reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

DWULATEK PRZY PIERSI

Witam wszystkich!jestem szczesliwa mama 16miesiecznego Miloszka!oczewiscie karmie malenstwo piersia i konca mlecznej drogi nie widac:-)zreszta chyba narazie nie mam odwagi powiedzie samej sobie STOP zawsze jest powod aby karmic dluzej.Pozdrawiam.Tati.
 
reklama
WITAM.Ja karmiłam córke przez 2 lata i moja lekarka też doradzała aby już odstawić cyca i stomatolog bardzo odradzał , bo mówił że szkodze sobie(faktycznie leczyłam zęby).No ale mnie już to też męczyło , bo kilka razy w nocy i w dzień przeważnie jak ktoś był to chyba tak z zazdrości.Myślałam że będzie gorzej ale nie było aż tak żle ,najpierw obwiązałam się bandażami i mówiłam że mama ma "ałki" i zrezygnowałam z cyca w dzień ale gorzej bylo z nocami,bo dopiero po 2 óch miesiącach odpuściła smokówa.Dzisiaj ma 2 lata i 9 miesięcy i nie było dnia aby usneła nie mając swojej ręki pod moją bluzką na cycku oczywiście.

Pozdrawiam
 
:-)Witajcie:) Moja córeczka ma 2 latka i miesiąc i zawsze była ekstremalnie największą fanką mleczka mamy:) Już od urodzenia w zasadzie nie mogła się oderwać od piersi.

Dzisiaj karmię ją tylko jak się zbudzi w nocy, a od 3 tygodni czuję się jak w bajce, bo nagle- sama- zaczęła przesypiać noce, a przynajmniej bloki 5 czy 6 godzinne, co u nas jest po prostu rekordem świata. Bo normalnie budziła się mnóstwo razy i już ją brałam do naszego łóżka- spała z nami do rana i łatwiej się budziła- i od nowa "Droga Mleczna":)Wiecie dziewczyny, jakie to wykańczające.... Teraz jest przełom i mam nadzieję, że pójdzie to dobrym tropem:)

W sierpniu 2007 (córeczka miała ok 1,6 mies.) opadłam z sił i się zawzięłam- zakończyłam karmienie dzienne. Doszło do tego, że mała domagała się piersi co 15 min i to sporym krzykiem, choć już oddawna nie karmiłam jej poza domem, to od nowa zaczęła się domagac mleka- gdziekolwiek bym była..... Wykańczające to pod wieloma względami było i postanowiłam pożegnać córeczkę z mleczkiem dziennym- sama się zdziwiłam, jak to łatwo przyszło- widziała, że nie ulegnę, po pewnej przykrej sytuacji nabrałam takiej determinacji, że mój Skarb to wyczuł.... A że noce były jedną wielką Mleczną Drogą, to już inna sprawa. Ale dzisiaj- jak juz pisałam, idzie ku lepszemu, nawet zdarzyły się 2 noce zupełnie bez mleczka:) Pozdrawiam!:-)
 
mojemu już uzmysłowiłam, że mleczko jest tylko w łóżeczku do zasypiania ( śpi ze mną - zbyt często się budził - nawet to 45 min)
od kilku dni budzi się rzadaiej - w dzień raczej mleczka nie dostanie - jużsię przyswycził - jeszcze tylko jakoś muszę przeforsować nocne ciumciania
najgorsze jest to , ze jak mi nie chcę dac cuca to płącze i wydziera sobie włosy z głowy - a jak tylko powiem idziemy na mleczko - to leci w podskokach do łóżeczka - po jego "mniami" - i jak tu nie dac?:szok:
 
Witajcie mamusie karmiące..

Ja odstawiłam mojego łobuza od jego „ niu niu” kilka dni przed 2 urodzinkami..Tlumaczylam..ze już mamusia zmeczona..Ale zaczęłam ograniczać cycusiowanie w dzień i tylko do spania dostawał.. A jak chciał cycusia w dzień zastępowałam soczkiem albo odwracałam uwagę czymś innym…i powiem wam szczerze ze chyba ja bardziej przezywam rozstanie z cycusiem niż on..:) Pierwsza noc odstawiania płakał godzinę prosil błagał o „niu Niu”, ale już 2 noc spokojna i ladnie zasypiał bez cycusia

I tak już od grudnia nie dostaje cycusia..i powiem szczerze czasem mi tego brak J
 
WITAM WSZYSTKIE MAMY!Chcialam podzielic sie z wami swoimi doswiadczeniami z odstawieniem od piersi 2 latka.Ja karmilam swojego syna 2 lata i 3 miesiace i gdy postanowilam go odstawic,,i co sie potem okazalo probowalam roznych metod.POCZAWSZY OD SMAROWANIA ROZNYMI PRZYPRAWAMI,ZAKLEJANIA I RYSOWANIA PAJAKOW ITD.:-)NIC NIE POMAGALO AZ WPADLAM NA PEWIEN POMYSL poprostu powiedzialam swojemu synkowi ze mamusi z cycusia zamiast mleczka leci krew,moze troche drastycznie ale od razu podzialalo.SYNUS OD TAMTEJ PORY NAWET NIECHCIAL PACZEC NA CYCUSIA.:szok:.pozdrawiam i zycze powodzenia wszystkim mama.:-)
 
hehe..ja mówiłam mojemu synkowi że mamusie bolą cycusie i że jestem bardzo zmeczona już..że bola mnie plecki a on jest już rużym chłopcem a duzi chłopcy nie ciumkaja już mamusinych cycusiów :tak:

a teraz jak zobaczy nie razcycusia mowi .." ooo niu niu mmm" i jak chce mu dac to mowi" bleeee" hehe
 
reklama
Filu miał 2 lata i 1miesiąc jak postanowiłam z tym skończyć. Miałam już dość dosłownie dostawałam szału jak słyszałam ..mama mleczko.. I postanowiłam KONIEC z tym! Jak? Powiedziałam mu prawdę (wiem trochę dziwnie brzmi), ..Kochany Filipku mamusię już bolą piersi i mleczko się skończyło,.W zamian dawałam mu Juniora z nie kapka lub kubeczka. O dziwo podziałało. Filip wieczorem wzywał przez telefon i czekał na doktora bo mamę bolały piersi:-). A czasami radził mi abym poszła do sklepu i kupiła nowe piersi.:-D Gdy odpowiadałam, że w sklepie nie kupię nowych piersi. Radził mi żebym jechała do Anglii ( był tam akurat jego kolega też Filip, z którym bardzo się "przyjaźni") bo tam na pewno kupię:-). Teraz tylko mleczko z kartonu, junior..
 
Do góry