Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[Kaala]

kusilo mnie ale doszlam do wniosku ze skoro nigdy nie bylam na lekach to moze rzeczywiscie warto zobaczyc jak organizm zareaguje na najnizsza dawke. Tym bardziej ze zmienilam tez diete (ograniczylam gluten, wiecej zdrowych tluszczy, orzechy brazylijskie) wiec dobrze bedzie wiedziec jak ta mala dawka wplynie

Plus boje sie ze jakby za szybko skonczyly mi sie tabletki ktore mam, to lekarz by cos podejrzewam i robil problemy z nowa recepta

To może faktycznie , zbadać teraz poziom . I jak dalej będzie wysoki może się uda przegadać lekarzowi żeby jednak zwiększył dawke
Wiem ze dieta i ruch może wpłynąć pozytywnie na tarczyce jak i ogólnie całościowo na organizm

 

[Bolilol]

A jesli pytanie brzmiało inaczej to proszę, napiszcie je jeszcze raz albo zacytujcie postaram się odpowiedzieć jak będę umiała

chodziło właśnie o to, że trzeba prolaktyne badać w okolicach 11.
Mi jeszcze ta lekarka powiedziała, że po lekkim śniadaniu (bo pewnie głód do 11 to też stres dla organizmu, ale to moje przypuszczenie już)

 

[Aileen31]

To jest okropne wiem . Ale ja już jestem tak przewrażliwiona ze dramat. Jechałam rano w aucie i łzy mi poleciały bo się bałam ze coś z jelitami ma czy to jest normalne zachowanie ? Nie.
mam tak od momentu jak straciliśmy jednego psiaka. I teraz bo prostu się boje ze może nie zdążę na czas albo nie zareaguje odpowiednio jak było w jego przypadku

Nie dziwię się że masz teraz takie emocje w sobie jak coś się dzieje z Twoim zwierzakiem. To normalne po takich przeżyciach. Moja kotka znowu ma IBD i ledwo ją odratowaliśmy jak miała pierwszy atak choroby. Ilość leków i zastrzyków które musiałam jej dawać i sama robić to jest niepojęta. Dlatego teraz jak mniej je, albo nie daj Boże zaczyna wymiotować to już mam w oczach nawrót choroby i zaostrzenie...

 

[LadyCaro]

Hejka,
pytałam dwa dni temu, jak Wasze nastawienie przed wizytą… Czekałam na Twoją relację.
Ale to co? Od razu zdecydowali, że po badaniach nasienia będzie inseminacja?
Nie zlecili Ci żadnych innych badań?

wybacz, czasem nie jestem na bieżąco i nadrabiam tylko po łebkach, jeśli czegoś nie zauważyłam, to wybacz.
Nie, że zdecydowali, że będzie inseminacja, tylko jak wszystko zagra to będziemy kierować w inseminacje
Nie zlecili badań, bo dopiero jak będę miała czystą biopsję i będzie okej nasienie męża to możemy do niej przystąpić, więc wtedy będą robione badania na świeżo. Bo co jak będę musiała dalej leczyć cd138, albo maż strzeli jakimiś ślepakami? Badania, które są ważne pół roku się przeterminują tylko

 

[Kaala]

Nie dziwię się że masz teraz takie emocje w sobie jak coś się dzieje z Twoim zwierzakiem. To normalne po takich przeżyciach. Moja kotka znowu ma IBD i ledwo ją odratowaliśmy jak miała pierwszy atak choroby. Ilość leków i zastrzyków które musiałam jej dawać i sama robić to jest niepojęta. Dlatego teraz jak mniej je, albo nie daj Boże zaczyna wymiotować to już mam w oczach nawrót choroby i zaostrzenie...

większość osób uwaza ze przesadzam. Z wetem już jestem na Ty - nawet on się do mnie przyzwyczaił i na nasze wizyty rezerwuje więcej czasu bo ja mam milion pytań i wiedza ze muszą dobrze zwierzaka przebadać

 

[Kaala]

wybacz, czasem nie jestem na bieżąco i nadrabiam tylko po łebkach, jeśli czegoś nie zauważyłam, to wybacz.
Nie, że zdecydowali, że będzie inseminacja, tylko jak wszystko zagra to będziemy kierować w inseminacje
Nie zlecili badań, bo dopiero jak będę miała czystą biopsję i będzie okej nasienie męża to możemy do niej przystąpić, więc wtedy będą robione badania na świeżo. Bo co jak będę musiała dalej leczyć cd138, albo maż strzeli jakimiś ślepakami? Badania, które są ważne pół roku się przeterminują tylko

A kiedy masz mieć biopsje?

 

[LadyCaro]

A kiedy masz mieć biopsje?

1 marca

 

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

O kurde . A wiadomo dlaczego tak się podniosło skoro ciagle jesteś na lekach ?

Być może tarczyca się osłabia i dziala coraz gorzej i dlatego potrzebuje większej dawki. 10 lat temu brałam 25, po kilku miesiącach dostałam 50 i te brałam kupę czasu, później wylądowałam na 75 tez na jakieś 2-3 lata i teraz biorę 100

a co do piesełów Wy tez tak panikujecie jak coś się dzieje z Waszymi dogami ?
Mój pierdnie nie tak i ja już jestem u weta

Mój wystarczy, ze nie tak na mnie spojrzy i od razu ma macanko i zaglądanko wszędzie przeze mnie. Jest po skręcie i po nowotworze skory, a nie ma jeszcze 2 lat

 

[Kaala]

1 marca

To jeszcze troszkę
Na wyniki się długo czeka ?

 

[LadyCaro]

To jeszcze troszkę
Na wyniki się długo czeka ?

no tu mi lekarz mówił, że 3 tygodnie. No ale tak czy inaczej, zanim zbada się mąż, konsultacja, badania pod inseminacje to duuużo czasu. Poczekałam tyle to kilka miesięcy mnie nie zbawi.