LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 26 542
niby słodycz, ale produkuje darcie ryje główniejaka słodycz
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
niby słodycz, ale produkuje darcie ryje główniejaka słodycz
Tobie się tak wydaje, że nic nie zostanie. Zostaną zawsze wspomnienia, zdjęcia, rzeczy, zapachy, odczuciatak, ja rozumiem. Ale chodzi o to, ze co z tego, ze ja zrobię coś na rurze, ze zrobię pokaz, sesje. Umre i nic po tym nie zostanie. Nie ma to znaczenia.
jaki on już duży!Zobacz załącznik 1491994
"matka, który to drin już?"
No ale właśnie. Nie ma jej fizycznie, ale jest chociażby w Twojej pamięci. Czy podobało Ci się w niej coś szczególnie? Czy podziwiałaś ją za coś? Pewnie były to rzeczy, które ona sama uwielbiała i które jej sprawiały radość. Coś, czym żyłaNp uczyła mnie na rurze instruktorka. W środę byłam u niej na zajęciach, nawet nagrałam, jak pokzuje triki. W czwartek zabrało ją z sali pole dance pogotowie, w piątek już nie żyła. Dla mnie to był szok, człowiek jest i go nie ma. Jest i robi coś, cieszy się, uśmiecha, ma plany. A nagle go nie ma. Nic.
Spoko. Też miałam po alko takie kryzysy egzystencjalneDziewczyny, ja wiem, jak ja brzmie, ale serio wszystko u mnie okej
ja już ponad dwa lata robię i dupaMi coś kuxxwa nie idzie poproszę o inne zadanie w tym życiu
Ale już tak nie masz ? Ja tak miałam w pierwszej fazie jaka opisałam . Dodam że brałam wtedy leki na depresjęja pamiętam, że miałąm epizody depersyjne, t jak się budziłam to moją pirwszą myślą było, żeby te dzień się już skończył.
moje też. Jeden kot nosi żarcie w twarzy i drze ryja - łazi po całym domu i wyje. Z reguły jak ja i mąż mamy akurat zooma.niby słodycz, ale produkuje darcie ryje głównie
No a pomyśl na przykład tak, że co jeżeli po śmierci patrzymy na siebie gdzieśt tam z góry i przychodzi do nas refleksja: "ale miałam fajne życie" albo "miałam taką szansę i zjebałam". Co byś wolała pomyśleć?tak, to prawda. Ale chodzi mi o to, że takie robimy plany na życie, chcemy robić coś zanczącego a na koniec co...
Ta dziewvzyna miała lcieć do Hiszpanii z narzczonym zaraz. Nie wiem, Kurde, weźmy zmieńmy temat bo dla mnie to jakaś otchłań bez dna.