reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

nie ;) nie jakiś szałowy, ale z tego co tu kiedyś mądre dziewczyny pisały, to niedomoge się diagnozuje jak po potwierdzonej owu przez trzy dni pod rząd (ale serio znów nie pamiętam które dpo 5, 6, 7? 6, 7, 8?) prog jest niższy niż chyba 6. Kurde, nie wiem jak to znaleźć żeby potwierdzić. Czy ktoś może pamięta czy tak faktycznie jest? Tak mi jakoś ta 6 utkwila w pamięci
6, 7, 8 🙂
 
reklama
właśnie też mi się tak wydaje. Tylko nie pamiętam czy żaden z wyników nie mógł przekroczyć 6, czy się je jakoś sumowało i dzieliło? 🤔
@Nasturtium ja to ogarnę tak za godzinę i dam Ci znac
Tam są dwie opcje.
Żaden nie powinien być nizszy niż 5 ng Lub suma trzech wyników powinna być wyższa niz 40 umol
 
Dobra wrzucam ostatni raz ( przysięgam ) moje owulaki
Pierwsze zdjęcie jest z teraz , drugie z godziny 15
Co sądzicie ? Mi się wydaje ze jaśnieją i pik już był
 

Załączniki

  • 0D08271A-17C7-48FA-A22D-C2B972059E8D.jpeg
    0D08271A-17C7-48FA-A22D-C2B972059E8D.jpeg
    1,8 MB · Wyświetleń: 63
  • 858B487B-7FFF-4C90-8566-2E9CC89AF49A.jpeg
    858B487B-7FFF-4C90-8566-2E9CC89AF49A.jpeg
    1,7 MB · Wyświetleń: 63
jakbym nie mowila o moim lekarzu to przynajmniej jest w kontakcie, wlasnie mi odpidal na sms i zaprosil jutro do szpitala na pogawedke i badanie krwi. Mam byc po 11 i pewnie bedzie badane hormony tarczycy, progesteron i prolaktyna wiec nie naczczo i nie rano 🤡 ale postanowilam tym sie juz nie martwic. dobrze ze juz wiem by jutro letroxu nie brac, dzieki dziewczyny!
 
reklama
Piękna historia z motylem ❤️ figurka tez super .
Po każdej stracie jest ciężko . Ja długo się zbierałam , pomogło jak wzięliśmy kolejnego psiaka , załatał dziurę w sercu 🥰
Ooo tak, to prawda.

Wszyscy mocno przeżyliśmy stratę naszego pieska (mój pierwszy pies), ale najbardziej baliśmy się o opę.
W zasadzie nie był jeszcze pochowany, a my już patrzyłyśmy z mamą na olx, czy ktoś nie ma do oddania piesków.
Takie zapłakane oglądałyśmy szczeniaczki.

No i tak trafił do nas dwa dni po starcie pieska i dzień po uśpieniu jednego z kotów kolejny członek rodziny i to był najlepszy plasterek na zranioną duszę.
 
Do góry