reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
W ogóle nadrabiałam Was cały dzień i teraz siedziałam od na wspólnej, żeby dalej Was doczytać. Nie nadążam chyba czasami 😆😆
Byłam wczoraj u rodziny- u rodzeństwa mojego taty. W obu domach nie zdazylam się rozebrać i już pytania, kiedy drugie dziecko, bo pierwsze nam wyszło super. Dobrze, ze moja mama przejęła pałeczkę i powiedziała szybko w obu przypadkach: „w planach”. Bosze kochana jest, bo wie, ze się staramy już długo, a ona sama starała się o drugie 4 lata.
A z pierwszym Wam poszło "lekko"?
 
W ogóle nadrabiałam Was cały dzień i teraz siedziałam od na wspólnej, żeby dalej Was doczytać. Nie nadążam chyba czasami 😆😆
Byłam wczoraj u rodziny- u rodzeństwa mojego taty. W obu domach nie zdazylam się rozebrać i już pytania, kiedy drugie dziecko, bo pierwsze nam wyszło super. Dobrze, ze moja mama przejęła pałeczkę i powiedziała szybko w obu przypadkach: „w planach”. Bosze kochana jest, bo wie, ze się staramy już długo, a ona sama starała się o drugie 4 lata.
ale kochana!! 😍
 
no ale będziesz się dalej starać, nie przerwyasz przecież?
na razie nic nie przesądzam, zobaczymy co powie ten lekarz. Na razie dopuszczam myśl, że dam sobie całkowity spokój z mierzeniem temperatury, testami owulacyjnymi itd na te dwa miesiące - z takimi "bieżącymi" staraniami, bo wiadomo dieta, suple non stop. Może mi się przyda odpoczynek do pewnego stopnia
 
Poproś gina o krople - lek najlepiej. Tanio, wydajnie i przebadane. Ja 5tys. nie brałam nigdy, zawsze jak badałam miałam powyżej 35 a czesto powyżej 40, ale jak nie miałam recepty to brałam 4 tys. Gold vit d3 do ssania, szybciej się wchłaniają.

Takie?

Smak jabłkowy <3.
 
Ja nadal nadrabiam jestem na 820 stronie 🤣
Tez niedawno tam byłam 😆🙈
A z pierwszym Wam poszło "lekko"?
Nie, „lekko” to nie do konca trafne słowo. Byłam rok przed ślubem tuż po zaręczynach.Nie miesiączkowalam, próbowałam różnych metod i leków (rozmawiałam tez o stymulacji oczywiscue, ale chciałam dać sobie czas): brałam inozytole, castagnusa, metformine, weszłam na dietę, byłam uczyc się npr-u, obserwowałam cykl itd. schudłam blisko 15kg, mój ginekolog grzmiał pół roku przed ślubem, ze nie zajdę od gwizdka i mam się starać, a ja dalej- zdrowy styl życia itd. i nagle 1,5 miesiąca przed ślubem już cykl 30 dni jak w zegarku owu i mowie do meza, ze coś się zmieniło i jest dobrze. I zaczęliśmy starania w cyklu przed ślubem ( testowanie już po ślubie) i w podróży poślubnej byłam już w ciąży. Bete robiłam po powrocie, byłam jakaś taka spokojna, ze będzie dobrze. Taka słodka historia z ciaza w 1cs, ale z braniem supli i dieta pro-plodnosciowa rok wcześniej. Wiec w 1cs, ale z przygotowaniem organizmu.
No nie? Moja bohaterka 😍😍
U mnie było trudno i znów jest trudno :(
Myślałam o Tobie pisząc tego posta i bardzo mi przykro, ze to „często” Ciebie nie dotyczy :/

Takie?

Smak jabłkowy <3.
Takie ;) szybko się rozpuszczają i naprawdę są jabłkowe ;)
 
reklama
Do góry