reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

jeżeli chodzi o wątek naszych partnerów, to mój pracuje w IT, a ja w komunikacji (PR)Uwielbiam go za jego entuzjazm do nowych rzeczy i spontaniczność (choć czasem to też przekleństwo), jest skrajnym ekstrawertykiem, mówi do mnie ciagle o wszystkim najmniejszym co zobaczył, ale tez przekazuje mnóstwo ciekawych rzeczy o świcie i się uczę wiele od niego. Jest uczynny do świata zewnetrznego, pomaga starszej pani (sąsiadce) w zakupach i we wszystkim; tam gdzie spotka człowieka tam pomaga. Zarabia dobrze, ale tez chętnie się tym dzieli z potrzebującymi. Tylko on potrafi mnie rozśmieszyć i żartem wyprowadzić z wariackich stanów.

Nie lubię tego, ze nigdy nie zrobi niczego na co nie ma ochoty - tyczy się to obowiązków domowych, ale tez jak wiecie spraw z niepłodnością. Nie do okiełznania jest z tym
 
reklama

Ja na codzień według „rodaków” (celowo w cudzysłowiu) śpię, na służbie, przekraczam uprawnienia, niedopełnianiam obowiązków, nie reaguje na parkowania, jeżdżę na kebaby, chronię domu Kaczyńskiego, pałuję niewinne kobiety podczas manifestacji, generalnie robię za „Wasze” podatki. Niszczę ludziom życie i zarabiam na „premię”. Według mnie jestem POLICJANTEM ( chociaż ostatnio coraz rzadziej). Jeżdżę na błache interwencje, rozwiązuję konflikty rodzinne, a czasem jestem i geodetą. Oglądam trupy. Jeżdżę na zgony, borykam się z rodzinnymi tragediami. Wchodzę do mieszkań przed okno czasem wdepując w denata.
Asystuję przy odbiorze dzieci (coś strasznego). Asystuję komornikowi przy eksmisjach. Zatrzymuję ludzi skazanych wyrokami. Zatrzymuję ludzi, którzy popełniają przestępstwa, wykroczenia. Doprowadzam zatrzymanych do prokuratora, sędziego, do aresztu śledczego i zakładu karnego. Decyduję nierzadko o ludzkich losach. Jeżdżę na zbójstwa (często dzieci, które każdej nocy przeżywam, wymiotuję, nie radzę sobię z własnymi emocjami podczas zdarzenia i długo po). Biorę udział w sekcji zwłok. Te, które są „świeże” to lajt no bo w sumie zapach jak w mięsnym 🤷‍♀️ Te, które są wyłowione, napęczniałe, wyleżane miesiącami w domu czy zwęglone czuję w nozdrzach i na ubraniach do dziś 🥹. Jestem „kurwą, darmozjadem, jebali mnie moi koledzy, puszczam się, jestem psem, suką, szmatą, moja rodzina spłonie. Pies mnie jebał, daje dupy kolegom, stara mnie nie chciała, jestem brzydka, **** mi w dupę” a ostatnio nawet się dowiedziałam, że „wkładałbym Ci palce w pi… i byłoby Ci dobrze”. 🤷‍♀️ Jestem policjantką a poza godzinami pracy przepracowuję to wszystko razem z mężem, który całe szczęście rozumie mnie, moją pracę i często się w niej spotykamy(może tylko dlatego siebie ogarniamy)… Więc jakoś nam jest łatwiej to „przetrawić” 🤦‍♀️ Przepraszam za ten wywód, gorzkie żale. Ale tak to wygląda 🤷‍♀️
W 2017 chciałam iść w ten zawód zrezygnowałam dzień przed testami 🙉 no właśnie się bałam tego co tu napisałaś ale pomyślałam o 50% tego co napisałaś bo się bałam że moja psychika tego nie udźwignie i mysle że się nie mylilam. Ostatecznie mam zawód medyczny a przed ciążą jeździłam wózkiem widłowym załadunek rozładunek tirów 😁😁😁

@Mrówka878 trzymam za twoje fasoli mocno mocno kciuki i za twoją cierpliwośc obys miała jej w dostatku w tym tyg ❤️
 
Wiem ze każdy ogranizm jest inny . Ale jak długo po owulce obserwujesz u siebie śluz plodny albo zwiekszona jego ilosc 🧐
w tym miesiącu płodny śluz 12-13 dc, a podejrzewam, że owulacja była 14-15 dc. Wszystko na to wskazuje. Po owulacji nigdy nie miałam płodnego śluzu. Tylko przed.
 
Taaak, miałam ;) u mnie wszystko ok, pobrano 11 komórek :) po weekendzie będziemy wiedzieli ile z nich się zapłodnilo, niby embriolog powiedział, ze komórki są dobrej jakości, ale no zobaczymy :) póki co nadal pozostaje umiarkowaną optymistką ale mam nadzieję w sercu ;)
Wczoraj prawie cały dzień przespałam, bardzo mnie ostatni tydzień przeorał zarówno psychicznie jak i fizycznie.
Super! Oby dalej szło gładko 😊
 
reklama
Wiem ze każdy ogranizm jest inny . Ale jak długo po owulce obserwujesz u siebie śluz plodny albo zwiekszona jego ilosc 🧐
Ja może aż tak bacznie nie obserwuję śluzu od końca owu do okresu, ale praktycznie dzień po nie mam już go aż tyle.

Czasem zdarza się, że ok. 7 dpo pojawia się znowu śluz podobny do białka jaja.
 
Do góry