reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Tym razem do zadnego z kalendarzyka (poza premom nie wpisałam pozytywnego owulaka, bo chciałam zobaczyć jak same wg temperatury się ulozą i moja temperatura chyba trochę świruje tym razem...i juz wiem, ze nic nie wiem.... a seks ostatni w niedzielę - bo chocby skały srały, chłop nie ma sił...
Chyba testy w tym miesiącu pozostaną niewykorzystane 🤷‍♀️
Pozytywny owulak był 11.02
o kurde, a co tu się odwaliło 😳 wygląda na to, że nie było owu jeszcze 😳
 
o kurde, a co tu się odwaliło 😳 wygląda na to, że nie było owu jeszcze 😳
A pozytywny owulak był 11.02 12.02 juz na maxa wybarwieniony jak nie wiem - moze dopiero dziś owulacja? No to po ptakach plemnik z niedzieli z 11 godz do dziś nie przetrwa na pewno 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️
Trudno, będzie marzec - jako kolejna szansa 🤯🤛
To był znak, ze testy schowałam tak, że nawet przed sobą samą 😂🙈🤣🤪
 

Załączniki

  • Screenshot_20230214-063013_Premom.jpg
    Screenshot_20230214-063013_Premom.jpg
    188 KB · Wyświetleń: 60
A pozytywny owulak był 11.02 12.02 juz na maxa wybarwieniony jak nie wiem - moze dopiero dziś owulacja? No to po ptakach plemnik z niedzieli z 11 godz do dziś nie przetrwa na pewno 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️
Trudno, będzie marzec - jako kolejna szansa 🤯🤛
To był znak, ze testy schowałam tak, że nawet przed sobą samą 😂🙈🤣🤪
mocno to dziwne! A nie czujesz się jakaś osłabiona chorobowo? Może to stąd ten spadek temperatury?
Bo gdybyś mnie zapytała 12.02 to bym powiedziała, że owu była 10.02 albo 11.02 - ale ten spadek wczorajszy i dzisiejszy jest bardzo duży, spadasz w dolne temperatury

Jak mąż ma dobre plemniki, to mają szansę te niedzielne przetrwać do dzisiaj :) od niedzieli do dzisiaj to 48h jest przecież, co to jest dla dobrego plemnika :)
 
na strumieniowym widać ;)
Idziesz na betę?

Zapisywałaś się na testowanie w lutym, bo chyba Cię nie widzę na liście? ;)
Idę na betę po pracy, trzymajcie kciuki 😊
A nie zapisywałem się i tak naprawdę myślałam ze w tym miesiącu nic z tego nie będzie bo czułam się na okres, oby to nie zwiastowało niczego złego i wszystko tym razem było dobrze.
 
mocno to dziwne! A nie czujesz się jakaś osłabiona chorobowo? Może to stąd ten spadek temperatury?
Bo gdybyś mnie zapytała 12.02 to bym powiedziała, że owu była 10.02 albo 11.02 - ale ten spadek wczorajszy i dzisiejszy jest bardzo duży, spadasz w dolne temperatury

Jak mąż ma dobre plemniki, to mają szansę te niedzielne przetrwać do dzisiaj :) od niedzieli do dzisiaj to 48h jest przecież, co to jest dla dobrego plemnika :)
U mnie rozciagliwy sluz o dziwo jak nigdy był tylko 10.02, i potem 11,12.02 woda - doslownie... teraz juz 13,14.02 lepki.... wg ovufriend jestem 2 dni po ovu...
10,11,12.02 wszystkie mozliwe objawy owulacji (bóle jajnika, miednicy, brzucha, piersi, piekące sutki - to dla mnie nowość, wzrost libido, zmęczenie i uczucie zimna) od wczoraj ustały 🙈🤷‍♀️ moze bezowulacyjny cykl będzie- kto wie.
Dziś ovulak 0,40 czyli lh spadło na łeb i szyje, przed chwilą ostatniego zrobiłam.
 
reklama
Tym razem do zadnego z kalendarzyka (poza premom nie wpisałam pozytywnego owulaka, bo chciałam zobaczyć jak same wg temperatury się ulozą i moja temperatura chyba trochę świruje tym razem...i juz wiem, ze nic nie wiem.... a seks ostatni w niedzielę - bo chocby skały srały, chłop nie ma sił...
Chyba testy w tym miesiącu pozostaną niewykorzystane 🤷‍♀️
Pozytywny owulak był 11.02
no ewidentnie owu nie było, pik nic nie znaczy, bo ja już tak miałam po biochemie, że miałam pik jakoś 12dc, ale owulacji wcale wtedy nie było, bo dopiero była w 20dc (. temperatury potwierdziły, prog 7dpo i póżniejszy okres dokładnie o tyle ile później była owu). Naprawdę napiszę to ostatni raz, te Twoje plamienia to jak dla mnie coś niepokojącego i na pewno nie są to to plamienia okołoowulacyjne, bo owulacji u Ciebie nie było
 
Do góry