Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[LadyCaro]

To teraz pytanie czym Wy się na codzień zajmujecie?

Ja zawodowo nie pracuję. Mamy "małą firmę" w domu. Zajmuję się robieniem ubrań z nadrukami, kubki, naklejki, opłatki na tort itd.

Ja pracuje w korpo, jestem analitykiem

Ej, dobra, coś na rozluźnienie!
Też tak macie? Ja tak.
Zobacz załącznik 1500265

Totalnie ja

Taaak, miałam u mnie wszystko ok, pobrano 11 komórek po weekendzie będziemy wiedzieli ile z nich się zapłodnilo, niby embriolog powiedział, ze komórki są dobrej jakości, ale no zobaczymy póki co nadal pozostaje umiarkowaną optymistką ale mam nadzieję w sercu
Wczoraj prawie cały dzień przespałam, bardzo mnie ostatni tydzień przeorał zarówno psychicznie jak i fizycznie.

Super! Trzymam kciuki, żeby sie ladnie zapodnily.

Czy obserwujecie swoje sluzy po owu aż do okresu ?

Ja mam albo sucho albo mleczny krenowy

 

[Kaala]

To teraz pytanie czym Wy się na codzień zajmujecie?

Ja zawodowo nie pracuję. Mamy "małą firmę" w domu. Zajmuję się robieniem ubrań z nadrukami, kubki, naklejki, opłatki na tort itd.

Ja pracuje w US
Mąż ma własna działalność - hydraulik

 

[Kaala]

Nowotwory, nacieki na jelita, powikłania ostrego zapalenia trzustki, choroba Leśniewskiego-Crohna i wrzodziejące zapalenie jelita grubego.

Moja endomenda jak się bardzo rozwinie na jelitach zwłaszcza jak się zrobią guzy to tez trzeba wyłaniać stomie częściowa albo na stałe

 

[Nasturtium]

Czy obserwujecie swoje sluzy po owu aż do okresu ?

U mnie to różnie, przeważnie sucho, ale teraz na przykład miałam przez dwa dni taki jak płodny.

 

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

Czy obserwujecie swoje sluzy po owu aż do okresu ?

U mnie biały kremowy, zupełnie nierozciagliwy i mało. 2-3 dni przed okresem całkiem sucho

 

[Nasturtium]

W 2017 chciałam iść w ten zawód zrezygnowałam dzień przed testami no właśnie się bałam tego co tu napisałaś ale pomyślałam o 50% tego co napisałaś bo się bałam że moja psychika tego nie udźwignie i mysle że się nie mylilam. Ostatecznie mam zawód medyczny a przed ciążą jeździłam wózkiem widłowym załadunek rozładunek tirów

@Mrówka878 trzymam za twoje fasoli mocno mocno kciuki i za twoją cierpliwośc obys miała jej w dostatku w tym tyg

Wydaje mi się, że miałaś na myśli @Mrufka@@1

 

[Nasturtium]

No oczywiście że już wczoraj szukałam lekarza żeby iść jeszcze w tym tygodniu ale się boję że będzie jeszcze co innego stwierdzone . Z jednej strony ciężko mi będzie wytrzymać do tego 7 a z drugiej strasznie się boję

No właśnie nie ma jeszcze serduszka

Bardzo, bardzo trzymam za Ciebie kciuki. Mam nadzieję, że uda Ci się jeszcze w tym tygodniu dostać do lekarza.

 

[Nasturtium]

Taaak, miałam u mnie wszystko ok, pobrano 11 komórek po weekendzie będziemy wiedzieli ile z nich się zapłodnilo, niby embriolog powiedział, ze komórki są dobrej jakości, ale no zobaczymy póki co nadal pozostaje umiarkowaną optymistką ale mam nadzieję w sercu
Wczoraj prawie cały dzień przespałam, bardzo mnie ostatni tydzień przeorał zarówno psychicznie jak i fizycznie.

Trzymam mocno kciuki i odpoczywaj

 

[Nasturtium]

Ej, dobra, coś na rozluźnienie!
Też tak macie? Ja tak.
Zobacz załącznik 1500265

Ja nie . Obecnie jem bardzo dużo, a jeśli coś lubię to mogę zjeść tyle, że aż źle się czuję. Ogólnie każdy patrząc na objętość mojego talerza/michy dziwi się, że jestem w stanie tyle zmieścić.

 

[Nasturtium]

Tez tak mam, jak coś jest dla mnie wazne, to mysle, chodzę, robię, wymecze temat, wszystkich wokoł zmotywuje, żeby mi pomogli, dopiero wówczas zasypiam spełniona

Gorzej jeśli nie „wymęczy” się z pozytywnym skutkiem, wtedy jestem rozbita, zła, na niczym innym nie mogę się skupić. Kiedyś pomagało mi kompulsywne sprzątanie albo pracowanie przez wiele godzin, do skrajnego zmęczenia. Teraz słabo to działa, jak mi źle to wolę poleżeć .