Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[LadyCaro]

Omg, ja mam dzisiaj taki kryzys czuję się paskudnie fizycznie a psychicznie jeszcze gorzej musiałam zatkać sobie uszy słuchawkami żeby nikt się do mnie nie odzywał bo czuję, że jak tylko ktoś spróbuje ze mną gadać to będę płakała

Kochana, wyrzuć z siebie to co Ci lezy na duszy. My wszystko przyjmiemy!

 

[Bolilol]

Idę na betę po pracy, trzymajcie kciuki
A nie zapisywałem się i tak naprawdę myślałam ze w tym miesiącu nic z tego nie będzie bo czułam się na okres, oby to nie zwiastowało niczego złego i wszystko tym razem było dobrze.

trzymam

 

[Bolilol]

Hej, ja dziś czuje sie wybitnie jak na okres i pojawil sie śluz różowy jak zawsze przed, wiec myślę, że zbliża sie ten normalny okres jednak...

to chyba dobrze, prawda?

 

[LadyCaro]

to chyba dobrze, prawda?

Szczerze mówiąc to juz nie wiem nic
Plyne na fali tego co mi zycie da, czy to rdza, czy to krew

 

[pluto_nova]

Hej, ja dziś czuje sie wybitnie jak na okres i pojawil sie śluz różowy jak zawsze przed, wiec myślę, że zbliża sie ten normalny okres jednak...

ok, czyli przyjmujemy, że tamto krwawienie to było oczyszczenie endo z brudu?

 

[LadyCaro]

ok, czyli przyjmujemy, że tamto krwawienie to było oczyszczenie endo z brudu?

nie pozostaje mi nic innego, jak tak myśleć

 

[doolary12]

Gratuluję nowych kreseczek

 

[Avy]

nie, nic mi nie muli, ale ja korzystam z aplikacji

Mi też nie muli, a korzystam na kompie.

Tak w ogóle jakie macie plany na dzisiaj?

 

[Bolilol]

U mnie też dzisiaj kryzys, od 6 rano. Zadzwonił budzik na mierzenie temperatury i pierwsza myśl po przebudzeniu była "po co to wszystko". I okazało się, że moja temperatura poszła w dół tak, jak mój nastrój.
Cały wczorajszy stres ze mnie schodzi. Popłakałam sobie trochę w łóżku jak mąż był w wannie, później powylam pod prysznicem, ale chyba woda nie zamaskowała tego szlochu, bo mąż przyszedł i pytał co się dzieje. Walnęłam bajkę, że to hormony, bo jestem w 7dpo i progesteron jest u szczytu, estrogen mi spada, przecinają się (wtf? ) i costam. Nie rozumie żadnego z tych słów, ale chyba nie kupił
Mam dzisiaj urlop, jadę załatwiać sprawy urzędowe, zrobię jakieś zakupy, popłacze sobie na parkingach, to może się otrzasne przed powrotem do domu.

No nic. Zobaczę czy lekarka do mnie zadzwoni, zobaczę co powie, mam tylko nadzieję, że zadzwoni do mnie, a nie do niego bo on nie wie jak źle jest, muszę mu to jakoś powiedzieć, ale nie wiem jak

 

[Lilli2]

Hej, u mnie na teście biało. Nastrój typowo okresowy, wiec dziś albo jutro przyjdzie..
Dopóki nie ma okresu to żyję jeszcze nadzieją, że może zaskoczy.
Jak co miesiąc, nadzieja matką głupich