reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzieci - badania profilaktyczne, szczepienia, pielęgnacja

:-D:-D:-D:-D

A tak jak juz jestesmy przy temacie WZW to mam pytanie dotyczace szczepien - co ile powinno sie je "odnawiac"??? Nie chodzi mi o Jasia tylko o mnie :-p
 
reklama
Podobno co 10 lat powinno się wziąć dawkę wznawiającą WZW. Jak więcej czasu upłyneło, warto sobie sprawdzić wcześniej poziom przeciwciał, bo byc może ta jedna dawka wystarczy, w przeciwnym razie trzeba brać od nowa wszystkie trzy.
Gosiu a twój Piotruś nie miał jeszcze raz rota albo podobnego wirusa? Wtedy po spotkaniu z Aletką i Kluleczkiem, co się wszystkie dzieciaczki pochorowały, czy to bylo wtedy?
 
Ostatnia edycja:
Podobno co 10 lat powinno się wziąć dawkę wznawiającą WZW. Jak więcej czasu upłyneło, warto sobie sprawdzić wcześniej poziom przeciwciał, bo byc może ta jedna dawka wystarczy, w przeciwnym razie trzeba brać od nowa wszystkie trzy.
Gosiu a twój Piotruś nie miał jeszcze raz rota albo podobnego wirusa? Wtedy po spotkaniu z Aletką i Kluleczkiem, co się wszystkie dzieciaczki pochorowały, czy to bylo wtedy?

Wtedy to była jakaś grypa żołądkowa.
 
hmm... tak sobie jeszcze pomyślałam, ze skoro lagodny przebieg rota kończy sie w szpitalu, to co oznaczałby przebieg ostry?? :szok:

zgred, no pewnie, że dobrze, że sie nie zaraził,ale powiem Ci, ze jakos mnie nie przeraża ten wirus. Zwłaszcza, gdyby przechodził to w szpitalu pod specjalistyczną opieką - bez przesady, śmiertelna choroba to to chyba nie jest? ;-)

poniewczasie napisze od siebie ze jak spedzisz z dzieckiem ze 3 tygodnie bo nie bedzie moglo wyjsc z rota- i pomyslisze moglas temu zapobiec to sie pewnie wkurzysz ( tfu tfu tfu- nikomu nie życze.) za duzo widziałam, nie zacszczepiłam bo lekarka przeapiła termin pierwszego szczepienia i było po ptakach, Teraz mozemy miec tylko nadzieje ze nasze dzieci sa na tyle duze i silne ze taki wirus je tylko osłabi...Jasne , że to nie rak ale na raka nie mozesz zaszczepić dziecka...
 
:-D:-D:-D:-D

A tak jak juz jestesmy przy temacie WZW to mam pytanie dotyczace szczepien - co ile powinno sie je "odnawiac"??? Nie chodzi mi o Jasia tylko o mnie :-p

"dawka przypominająca podawana jest w celu utrzymania miana przeciwciał anty-HBs >10 j.m./l"
Zapraszam więc do oznaczenia poziomu tzw AUSAB i wtedy na doszczepienie :-) aha i nie wszyscy lekasze poz sie w tym orientują a piguły to już najmniej, jak masz wątpliwości to dzwoń do rejonowej poradni chrób zkaźnych :-)
Ja szczepiłam sie w studium, ze względu na zawód, i do tej pory nie musiałam jeszcze się doszczepiać. a to juz dobija 10 lat

P.S. http://209.85.135.104/search?q=cach...doszczepianie&hl=pl&ct=clnk&cd=2&client=opera

moze wejdzie
 
Ostatnia edycja:
reklama
Słyszałyscie wczorajszy komunikat? Otoz nadchodzi epidemia grypy, jakiej do tej pory nie było (jak co roku zresztą w porze szczepień:-D)!!!
Zaszczepione już? Ja nie, no ale ja to sobie sprawy z zagrozenia nie zdaję, wiec nie zwracajcie uwagi ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry