj, odezwij sie w miare mozliwosci, zazdroszcze pieknego Gdanska

asiulka gratuluje zostania ciocia:tak::tak::tak: Ja jeszcze taka prawdziwa ciocia nie jestem:-(

as a tobie gratuluje pierwszej prawdziwej pacjentki:-) Oby wszystko bylo po twojej mysli

Dobra laseczki uciekam bo dzis umylam chyba z 1000 szafek i padam na twarz. Buziaczki
 
Czesc laseczki kochane!

Wpadam tylko na chwilke zeby poinformowac ze zyje i ze w koncu dzis przeprowadzilismy sie do nowego domku!!!!! Alez jestem szczesliwa- po 4 miesiacach zegnaj tesciowo!!!! Nareszcie!!!

No to gratuluję

asiulka gratuluje zostania ciocia:tak::tak::tak: Ja jeszcze taka prawdziwa ciocia nie jestem:-(

Ja jestem prawdziwa cioteczka x trzy sztuki w ciągu jednego roku się urodziło.
Adaś w kwietniu 08,Paula czerwiec 08,i Maja lipiec 09.
 
Ostatnia edycja:
asiulka no to gratuluje tych 3 dodatkowych szczesc;-):tak:

U mnie narazie brat bezzonaty i bezdzietny, a u M siostra mhmmm niby dziecko ma ale kontakt miedzy nam i taki nijaki a brat bezdzietny, a z moim kuzynostwem tez kontakt taki nijaki:-( A chcialabym miec takiego obcego maluszka do rozpieszczania;-)
 
AAAAA kochana te maluszki to moje najbliższe ,bo to dwóch moich sióstr,brat bezdzietny.
A męża bracia też bezżonaci i bezdzietni.
A takich kuzynków ,po ciotecznych siostrach i braciach to mam chyba z 20 jakby dobrze policzyć.Mamy dużą rodzinkę.
 
asiulka no to tylko pozazdroscic!

Ja mam tylko jednego brata ktory moglby juz po malu sie brac za zakladanie rodziny ale ni widu ni slychu niestety:-)
A u M jest siostra niemezata ale dzieciata ale mieszka za granica i dziwna jakas taka jest ze kontaktu praktycznie zadnego nie mamy no i jest jeszcze brat ktory laske niby ma ale na dzieci im sie nie zanosi. A co do kuzynostwa to i owszem dzieci sie tam troche narodzilo ale moi rodzice jakos nigdy z dalsZa rodzina kontaktu nie utrzymywali wiec i my kontaktu ze soba nie utrzymujemy a szkoda
 
Dobra uciekam bo jutro kolejne szafy czekaja na wyszorowanie a w miedzyczasie musze jakiegos torta dla Kubaliny wymyslic:-) i tu przydalaby mi sie As i jej zdolnosci kulinarne;-)
Pa kobietki...
 
reklama
asiulka no to tylko pozazdroscic!

Ja mam tylko jednego brata ktory moglby juz po malu sie brac za zakladanie rodziny ale ni widu ni slychu niestety:-)
A u M jest siostra niemezata ale dzieciata ale mieszka za granica i dziwna jakas taka jest ze kontaktu praktycznie zadnego nie mamy no i jest jeszcze brat ktory laske niby ma ale na dzieci im sie nie zanosi. A co do kuzynostwa to i owszem dzieci sie tam troche narodzilo ale moi rodzice jakos nigdy z dalsZa rodzina kontaktu nie utrzymywali wiec i my kontaktu ze soba nie utrzymujemy a szkoda

Ja też mam jednego brata,ale on żony nie ma i mieć raczej nie będzie,ma 35 lat i niestety lubi zajrzeć do kieliszka,także lepiej niech nie zakłada rodziny i nie marnuje jakiejś kobiecie życia i ich dzieciom jesli by mieli.
I mam dwie siostry,Ania i Iza .Iza ma Adasia mojego chrześnika,a Ania ma Paulę i Majusię
.
 
Do góry