Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[nikaplis]

To może faktycznie , zbadać teraz poziom . I jak dalej będzie wysoki może się uda przegadać lekarzowi żeby jednak zwiększył dawke
Wiem ze dieta i ruch może wpłynąć pozytywnie na tarczyce jak i ogólnie całościowo na organizm

cala nadzieja w tym ze jest dosc ugodowy ale kiepsko ze z tym walczyc w czasie gdy inni lekarze zbijaja TSH lekko ponad 2

 

[Kaala]

Być może tarczyca się osłabia i dziala coraz gorzej i dlatego potrzebuje większej dawki. 10 lat temu brałam 25, po kilku miesiącach dostałam 50 i te brałam kupę czasu, później wylądowałam na 75 tez na jakieś 2-3 lata i teraz biorę 100

O kurde to miałaś przeboje z ta tarczyca . Mali mały gruczoł a tyle potrafi narobić zamieszania
Jestem ciekawa jak Ci teraz leki każe brać czy zmniejszy czy zostawi
a usg jak wychodzi ?

Mój wystarczy, ze nie tak na mnie spojrzy i od razu ma macanko i zaglądanko wszędzie przeze mnie. Jest po skręcie i po nowotworze skory, a nie ma jeszcze 2 lat

No Ty masz Berna wiec wiec co czujesz.
Jejku to on młodziutki bardzo a tyle już przeszedł przykre to ze ta rasa tak choruje

 

[kicikocia]

a co do piesełów Wy tez tak panikujecie jak coś się dzieje z Waszymi dogami ?
Mój pierdnie nie tak i ja już jestem u weta

Pieska Niestety musieliśmy uspać w lipcu ale jak z kotami coś nie tak to glupieję

 

[Kaala]

no tu mi lekarz mówił, że 3 tygodnie. No ale tak czy inaczej, zanim zbada się mąż, konsultacja, badania pod inseminacje to duuużo czasu. Poczekałam tyle to kilka miesięcy mnie nie zbawi.

To tutaj proszę Nas ( a bynajmniej mnie o ile będziesz miała ochotę ) informować jak przebiegła biopsja i ogólnie o wizytach

 

[Kaala]

Pieska Niestety musieliśmy uspać w lipcu ale jak z kotami coś nie tak to glupieję

A z jakiego powodu ?
No źle napisałam posta bo zapomniałam że dużo osób ma kociaki

 

[Kaala]

cala nadzieja w tym ze jest dosc ugodowy ale kiepsko ze z tym walczyc w czasie gdy inni lekarze zbijaja TSH lekko ponad 2

W PL czasami tez trzeba powalczyć albo naprowadzać na coś lekarzy
Ale wydaje mi się że w Twoim przypadku jeżeli leki nie zbija tarczycy to walka obowiazkowa

 

[hachette]

chodziło właśnie o to, że trzeba prolaktyne badać w okolicach 11.
Mi jeszcze ta lekarka powiedziała, że po lekkim śniadaniu (bo pewnie głód do 11 to też stres dla organizmu, ale to moje przypuszczenie już)

No to potwierdzam, sama prawda co do śniadania to wydaje się to bardzo logiczne. Generalnie jak zobaczyłam swoją PRL to byłam mocno przestraszona a okazuje się, ze lekarze dużo bardziej przejmowali się lekko podwyższonym tsh niż kilkakrotnie przekroczoną PRL

cala nadzieja w tym ze jest dosc ugodowy ale kiepsko ze z tym walczyc w czasie gdy inni lekarze zbijaja TSH lekko ponad 2

Tsh się waha, ja badałam 10.02 i mialam wynik 1 z hakiem a wczoraj na badaniu wyszło mi już 2,52. Lekarka mówi, ze spoko widać, ze leki działają a to, ze skacze jest naturalne. Dostałam letrox 75 2xtyg i 50 5xtyg

 

[Kaala]

No to potwierdzam, sama prawda co do śniadania to wydaje się to bardzo logiczne. Generalnie jak zobaczyłam swoją PRL to byłam mocno przestraszona a okazuje się, ze lekarze dużo bardziej przejmowali się lekko podwyższonym tsh niż kilkakrotnie przekroczoną PRL


Tsh się waha, ja badałam 10.02 i mialam wynik 1 z hakiem a wczoraj na badaniu wyszło mi już 2,52. Lekarka mówi, ze spoko widać, ze leki działają a to, ze skacze jest naturalne. Dostałam letrox 75 2xtyg i 50 5xtyg

Mi przy tsh 2.14 kazała dalej brać 25. Gdzie mówiłam ze staram się o dziecko i teraz już nie wiem

 

[Pati2388]

Mi przy tsh 2.14 kazała dalej brać 25. Gdzie mówiłam ze staram się o dziecko i teraz już nie wiem

Ja mam wyższe jak Twoje i nic nie biorę to ja już nic nie wiem zgłupiałam

 

[Pierwsze 🥰]

Co do tego, to TSH nawet jak jest w normie, ale powyżej 2 to już nie jest dobre do zajścia w ciążę, dzisiaj też mi mówiła to gin, wiele razy też tu była o tym mowa. Ale tu jest dobry wynik . Co do innych wskaźników według mnie ok, ale nie ręczę . Z tą prolaktyną tylko nie wiem, czy była zbadana we właściwym czasie.

No wiesz na wizycie u giną miałam wcześniej zrobione te badania (3 dc) i wtedy prolaktyne miałam 34 czyli podwyższona ( też miałam na czco i o 8 rano) przepisał mi dostonex i po miesiącu brania tego leku kazał mi powtórzyć badanie ( nie powiedział że konkretnie w którym cyklu ) dlatego zrobiłam po miesiącu stosowania leku. I też zrobiłam na czco o 8 rano. Także sama już nie wiem czy wynik tej prolaktyny jest dobry czy nie.
A tsh dorobiłam bo nie robiłam dawno.