Dziewczyny a ja już mam dość problemów ze skórą. Kacper dostał jakiś zaczerwień na brzuszku i plecach (takie szorstkie plamy czerwone). Lekarka postawiła diagnozę że to alergia. Odstawiłam na początek produkty mleczne w swojej diecie i nic. Przestaliśmy używać płynów do kąpieli dla małego (powiedziała żeby kąpać go w samej wodzie i 1 raz w tygodniu w oilatum) - i nadal nic. Odstawiłam mu soczki z marchewki i jabłka... Właśnie zmieniłam dziś proszek. Ale już jestem w desperacji i zastanawiam się czy nie przejść na dietę i jeść tylko suchą bułkę
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Dostaliśmy na tą alergię maść laticort (chyba tak się nazywa) - po 2 razach było już lepiej, a teraz chyba nie pomaga, oraz maść robioną z witaminami. Też nie pomaga:-(
Miała któraś z Was taki problem? Już zdesperowana chodzę, bo do tego maluch nie robi kupy. Ostatnie 3 razy robił po czopku, a dziś jest 5 dzień bez kupy i nie chcę mu dawać znów czopka. Od 3 dni daję mu lacidofil (nie pamiętam czy to tak się pisze).