reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzieci - badania profilaktyczne, szczepienia, pielęgnacja

:-D:-D:-D:-D

A tak jak juz jestesmy przy temacie WZW to mam pytanie dotyczace szczepien - co ile powinno sie je "odnawiac"??? Nie chodzi mi o Jasia tylko o mnie :-p
 
reklama
Podobno co 10 lat powinno się wziąć dawkę wznawiającą WZW. Jak więcej czasu upłyneło, warto sobie sprawdzić wcześniej poziom przeciwciał, bo byc może ta jedna dawka wystarczy, w przeciwnym razie trzeba brać od nowa wszystkie trzy.
Gosiu a twój Piotruś nie miał jeszcze raz rota albo podobnego wirusa? Wtedy po spotkaniu z Aletką i Kluleczkiem, co się wszystkie dzieciaczki pochorowały, czy to bylo wtedy?
 
Ostatnia edycja:
Podobno co 10 lat powinno się wziąć dawkę wznawiającą WZW. Jak więcej czasu upłyneło, warto sobie sprawdzić wcześniej poziom przeciwciał, bo byc może ta jedna dawka wystarczy, w przeciwnym razie trzeba brać od nowa wszystkie trzy.
Gosiu a twój Piotruś nie miał jeszcze raz rota albo podobnego wirusa? Wtedy po spotkaniu z Aletką i Kluleczkiem, co się wszystkie dzieciaczki pochorowały, czy to bylo wtedy?

Wtedy to była jakaś grypa żołądkowa.
 
hmm... tak sobie jeszcze pomyślałam, ze skoro lagodny przebieg rota kończy sie w szpitalu, to co oznaczałby przebieg ostry?? :szok:

zgred, no pewnie, że dobrze, że sie nie zaraził,ale powiem Ci, ze jakos mnie nie przeraża ten wirus. Zwłaszcza, gdyby przechodził to w szpitalu pod specjalistyczną opieką - bez przesady, śmiertelna choroba to to chyba nie jest? ;-)

poniewczasie napisze od siebie ze jak spedzisz z dzieckiem ze 3 tygodnie bo nie bedzie moglo wyjsc z rota- i pomyslisze moglas temu zapobiec to sie pewnie wkurzysz ( tfu tfu tfu- nikomu nie życze.) za duzo widziałam, nie zacszczepiłam bo lekarka przeapiła termin pierwszego szczepienia i było po ptakach, Teraz mozemy miec tylko nadzieje ze nasze dzieci sa na tyle duze i silne ze taki wirus je tylko osłabi...Jasne , że to nie rak ale na raka nie mozesz zaszczepić dziecka...
 
:-D:-D:-D:-D

A tak jak juz jestesmy przy temacie WZW to mam pytanie dotyczace szczepien - co ile powinno sie je "odnawiac"??? Nie chodzi mi o Jasia tylko o mnie :-p

"dawka przypominająca podawana jest w celu utrzymania miana przeciwciał anty-HBs >10 j.m./l"
Zapraszam więc do oznaczenia poziomu tzw AUSAB i wtedy na doszczepienie :-) aha i nie wszyscy lekasze poz sie w tym orientują a piguły to już najmniej, jak masz wątpliwości to dzwoń do rejonowej poradni chrób zkaźnych :-)
Ja szczepiłam sie w studium, ze względu na zawód, i do tej pory nie musiałam jeszcze się doszczepiać. a to juz dobija 10 lat

P.S. http://209.85.135.104/search?q=cach...doszczepianie&hl=pl&ct=clnk&cd=2&client=opera

moze wejdzie
 
Ostatnia edycja:
reklama
Słyszałyscie wczorajszy komunikat? Otoz nadchodzi epidemia grypy, jakiej do tej pory nie było (jak co roku zresztą w porze szczepień:-D)!!!
Zaszczepione już? Ja nie, no ale ja to sobie sprawy z zagrozenia nie zdaję, wiec nie zwracajcie uwagi ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry